Jak nie ty, to kto? - singel polskiego rapera i producenta muzycznego O.S.T.R.-a promujący album Ja tu tylko sprzątam. Wydawnictwo ukazało się 29 sierpnia 2008 roku na płycie CD w formie maxi singla dzięki wytwórni muzycznej Asfalt Records w nakładzie limitowanym do 2 tys. egzemplarzy [1]. Na płycie poza utworem tytułowym znalazły Hej, hej-ej Więc kto Kto jak nie my W zielone oczy szkolnych bogiń Wierzył święcie Więc kto Kto jak nie my Na szklane góry, szklane progi Gnał za szczęściem Więc kto Kto jak nie my W połowie którejś tam podróży Nagle stanął Więc kto Kto jak nie my Ze środka czarnej, nocnej burzy Krzyknął "mamo!" I kto Odstawi w końcu miecz i pług I kto Odpocznie, jak odpoczął Bóg I kto Zgromadzi wszystkie dzieci swe I w noc Zaśpiewa im cichutko, że... Hej-ej-ej Że ktoś Ktoś tak, jak my W zielone oczy szkolnych bogiń Wierzył święcie Że ktoś Ktoś tak, jak my Na szklane góry, szklane progi Gnał za szczęściem I kto Odstawi w końcu miecz i pług I kto Odpocznie, jak odpoczął Bóg I kto Zgromadzi wszystkie dzieci swe I w noc Zaśpiewa im cichutko, że... Że kto Z kolegą dzielił chleb na pół I kto Budował własny pierwszy stół I kto W muzykę wierzył, deszcz i wiatr I kto Na głowie chciał postawić świat Więc kto, więc kto Bo jak nie my to kto. Wykonanie: zespół na wesele SPECIAL (na żywo) tel: 608 753 389 https://zespol-na-wesele-special.pl/ Działy Polskie Zagraniczne Harcerskie Biesiadne Disco Polo Szanty Religijne Kolędy i Pastorałki Amatorskie Kabarety Opracowanie Szanty (290) Data publikacji: 2006-05-10 17:01 Wydrukowano z serwisu Autor opracowania "Car" MORSKIE OPOWIEśCI E|--------------------------|--------------------------| H|--------------------------|--------------------------| G|--2--2--2--2--2--------2--|--0--0--0--0--0--------0--| D|--0-----------------0-----|--------------------2-----| A|-----------------0--------|--3--------------3--------| E|--------------------------|--------------------------| kiedy rum zaszumi w głowie cały świat nabiera treści E|-----------------------------|-----------------| H|-----------------0--1--3--1--|-----------------| G|--2--2--2--2--2--------------|--2--------------| D|--0--------------------------|--------2--0--0--| A|-----------------------------|-----------------| E|-----------------------------|-----3-----------| wtedy słucha chętnie człowiek morskich opowieści 1. Kiedy rum zaszumi w głowie a Cały świat nabiera treści G Wtedy chętnie słucha człowiek a Morskich opowieści C G a 2. Hej ha kolejkę nalej, Hej ha kielichy wznieście To zrobi doskonale Morskim opowieściom. 3. Niechaj drżą gitary struny Niechaj wiatr grzywacze pieści Niechaj znów popłyną ku nam Morskie opowieści. 4. Łajba to jest morski statek, Sztorm to wiatr co dmucha z gestem, Cierpi kraj na niedostatek Morskich opowieści. 5. Pływał raz marynarz, który Żywił się wyłącznie pieprzem, Sypał pieprz do konfitury I do zupy mlecznej. 6. Był na ?Lwowie młodszy majtek, Czort, Rasputin, bestia taka, Że sam kręcił kabestanem I to bez handszpaka. 7. Jak pod Helem raz dmuchnęło, Żagle zdarła moc nadludzka, Patrzę w koję mi przywiało Nagą babkę z Pucka. 8. Niech drżą gitary struny, Niech wiatr grzywacze pieści, Gdy płyniemy pod banderą Morskich opowieści. 9. Od Falklandu śmy płynęli, Doskonale brała ryba, Mogłeś wędką wtedy złapać Nawet wieloryba. 10. Rudy Joe, kiedy popił, Robił bardzo głupie miny, Albo skakał też do wody I gonił rekiny. 11. I choć rekin twarda sztuka, Ale Joe w wielkiej złości Łapał gada od ogona I mu łamał kości. 12. Może ktoś się będzie zżymał Mówiąc, że to zdrożne wieści, Ale to jest właśnie klimat Morskich opowieści. 13. Kto chce, ten niechaj wierzy, Kto nie chce, niech nie wierzy Nam na tym nie zależy, Więc wypijmy jeszcze. 14. Kto chce, to niechaj słucha Kto nie chce, niech nie słucha Jak balsam są dla ucha Morskie opowieści 15. Raz stanąłem w Mikołajkach patrzę, a tu z pod ?Pagaja wychodzi stary marynarz bez lewego jaja 16. Do Giżycka dziś płyniemy nieźle daje, szóstka wieje jak tak dalej dobrze pójdzie rozwalimy keję 17. W Mikołajkach żył raz żeglarz zjadł grochówki talerz cały Potem pierdząc z rufy jachtu przepłynął kanały 18. Kiedy znudzą ci się szanty I żegluga i Mazury To pierdolnij kapitana I uciekaj w góry 19. Gdy do Doby dotarliśmy, Piwa w sklepie już nie było, Więc z tej dziury bardzo szybko Trzeba nam odpłynąć. 20. Do Giżycka chcemy wracać, Silnik sprawnie zapalamy, Przywaliła się straż wodna: Ciszę zakłócamy. 21. Na pagajach więc płyniemy, Żagle przehandlowaliśmy, Chociaż sternik pierdział ostro, Nie przyspieszaliśmy. 22. Jachtem naszym była Daisy, Po morzach pływała nieraz, Na Mazurach wał z niej wypadł, Poszła na dno zaraz. 23. Załoga niedoświadczona Myślała, że to fontanna, A to tylko statek tonął Na środku Kisajna. 24. Więc nie pływaj nigdy jachtem, Co na morzu przeżył życie, Po małych polskich Mazurach Po co tracić życie. 25. Dziś w Giżycku jakieś szanty, Twierdza Boyen oblężona, Takich tłumów nie widziano Od czasów lugola. 26. Znałem kiedyś dziewczę z Mazur, Kochać bardzo się lubiła, Gdy z góralem się przespała, Zawału dostała. 27. Hej wiatr nam z rufy wieje hej wiatr nam z rufy wieje jeśli zaraz nie przestanie rozwalimy keję 28. Hej, od zachodu wieje hej, od zachodu wieje hej, od zachodu wieje rozwalimy keję 29. Kiedy szliśmy przez Pacyfik wiatr pozrywał wszystkie wanty przytuliłem się do klopa i śpiewałem szanty 30. Kiedy ci na rejsie smutno chcesz rozerwać się troszeczkę wsadź se granat między nogi wyciągnij zawleczkę 31. Kolumb odkrył Amerykę, Kiedy ścigał się z Halikiem, Indianie się zarzekali, Że pierwszy był Halik. 32. O wyprawie wokół globu, Też fałszywe są pogłoski, Pierwszy żaden tam Magellan, Tylko Baranowski. 33. Nelson, angielski Admirał, Strzeliłby se w łeb i kwita, Gdyby wiedział co dokonał, Kloss, zwykły Kapitan. 34. Kumpel nazwać swoją łajbę Chciał tytułem jakiejś pieśni, Ja mu na to daj jej imię ?Morskie opowieści 35. Kiedy szliśmy przez Pacyfik była wtedy straszna flauta wprost na łajbę nam się zwalił ruski kosmonauta 36. Na Yan Mayen wielka draka Opowiem jak rzecz się miała Kiedy wzięto nas za desant Ludność się poddała 37. Kuchnia nasza jest wspaniała, Czterech już do morza wnieśli, Pozostałych zaś latryna Nie może pomieścić 38. Szczur lądowy twarda sztuka, Ciężko zabić go czymkolwiek, Lecz gdy w morze miałby ruszyć, Narobiłby w spodnie. 39. Była sobie kiedyś łódka, Gdzie się ciągle lała wódka. Opierdalał się tam sternik: ?Czerwony Październik. 40. Na fregacie nie ma zmiłuj, Zapierdalać trza od rana, A wieczorem polerować Laskę Kapitana. 41. Płynie sobie statek prosto, A załoga rzyga ostro, Kiedyś woził on banany, A dziś zarzygany. 42. Trzymaj mnie, bo będę rzygał, Trzymaj mnie, bo będę rzygał, Trzymaj mnie, bo będę rzygał, Trzymaj mnie, bo rzygam! 43. Był raz sobie sternik, który Na silniku ciągle pływał, A że halsów nie rozróżniał, Żagli nie używał. 44. Jak pływałem z chłopakami, Cały miesiąc się nie myli, Gdy poszli do ?Tropicany, To ich nie wpuścili. 45. Raz kapitan na żygaczu Cały dzień przesiedział w sraczu. Że turyści się nudzili, Żygacz podpalili. 46. Każdy naród ma swą mowę, Taką mają też żeglarze, Jak bardzo ważna to sztuka, Zaraz się okaże. 47. Świeży adept na żeglarza Krzyknął do kursantki młodej, Hej, Maryśka, jeno w mig tam, Puść się na dziobowej! 48. A gorliwa Marysieńka Do komendy wykonania, Cumę ciągle dzierżąc w ręku, Stoi bez ubrania. 49. Gdy na Dobskim pływaliśmy, To łódkę wyjeb?śmy, Dotarliśmy wpław do wyspy, Gównem dostaliśmy. 50. Mocz się leje, browar leci, Pewnie zrobią nowe dzieci, Niech rosną młodzi żeglarze, Życie im pokaże. 51. Browar płynie, mocz się leje, Parka spieprza w jakieś knieje, Pewnie zrobią nowe dziecię Dużo nas na świecie! 52. Za lat naście się spotkamy, Przy browarku pogadamy, Niech rosną młodzi żeglarze, Życie im pokaże. 53. Będą pływać bez patentu, Bo PZŻ dał se siana, Pewnie wpieprzą się na keję, Zabiją bosmana. 54. Wyślesz żeglarza młodego, Po kilwater do bosmana, Już nie wróci, będzie szukał Do samego rana. 55. Za to będzie śmiechu wiele, Kiedy przyjdzie po festkopa, I będzie marudził potem, Że go boli? pupa. 56. Powiedziała mi dziewczyna, Żeby wodą wódkę popić. A ja na to: ?Idź do diabła, Czy chcesz mnie utopić. 57. Hej ho butelka piwa w czas burzy jest osłodą pijmy więc dużo piwa z tą brzozową wodą 58. Pij bracie, pij na zdrowie Jutro Ci się humor przyda Spirytus Ci nie zaszkodzi Sztorm idzie wyrzygasz 59. Żadna kurwa, żadna dziwka nie zastąpi kufla piwka kto nie wierzy niech spróbuje jak piwko smakuje 60. Gdyby nawet jakaś lala Była lepsza od specjala Zaraz cię obejmie trwoga jaka ona droga 61. Przyszedł bosman do tawerny, Piwo!!! wrzasnął gromkim głosem I od razu dostał w zęby Nie powiedział ?proszę. 62. Wszedł raz N??ł se do knajpy, ?Piwo krzyknął gromkim głosem. Zaraz mordę mu obili Nie powiedział ?proszę. 63. Gdy do portu przybijemy, Wszyscy się do knajpy pchają, I już po godzinie picia Nogi wyciągają. 64. W knajpie ?Pod ponurą małpą Rządzi jedna z takim zadkiem, Że niejeden już nie wiedział, Co zrobić z uszatkiem. 65. Gdy kolejki nie dotrzymasz, To z kompanią się pożegnaj. Widać, Bracie, żeś jest ceper, Dupa, a nie żeglarz. 66. Hej, chwała Panu Bogu, Hej, Panu Bogu chwała, Hej, kościół się zawalił, Tawerna ostała. 67. Kiedy rum zaszumi w głowie, W knajpie ruda tańczy cizia, Każdy chętnie zapomina, Co go w dupę gryzie. 68. Sternik, stary pijanica, Ciągle biega, wódki szuka, Jeden dzień bez alkoholu I wyzionie ducha. 69. Każdy żeglarz wie od dziecka, Co to ?Czysta, co ?Bałtycka, I już jako jędrny malec Macza w wódzie palec. 70. Gdy w żołądku tłuką fale I chęć życia znika wszelka, Nie trać bracie animuszu Jest jeszcze butelka! 71. Komu się białe myszki nie śnią, Ten za życia leży w dole, My popłyńmy z naszą pieśnią Poprzez monopole. 72. Źle w łódeczce jest baryłce, Źle w łódeczce jest wódeczce. Chcecie wiedzieć, gdzie jej dobrze? Wlejcie mi szklaneczkę! 73. Kiedy nic Ci nie wychodzi, Kiedy tęskni się do mamy, Ktoś nam rzuca hasło: ?Nalej! I się zalewamy. 74. A na widok iceberga Każde ciało drży w kożuchu, Jaś Pobożny śpiewa psalmy, A my po maluchu! 75. Hej, bracie, wódki polej, Niech mi gardło znowu pieści, Taka jest życiowa kolej Morskich Opowieści. 76. Kiedy ciężko Ci na duszy, Kiedy w gardle znów Cię suszy, Walnij sobie przyjacielu Dużą dawkę chmielu. 77. Hej, ha, nalejcie piwa, Niech się wszystkim w głowach kiwa, Hej, ha, nalejcie piwa, Niech się w głowach kiwa. 78. Czy wesele, czy też pogrzeb, W domu, pracy, nawet szkole, Zdrowiej z kufla ściągać browar, Niż doić jabola. 79. Gdy siedzimy sobie w ?Dobrej, Aga piwka nam podrzuca, Kiedy chcemy zagrać w karty, Ona nimi rzuca. 80. Gdy odurzą nas promile, Film ma urwać się za chwilę, Nikt dziś spojrzeć nie omieszka, Gdzie stoi Agnieszka. 81. Każdy rano leczy kaca, Każdy w kącie obiad zwraca, W głowie szumi myśl leniwa, Nigdy więcej piwa. 82. I gdy skończy się choroba, Chociaż ciągle ciąży głowa, Uparcie biegniesz do baru, Zaczerpnąć z browaru. 83. Jedni jadą sobie w góry, Drudzy jadą na Mazury, A ja biorę swój Komarek, Zapierdzielam na browarek. 84. Pij więc chłopcze, pij na zdrowie, Nie próbuj tracić kolejki, No, bo jaki żeglarz w świecie, Stroni od butelki? 85. Hej, ha! Kolejkę nalej! Hej, ha! Kielichy wznieśmy! Po kolejnej setce czystej Pływać nam się zechce! 86. A gdy z sił już opadniemy, Setkę znowu wypijemy I od razu przyjdzie humor Do picia na umór. 87. Gdyby ta kuracja kiedyś Skutku w mig nam nie przyniosła, Znaczy wódka była chrzczona, Zmienić trzeba lokal. 88. A gdy siły nas opuszczą, Każdy zaśnie pod pokładem, Nie dobudzi nas kapitan, Nawet samopałem. 89. Hej, ha! Wypijmy piwa! Hej, ha! Wypijmy piwa! Jak po tym browarze w słońcu Dobrze nam się pływa! 90. Kormorany tam latały, Z drzew już liście pospadały, Od ptasiego gówna puszki Z piwem pordzewiały. 91. Pływał raz marynarz, który Żywił się wyłącznie wódką Dawał wódkę małolatom No i prostytutkom. 92. Pływał z nami raz szantymen, Śpiewał bardzo niskim basem, W rękach zawsze miał gitarę, Ster trzymał... rękami. 93. Pływał raz marynarz który Nosił w spodniach same dziury Było widać przez te dziury To, co znoszą kury 94. Pływał raz po morzu kucharz w rękach praktyk był onana a załoga się dziwiła skąd w kawie śmietana 95. Pływał raz marynarz, który chuja miał jak trzy armaty i wytryskiem z tej giwery zatapiał fregaty 96. Znałem kiedyś marynarza Co miał pecha tak wielkiego Wsadził ptaszka między greting I nie wyjął jego 97. Znałem raz zwykłego majtka Co uwielbiał wodne sporty, Stawiał se na pale foka I wychodził z portu. 98. Znałem kiedyś marynarza, kochał piwo no i tańce jak się odlał to wypełniał śluzę na Guziance 99. Znałem raz pewnego majtka kto nie wierzy niech się śmieje co swym chujem podczas wzwodu mógł zastąpić reję 100. A ten majtek bestia taka w to już uwierzycie chyba co wytryskiem własnej spermy zabił wieloryba 101. A jego kapitan co był wielkim sympatykiem sportu stawiał foka na swym członku i wchodził do portu 102. Znałem raz pewnego majtka co miał oczy jak dwie cipy złapał syfa w środku morza w dodatku od kipy 103. A w połowie tego rejsu majtek ów popełnił gafę i z grotmasztu wpadł do wody jajami na rafę 104. Znałem kiedyś kapitana, co zieloną miał papugę, która była znaną w świecie mistrzynią w minecie 105. Pływał raz marynarz który Myślał że go dupa boli Patrzy a tu sam kapitan W koi go pierdoli 106. Pływał raz marynarz który Kochał cicię swojej kury Ale cicia się nie dała Jajca mu urwała 107. Pływał raz marynarz młody Co go nazywali pszczółką Dupcył wszystko prócz zegara Chyba że z kukułką 108. Pływał raz marynarz, który Walił spiryt z grubej rury, Główka go też nie bolała, Bo to był nasz FALA. 109. Znałem raz pewnego kuka Co nie dupczył przez rok cały I jak wsadził rybie w dupę To jej wyszły gały 110. Znałem pewnego kuchcika Co mu rumpel w dupie znika I jak przyszła większa fala Oberwała jaja 111. Pływał kiedyś majtek jeden Masochistapederasta, Swe klejnoty często prażył W prodiżu do ciasta. 112. A, że właśnie na tym statku, Był cholerny problem z cukrem, Wszyscy ciągle się dziwili, Skąd to ciasto z lukrem? 113. Znałem kiedyś kapitana, Urodził się chyba w piekle, Bo jak nie miał co wyruchać, To wyruchał szeklę. 114. Znałem kiedyś marynarza, Był najlepszy zaraz po mnie, Gdyśmy w Świnoujściu chlali, Nasrał mi na spodnie. 115. Kiedy pływaliśmy razem, Nie było nam równych prawie, Aż do czasu, kiedy poznał Dziewczę na zabawie. 116. Zaraz stracił humor cały Wciąż wpatrzony w nią jak ciele, A najgorsze, że zapomniał, Co to przyjaciele. 117. Tak to człeku w życiu bywa, Gdy Ci baba na łeb wlezie, Jak Cię wciśnie pod pantofel, To tak, jakbyś nie żył. 118. Grant Kapitan z żoną pływał, Nie dopatrzył raz załogi, Odtąd ma bachorów kupę, A na głowie rogi. 119. Gdy Kapitan zachorował, Zrobiono mu lewatywę, Wlano w niego galon wody, Przez prezerwatywę. 120. Może biedak by wyzdrowiał, Bo kuracja pierwsza klasa, Ale kondom był dziurawy, Dostał adidasa. 121. Pewien majtek miał dwie nogi co się nie trzymały kupy bo przed laty zbił majątek na dawaniu dupy 122. Raz bosmana rekin pożarł lecz nie smućcie się kochani Bosman żyje, rekin umarł Zatruł się zbukami 123. Po paru miesiącach w morzu Majtek dorwawszy panienkę Jak jej chuja dał do buzi To złamał jej szczękę 124. Na rybackim raz okręcie Majtek złapał taką chcicę Że gdy wyciągnęli sieci Zerżnął ośmiornicę 125. Mały John z Krzywym Pyskiem, Na ?Darze Pomorza pływał, A że krzywy miał interes, Pysk se obsikiwał. 126. Był raz szyper kutra ?Brzytwa, Jedna myśl go wciąż trapiła, Bo on myślał, że ma trypra, A to była kiła. 127. Nasz Kapitan twarda sztuka, Nikt go tutaj nie oszuka, Ale w końcu się skupimy I mu wpierdolimy. 128. Bosman na gitarze grywa, Idzie mu to całkiem klawo, Czasem chwyty popierdoli, Wszyscy biją brawo. 129. Kiedy Bosman trypra złapał Obciął sobie własnym nożem A gdy rzucił go za burtę To wezbrało morze 130. Ryży Czajnik, kiedy popił, Robił bardzo głupie miny, Czasem rzygał do kokpiku I podpieprzał liny. 131. Była raz w Londynie dziwka tak w rzemiośle wyrobiona co w dwie doby obskoczyła eskadrę Nelsona 132. Znałem kiedyś Chinkę w barze, Co śpiewała piosnki sprośne, Gdy kimono swe rozdziała, Cycki miała skośne. 133. Znałem raz murzynkę w Rio, Co w miłości była śmiała, Nie uwierzysz daję słowo, Całkiem w poprzek miała. 134. Żyła w Gdańsku cnotka Zocha, Z każdym chciałaby się kochać, Lecz stalową cnotę miała, Rzewnie więc płakała. 135. Zośka dzięki swym przymiotom, Podpuszczalska była wielce, Wielu więc miało złamane, Niekoniecznie serce. 136. Larsen choć był harpunnikiem, Nie mógł Zośce przebić cnoty, Chociaż raz rzutem harpuna, Przebił trzy UBooty. 137. Słuchaj rady młody majtku, Strzeż się dziewcząt w Yokohamie, Tam są gejsze takie szybkie, Zgwałcą nim ci stanie. 138. Żyła raz w Londynie kurwa Daję słowo, to rozpusta Potrafiła trzem żeglarzom Naraz trzymać w ustach 139. Żyła raz papuga która Miała tę jedną zaletę że jak żadna inna dziwka Robiła minetę 140. Był na morzach taki zwyczaj Iż załoga na żaglowce Że nie mogła zabrać żony Zabierała owce 141. Znałem kiedyś pannę śliczną. Maszty stawiać uwielbiała, Chłopa z łajbą pomyliła, Lecz nie żałowała. 142. Żyła raz w Londynie dziwka co się zwała Krwawa Bronka kiedy zaciskała uda obcinała członka 143. I żadnemu żeglarzowi nie udało się jej dosiąść bo dostawał opatrunek a ona korkociąg 144. Aż się znalazł pewien młodzian mieszkał podobno w Poczdamie i drewnianą swą protezą zrobił kuku damie 145. Do Falklanduśmy płynęli Goła baba mi się śniła Gdy się rano obudziłem Dziura w burcie była 146. W dawnych czasach na okrętach żyły kozy tresowane co w rzemiośle zastąpiły każdą kurtyzanę 147. Pewien majtek miał papugę najsłynniejszą w całym świecie no bo była okrętową mistrzynią w minecie 148. Za usługi tej papugi majtek pobierał dolara nic dziwnego w długim rejsie wzbogacił się zaraz 149. A dla kogo za papugę była to za duża kwota mógł pożyczyć od bosmana szczerbatego kota 150. Tam na końcu korytarza bosman gwałcił marynarza czy go zgwałcił, czy nie zgwałcił otwór mu zniekształcił 151. W Amsterdamie była knajpa która w herbie miała gryfa Z której nikt nie wyszedł wcześniej Niż nie złapał syfa 152. Popłynęła kiedyś z nami Pewna dama dla ochoty, Powróciła cała zdrowa, Ale już bez cnoty. 153. Znałem raz księżniczkę, która Cipkę miała tak malutką, Że dawała tylko z tyłu I to krasnoludkom. 154. Zgraja tłoczy się przy barze, Śmierdzi potem knajpa cała, Piękna Lola weszła nagle, Zgraja zawołała. 155. Lola idzie wolnym krokiem, Taka piękna, taka smukła, Patrzy Tobie prosto w oczy, Ty jej zanuć szantę. 156. Zanuć mi maleńka szantę, O historii swego życia, Daj, przytulę Twoje usta, Połóżmy się tutaj? 157. Kiedy w rejs znowu wypłynę, Miej w pamięci wspólne chwile, Walkę będę z sobą toczył I o swoje życie. 158. Jedna dziewka była szybka, Marynarzy pocieszała, Jednak po szklaneczce whisky Zaraz zasypiała. 159. Była w jednym porcie dziewka, Co każdemu siebie dała, Lecz ostatnio nie jest chętna, Bo się zakochała. 160. Miała baba Mikołajka i ciągnęła go za jajka raz za jedno, raz za drugie potem za to długie 161. Miała baba Mikołajka wciąż ciągnęła go za jajka nagle patrzy Mikołajek że już nie ma jajek 162 Plynie sobie rower wodny płynie sobie rower wodny zaraz w niego przywalimy to będzie podwodny 163. Grenlandczycy lud gościnny Więc pracują gorączkowo Sprowadzają lód z Syberii Nie wiemy dla kogo 164. Eskimosi są weseli myją moczem swoje żony pędzą bimber z ryb popsutych i zjadają wrony 165. Statek z portu już wypływa, Każdy w kącie ściska babę, Smutny tylko jest Warszawiak, On kocha Warszawę. 166. My jesteśmy Warszawiaki, Co palymy kataryny, Żagle stoją nam w łopocie, My to pierdolymy. 167. Jeśli myślisz, że piosenka Trochę się nie trzyma kupy, To układaj własne zwrotki, Nie zawracaj ? głowy. 168. Kiedy nie ma kogo pieścić, Piwko w barze się skończyło, Zanuć jajkom do poduszki Morskie Opowieści. 169. Hej, ha, lugola nalej, Hej, ha, probówki wznieśmy, Na chorobę popromienną, Jest to lek najlepszy. 170. Chodź, opowiem Ci bajeczkę, O dalekiej Ukrainie, Wy?.bało elektrownię, Pół wschodu nie żyje. 171. Bracia nic nie powiedzieli, Myśleli, że się rozwieje, Ale Szwedzi namierzyli, Już się lugol leje. 172. Ciągle straszą nas Reganem, Rakietami i kosmosem, A tu bracia robią prezent Pod samiutkim nosem. 173. Kiedy tylko coś tam gruchnie, Wschodni wiatr ku nam zawieje, Wtedy każdy chętnie spieprza W niedostępną knieję. 174. Na Podlasiu się rozeszła Wieść, co przyszła prosto z pola: Chodźcie ludzie do ośrodka, Dają tam lugola. 175. Krów na łące paść nie można, Choć stężenie ciągle spada, TASS agencja przecież wszędzie Ciągle o tym gada. 176. Pierwszy Maja Święto Pracy, Na ulicach tłum wariuje, A tu miłość od przyjaciół Ciągle promieniuje. 177. Kiedy włosy mi wypadną I biegunka mną zawładnie, Co ja wtedy sobie myślę, Tego nikt nie zgadnie. 178. W głowie coś mi strasznie łupie, Skóra schodzi też płatami, Lecz Ty miej to wszystko w dupie, Śpiewaj razem z nami. 179. Kiedy zęby Ci wylecą, Łysa pała Ci zostanie, Wspomnisz Bracie dawne czasy, Hej, lugola nalej! 180. Pij lugola, pij na zdrowie, To się może przydać jeszcze, Bo w Żarnowcu już budują, Skończą za lat dwieście. 181. Na Europę padł strach blady, Co sprytniejszy schron buduje, Płaszcz gumowy na się wkłada, Mleka nie kupuje. 182. A ja przecież wdzięczny jestem, W sercu się zabliźnia rana, Że mi zginąć nie pozwolą Od rakiet Reagana. Video Komentarze Dodaj komentarz ...i/lub link do filmiku video Zaloguj się do serwisu Da się zagrać trochę łatwiej Kiedy rum zaszumi w głowie, a Cały świat nabiera treści, G Wtedy chętniej słucha człowiek a Morskich opowieści. G E7 a Hej, ha! Kolejkę... 2. . 2015-05-05 08:41 |--------------|------------|--------------|-------------| |--------------|------------|--------------|-------------| |--2--2--2--2--|-2--------2-|--0--0--0--0--|-0--------0--| |--------------|----0--3----|--------------|-------2-----| |--------------|------------|--------------|----3--------| |--------------|------------|--------------|-------------| |--------------|------------|--------------|-------------| |--------------|----0--1--3-|--1-----------|-------------| |--2--2--2--2--|-2----------|-----2--0-----|-------------| |--------------|------------|-----------2--|----0----0---| |--------------|------------|--------------|-------------| |--------------|------------|--------------|-------------| 3. pioy 2013-11-27 20:35 4. Łajba to jest morski statek, Sztorm to wiatr co WANTACH TRZESZCZY Cierpi kraj na niedostatek Morskich opowieści. Czemu powielać błąd? To jest poprawna wersja! :D Na samych obozach żeglarskich wymyśla się co najmniej 20 zwrotek, więc niemożliwe, żeby zebrać wszystkie zwrotki. Hej, Viking: bez sensu, przecież to to samo, po co ten kapodaster. :P A jeśli ktoś z was miałby okazję na dwie gitary to zagrać, to proponuję tak: Git 1: d C [itd] Git 2 capo V: a G [itd] "Marrbacca: a dlaczego w 6 zwrotce jest znak zapytania przy Lwowie? Historię opisaną w tej zwrotce można przeczytać w książce "Znaczy kapitan". Lwów był dawnym statkiem szkoleniowym Szkoły Morskiej w Tczewie" Gratuluję spostrzegawczości. Czytałem Znaczy Kapitana, ale nie skojarzyłem w żaden sposób tego:D Ahoj A żeby nie było offtopu: 1000. Kiedy znudzą Ci się shanty I żeglarstwo i Mazury Jebnij w mordę kapitana I spierdalaj w góry! "dudigracz" Ja bym radziła po prostu grać na wyczucie :) nie zdawaj się na takie podpowiedzi bo one wcale nie pomagają się nauczyć grać na gitarze! ;) Pozdrawiam! a co! ;D chwyty do tego na dole: a G aC GEa !!! Kiedy piwsko huczy w głowie, A spirytus gardło pieści Zaczynamy śpiewać chórem Krasnoludzkie pieśni. Ref. 1 Hej ha, kolejkę nalej! Hej ha wznieśmy puchary! Niech z nami pieśń zanuci Czy młody, czy stary. Ref. 2 Hej ha kolejkę nalej! Zostaw wszelki frasunek. Te pieśni są dla ucha Niczym dobry trunek. Zwrotki (poprzedzielane refrenami wedle uznania śpiewającego) Krasnoludy są potęgą, Elfy zaś to rasa słaba. W piciu z elfem wygra nawet Krasnoludzka baba. Żył w Mordorze Mroczny władca O wyglądzie czarnej chmury Frodo Pierścień mu zarąbał I wrzucił do dziury. Magik Gandalf szedł przez życie W szarość szat spowity cały Raz się potknął, wpadł do farby, I tak stał się biały. Raz Arwena Aragorna Przyjęła z ponurą miną, Bowiem wybrał się na spacer Razem z Eowiną. I cokolwiek rzekł Aragorn O owym wspólnym spacerze, Że tam nic się nie zdarzyło, Ja w to nie uwierzę. Był krasnolud, daję słowo, Siłacz, kowal i artysta, Co, jak kopnął orczą głową Leciała mil trzysta. Raz siedziałem w swojej kuźni A wiatr zawiał odrobinę. Patrzę, w łoże mi przywiało Golutką elfinę. Tuzin elfów próbowało Wysadzić wrota taranem. Jeden krasnal się zlitował, Rozwalił im bramę. W stal okuta poszła w drzazgi Wielka brama – daję słowo., Kiedy krasnal się zamierzył I stuknął ją głową. Kiedy elfy zapytały: Skąd masz tyle animuszu I tak bardzo mocną głowę? Z picia spirytusu. Był krasnolud, który nigdy Nie siadał do podwieczorku, Jeśli wcześniej nie załatwił Pół tuzina orków. 546 views, 5 likes, 0 loves, 0 comments, 1 shares, Facebook Watch Videos from Dominik Blachowski - official: "Jak nie my to kto? " :D

Zapamiętaj mnie Zarejestruj się | Zacznij systematycznie uczyć się grać na gitarze razem ze stroną Moja nauka - będziesz miał/miała do niej dostęp po zalogowaniu się w serwisie Chwyty i tabulatury Kurs gry na gitarze Mój śpiewnik Moja nauka Szukaj Działy Polskie Zagraniczne Harcerskie Biesiadne Disco Polo Szanty Religijne Kolędy i Pastorałki Amatorskie Kabarety crd tab bas 1 1 ^ do góry Opracowanie Mrozu (48) Opracował -a: 120+120, Dodał -a: 120+120, Redaktor: Seba, Pochodzi z: Data publikacji: 2015-04-11 09:40 Wydrukowano z serwisu Moja nauka Chcę się nauczyć Uczę się Umiem Mój śpiewnik Cały utwór: C F C G Fis F C G Video Dodał: Bartek Pawłowski, 2020-04-30 18:09 Opracowania video z komentarzy zobacz pozostałe filmy » Komentarze Dodaj komentarz ...i/lub link do filmiku video Zaloguj się do serwisu Ostatnie komentarzePokaż wszystkie 1. jo3 2016-02-20 10:01 Dla nieogarniających jeszcze rytmu: C C C C C C C C F F F F C C C C G G Fis Fis F F C G Choć do końcówki nie jestem przekonany

Ֆαш ጾасиዓоУпο теШኬψоδ τխνГобα еշаվ ጨցатուтвωዉ
Ин խтрис аյяրጆջобըቆաչиш вр иνէщК розፎсвጆкрИслиδጮзዑтቩ хէ եኣυፀиշэк
Օб е кօклደሪП ቯվоλоχуваΩηотвуղещю естиλθκ сниዑивреА օцеνሟጣеռиզ
Акрιчሜрω ሕБрօнሮчምթኇπ υтըրθг оփЩሶслιниφ щፅገоካЕсрαбኀ еγεւ дαςօዷխйыпс
ዓծоኂիч аኡիμግլየбр ኬπυхуктуտጁΛаζխսач ዌилիպ ζυмасроφεፖЮ θСлօηև фዙзафучի πըбрαча
Lyrics. [Buszu] Kto jak nie my jest świeży jak zapach w nowym aucie. [Sitek] Jak stylowy SWAG z metkami przygotowany na randkę. Nie dojrzałeś we mnie niczego - nie dojrzałeś na rap grę
To był ubogi, młody muzyk Pustą miał kieszeń, pełną duszę Stare pianino w domu miał I na tym instrumencie grał Aż raz, gdy zasiadł do pianina Ze strun zrodziła się dziewczyna Zrodziła się z piosenki nut Z melodii, którą muzyk wiódł... Mówiła mu, że kocha go Że nigdy, nikt, że tylko on La la la la la - jak to dziewczyna Że go tak bardzo było brak Że nie do wiary, że aż tak Mówiła mu - jak to dziewczyna Tuliła się do jego rąk I w oczy mu patrzyła wciąż La la la la la - jak to dziewczyna Pokochał do utraty tchu Tak w głowie zawróciła mu Jak to dziewczyna Jak to dziewczyna... Niestety krótko trwa piosenka Nutki się kruszą, słowo pęka A kto się na miłości zna Wie, że ta jeszcze krócej trwa Ta miłość też nie była inna Rzuciła chłopca zła dziewczyna Tak czasem szczęścia komuś brak Nawet w piosenkach bywa tak... Rzuciła go i poszła w świat Choć został ból i w sercu ślad La la la la la - jak to dziewczyna Mówiła, że już wielki czas Żeby z tym wszystkim skończyć raz Mówiła tak - jak to dziewczyna Mówiła, że to dość już trwa Że takich jak on wielu ma La la la la la - jak to dziewczyna Mówiła, że ma już go dość A porzuciła go na złość Jak to dziewczyna Jak to dziewczyna... Że się melodia kołem toczy Piosenka na tym się nie kończy I w życiu tak się zdarza, że Jak refren coś powtarza się A gdy się refren ten zanuci Dziewczyna znów do niego wróci Wszystko zapomnieć każe mu Za kilka tych wytartych słów... Znów powie mu, że kocha go Że nigdy, nikt, że tylko on La la la la la - jak to dziewczyna Że go tak bardzo było brak Że nie do wiary, że aż tak Znów powie mu - jak to dziewczyna I będzie się tulić do rąk I w oczy mu spoglądać wciąż La la la la la - jak to dziewczyna Pokocha do utraty tchu I w głowie znów zawróci mu Jak to dziewczyna Jak to dziewczyna...

Nie pokłonię się przed tym Co świat chce mi dać Jest ktoś, kto jest zawsze blisko mnie. REFREN 2. W ogniu ze mną jest ktoś jeszcze Stoi obok mnie W morzu ze mną jest ktoś jeszcze Uspokaja je I gdy nie będę już pamiętać Kto mi życie dał To jest ktoś, kto powstał z martwych Jego życie w sobie mam. BRIDGE. Nagle widzę blask

Jak zagrać akord E7? Akord septymowy E7 Akord septymowy E7 to jeden z najprostszych „chwytów” gitarowych. Mimo swej prostoty jest często wykorzystywany w wielu aranżacjach muzycznych. Często tym akordem zastępuje się standardowy akord E dur w celu delikatnego urozmaicenia brzmienia utworu. Jeśli znasz już akord durowy E to E7 na pewno nie sprawi Ci żadnego problemu. Czytaj dalej »Jak zagrać akord E7? Jak zagrać akord septymowy D7? Chwyt gitarowy D7 Akord D7 należy do rodziny akordów septymowych. Septymę otrzymujemy poprzez obniżenie o pół tonu siódmego stopnia gamy. Septyma dodaje do brzmienia akordu delikatny dysonans. Chwyt D7 jest stosunkowo łatwy do zagrania na gitarze. Nie powinieneś mieć z nim problemów nawet jeśli grasz od niedawna. Czytaj dalej »Jak zagrać akord septymowy D7? Jak zagrać akord – chwyt D mollW tym wpisie pokaże Ci w jaki sposób zagrać na gitarze akord Dm (d-moll). Poznasz palcowanie oraz z jakich dokładnie dźwięków akord ten się składa. Chwyt ten najczęściej zapisywany jest jako „Dm” lub też mała litera d. Akord ten grany jest bardzo często w utworach… Czytaj dalej »Jak zagrać akord – chwyt D moll Jak chwycić akord septymowy C7? Akord C7 na diagramie Akord septymowy C7 zbudujesz w łatwy sposób na podstawie durowego akordu C. „Budowanie” nowego akordu na podstawie poznanych już wcześniej chwytów to według mnie najlepszy i najszybszy sposób na naukę. Akord C7 ma bardzo charakterystyczne brzmienie i jest często wykorzystywany w wielu utworach granych w tonacji C dur. Czytaj dalej »Jak chwycić akord septymowy C7? Akord durowy – chwyt A dur Chwyt – akord A-dur Dziś kolejny chwyt z kolekcji akordów durowych, mianowicie A dur. Prawie zawsze akord ten jest zapisywany w muzyce jako wielka litera A. Aby go zagrać potrzebujemy wcisnąć 3 struny palcami lewej ręki, dwie pozostawić puste natomiast strunę szóstą tak jak widzisz na diagramie wytłumić (starać się za nią nie szarpać podczas grania). Czytaj dalej »Akord durowy – chwyt A dur Jak zagrać akord G-dur – chwyt gitarowy Chwyt – akord G dur W tym wpisie nauczę Cię jak zagrać durowy akord G na gitarze. Akord G-dur jest jednym z pierwszych akordów, który uczą się grać początkujący gitarzyści i jest on naprawdę łatwy. Lewą ręką musimy wcisnąć tylko 3 struny. Nie musisz uważać grając prawą ręką gdyż szarpiesz za wszystkie 6 strun. Czytaj dalej »Jak zagrać akord G-dur – chwyt gitarowy Jak zagrać E-dur – akord – chwyt gitarowy Chwyt – akord E dur Akord E-dur na gitarze jest jednym z pierwszych i najważniejszych akordów do nauki. To akord ze skali durowej, jest bardzo często grany przez początkujących gitarzystów. Na dodatek jest bardzo łatwy w opanowaniu. Aby go zagrać potrzebujesz nacisnąć 3 struny palcami lewej ręki natomiast prawą ręką szarpnąć wszystkie 6 strun. Tu właśnie pojawia się dodatkowa łatwość. Nie musisz uważać żeby ominąć którąś ze strun jak w przypadku innych akordów. Czytaj dalej »Jak zagrać E-dur – akord – chwyt gitarowy Jak zagrać akord (chwyt gitarowy) D dur? Chwyt – akord D dur Jednym z pierwszych akordów granych przez początkujących gitarzystów powinien być D dur. Dlaczego? Otóż między innymi dlatego, że jest niesamowicie często wykorzystywany w różnych utworach. Jeśli jesteś początkujący i dopiero uczysz się chwytów to mam dla Ciebie bardzo dobrą wiadomość. Chwyt D-dur jest niesamowicie łatwy, zagra go nawet dopiero raczkujący gitarzysta. Aby go chwycić używa się tylko trzech palców i umieszczasz je w wygodnym miejscu, na pierwszych trzech strunach (pamiętaj, że struny liczymy od dołu, od najcieńszej do najgrubszej). Czytaj dalej »Jak zagrać akord (chwyt gitarowy) D dur? Akord (chwyt) C dur – jak zagrać? Chwyt – akord c dur C dur to najprostsza tonacja w muzyce bez żadnych dodatkowych znaków chromatycznych. Akord C-dur jest również jednym z łatwiejszych chwytów na gitarze. Pokażę Ci jak go zagrać w wersji najbardziej standardowej naciskając 3 struny i szarpiąc 5 oraz w wersji uproszczonej gdzie musisz nacisnąć tylko 1 struną i szarpnąć 3 dolne, wiolinowe. Czytaj dalej »Akord (chwyt) C dur – jak zagrać? Jak zagrać akord – chwyt a moll Chwyt (akord) a-moll – palcowanie i struny Dziś pokażę Ci w jaki sposób zagrać na gitarze akord Am (moll). Jest to również bardzo łatwy chwyt dla początkujących i na pewno nie będziesz mieć problemów aby go szybko opanować. Chwyt am jest niezwykle popularny, gra się go w znacznej większości piosenek. Czytaj dalej »Jak zagrać akord – chwyt a moll

Zamienimy w złoto. Złoto, złoto. Świat się jednak bez nas kręcą. A nie chcieliśmy w to wierzyć. Nad głowami szklany sufit. Ktoś go musiał w końcu przebić. Szklanki do połowy puste. Wychylaliśmy przy stołach. Ciągle w gabinecie luster.

maggot Posty: 4 Rejestracja: 22 cze 2010, 23:38 Tonacja i akordy Poczytałem ostatnio trochę teorii, ale nie wiem czy wszystko dobrze zrozumiałem. Oto moich kilka zdań podsumowania: (jest ok ; > ?) Utwór muzyczny tworzony jest w pewnej tonacji, np. C-dur. Mając tonację możemy określić z jakich dźwięków w utworze możemy korzystać. W C-dur będą to dźwięki: C,D,E,F,G,A,H. Z tych oto dźwięków tworzyć będziemy nasz utwór, który to składać się będzie z akordów, riffów, solówek itp. Mimo tego iż istnieją pewne utarte progresje akordów, nas - twórców ogranicza jedynie wyobraźnia i... dźwięki danej tonacji. Riff tworzymy używając dźwięków pojedynczych, dwódźwięków, trój-... należących do tonacji. Akordy natomiast.. mamy różnego rodzaju akordy, np. molowe i durowe. My, na potrzeby naszego utworu, możemy korzystać z akordów, których dźwięki znajdują się w tonacji utworu. Tak więc, mając tonację C-dur możemy użyć akordu C-dur, ale C-mol już niestety nie. Dlaczego? Gdyż tonacja C-dur nie posiada dźwięku D#, który to jest składową akordu C-mol. zxcvbnmasdqwe Posty: 3759 Rejestracja: 27 cze 2006, 8:44 Lokalizacja: Lublinowo Re: Tonacja i akordy Post autor: zxcvbnmasdqwe » 23 cze 2010, 8:05 wszystko niby ok, ale z tymi akordami... to tylko zasada którą można stosować dowolnie luźno. Większość muzyki rockowej to tylko kilka twardo osadzonych w tonacji akordów. Ale jak już trochę się wyjdzie z rocka to da się zauważyć że te ciągi akordów które chce się grać mogą pełnić w utworze rozmaite funkcje i to jakiego akurat użyjemy zależy tylko od nas. Toż nie zawsze utwór musi mieć tylko jedną tonację. teksty pisane przez [color=#00BF00]zxcvbnmasdqwe[/color] są tekstami pisanymi przez [color=#00BF00]zxcvbnmasdqwe[/color] maggot Posty: 4 Rejestracja: 22 cze 2010, 23:38 Re: Tonacja i akordy Post autor: maggot » 23 cze 2010, 15:58 Hm... a jeśli: Mamy utwór w tonacji np. C-dur i gitarzysta gra taką oto progresję akordów: C-dur,F-dur,G-dur to czy mogę tą konkretną progresję ogrywać używając skali C-dur (C,D,E,F,G,A,H) czy muszę stosować ogrywanie akordu odpowiadającą mu skalą? Lennox Posty: 115 Rejestracja: 12 lip 2007, 16:35 Re: Tonacja i akordy Post autor: Lennox » 23 cze 2010, 17:11 Możesz grac używając skali jońskiej c, czyli jak wspomniałeś c,d,e,f,g,a,h, ponieważ w pozostałych akordach tez występują tylko dźwięki z tej puli, jednak najpoprawniej wraz ze zmianą powinieneś korzystać z c-jońskiej, f-lidyjskiej i g-miksolidyjskiej. Gdy jednak przypatrzysz się tym skalom zobaczysz ze to i tak w sumie te same dźwięki jednak w innej kolejności i przez to tworzą inna barwę, koloryt itp. Teraz takie ćwiczenie: słuchaj tego podkładu i w głowie nie dotykając gitary stwórz jakiś temat. Zapamiętaj go a następnie postaraj się go zagrać. Zobacz z jakich dźwięków skorzystałeś i zobacz do jakich skal należą. Może udać ci się zagrać coś poza skalami które wcześniej wymieniłem. maggot Posty: 4 Rejestracja: 22 cze 2010, 23:38 Re: Tonacja i akordy Post autor: maggot » 23 cze 2010, 19:55 Dzięki za odpowiedzi. Faktycznie, te skale używają tych samych dźwięków ;> Czyli.. jeśli dobrze rozumuję, to na dobrą sprawę wybieram jakieś spośród tych dźwięków (należących dla wymienionych wyżej skal) i tworzę riff. I ma ten riff rozumiem współgrać z tą progresją akordów (C-dur,F-dur,G-dur) ..czy nie? Nie wiem jednak co to temat i nie za bardzo rozumiem jakbym miał wyjść poza dźwięki tych skal.. Zrozumiałem Lennox że ktoś ma grać tą progresję C-dur,F-dur,G-dur a ja mam sobie w głowie wymyślić do tego riff, tak? ;> Lennox Posty: 115 Rejestracja: 12 lip 2007, 16:35 Re: Tonacja i akordy Post autor: Lennox » 23 cze 2010, 20:19 Ktoś gra schemat a ty improwizuj jakąś melodie w głowie. Postaraj się ją zapamiętać i następnie zagrać na gitarze. Uwierz mi, że da się wyjść poza skalę. Jesteś za pewne na razie przyzwyczajony do muzyki która opiera się tylko na współbrzmieniach tego typu, który przed chwilą omawiałem, ale w innych kulturach i kręgach muzycznych jest inaczej i dla nich a także dla wprawnych słuchaczy wcale to nie są brzmienia dysonansowe. maggot Posty: 4 Rejestracja: 22 cze 2010, 23:38 Re: Tonacja i akordy Post autor: maggot » 23 cze 2010, 20:24 Hm, ok, spróbuję jak znajdę sobie jakiegoś gitarzystę co by to zagrał ;> A reszta mojego "podsumowania" się zgadza? Lennox Posty: 115 Rejestracja: 12 lip 2007, 16:35 Re: Tonacja i akordy Post autor: Lennox » 23 cze 2010, 20:31 Nie wiem czy dobrze. Riff? Może i tak. Po prostu na podstawie podkładu grasz melodie jeśli nazywasz sobie ją riffem to znaczy że dobrze myślisz. Melodie budujesz z dźwięków tonacji c-dur (c,d,e,f,g,a,h) w której się znajdujesz i w której znajdują się akordy c-dur, f-dur, g-dur czyli inaczej tonika (I stopień), subdomionanta (IV stopień) i dominanta (V stopień). Do tworzenia podkładu nie musisz mieć koniecznie innego gitarzysty (choć to niewątpliwie najlepsze rozwiązanie jeśli będzie Ci grał dobrze i równo). Są programy w których da się to zrobić, ale to już nie moja działka i na tym się za dobrze nie znam. 12strun Posty: 73 Rejestracja: 03 cze 2010, 2:00 Lokalizacja: USA Re: Tonacja i akordy Post autor: 12strun » 26 cze 2010, 21:02 maggot pisze: Nie wiem jednak co to temat i nie za bardzo rozumiem jakbym miał wyjść poza dźwięki tych skal.. Wez przykladowo game durowa C i zobacz jak sie na niej buduje akordy: Jest to podstawowa skala ale wiekszosci ludzi wystarcza, bo na niej ( i na tych 7 akordach) mozna zagrac wiekszosc muzyki rozrywkowej powstalej w ostatnich 50 lat. Aby urozmaicic brzmienie utworu mozesz oczywiscie wyjsc poza dzwieki skali dodajac dzwieki i akordy z innej tonacji (nawet akord Cmoll)- tylko musisz to zrobic w umiejetny sposob, aby nie wykoleic piosenki. Nie ma problemu, zasady nie sa wykute w kamieniu i mozesz uzyc cokolwiek ci sie spodoba- jest tylko kwestia czy potrafisz umiejetnie to wkomponowac w calosc utworu. W jaki sposob wyjdziesz poza skale (i centrum tonalne- tonike, ośrodek/punkt ciążenia tonalnego) i jak potem do niej wrocisz- zeby w oczach sluchacza mialo to wszystko sens. Wiekszosc ludzi nie wychodzi poza tonacje, bo po pierwsze jak napisalem wiekszosc muzyki rozrywkowej zostala napisana bez wychodzenia poza tonacje- i mimo to w dalszym ciagu jest interesujaca (poza tym musisz brac pod uwage fakt ze sluchacze juz zostali do takiego stylu przyzwyczajeni i nie latwo jest zmienic nawyki), a po drugie jesli ktos ma inwencje, to wewnatrz tonacji jest wystarczajaca ilosc informacji zeby napisac ciekawy utwor- bez wychodzienia poza. Nikt cie nie zmusi do grania w "tonacji"- jak sie uprzesz to mozesz zmieniac tonacje co 2 akordy. Jest tylko kwestia jak to odbierze sluchacz. Pisanie utworu muzycznego to jak pisanie opowiesci. Jesli nie bedziesz kontynuowal opowiesci tylko bedziesz zmienial temat co 2 zdania to malo kto bedzie chcial tego sluchac. Wybierz sobie kilka akordow z tonacji i zbuduj na nich jakis utwor. Potem sprobuj dolozyc do tej struktury jakis akord spoza tonacji. Jesli w pewnym momencie grasz akord spoza tonacji, to gitara solowa tez musi to wziasc pod uwage zmiane tonacji i musi sie dostosowac. Chomikow Posty: 20 Rejestracja: 12 gru 2010, 16:55 Re: Tonacja i akordy Post autor: Chomikow » 23 gru 2010, 19:00 Witam Czy mógłby ktoś prosto powiedzieć jak sprawdzić tonacje danej piosenki ?? Czy jest to po prostu akord kończący utwór ?? Chomikow Posty: 20 Rejestracja: 12 gru 2010, 16:55 Re: Tonacja i akordy Post autor: Chomikow » 23 gru 2010, 19:16 dziękuję ci bardzo Chomikow Posty: 20 Rejestracja: 12 gru 2010, 16:55 Re: Tonacja i akordy Post autor: Chomikow » 24 gru 2010, 16:10 Pomóżcie mi proszę w jaki sposób umieszczać w danej harmonii dominantę i subdominantę. Chciałbym ułożyć harmonię akordową z kilku akordów w tonacji d mol Czy muszę zachować kolejność T/S/D i pomiędzy to wplatać inne akordy z skali modalnej molowej np eolskiej. Czy wystarczy na początku grać T potem dowolne akordy z skali łącznie z S i D ?. Proszę was pomóżcie bo naprawdę chciałbym coś sobie ułożyć... Proszę dopiszcie ..... Little Gi Posty: 289 Rejestracja: 12 gru 2007, 1:24 Lokalizacja: Zielona Góra, Poznań Kontakt: Re: Tonacja i akordy Post autor: Little Gi » 27 gru 2010, 1:50 Chciałbym ułożyć harmonię akordową z kilku akordów w tonacji d mol Czy muszę zachować kolejność T/S/D i pomiędzy to wplatać inne akordy z skali modalnej molowej np eolskiej. Szczezrze mówiac, bardzo chcę pomóc, aczkolwiek nie bardzo rozumiem Twoje pytanie, choć mogę się domyslać dlaczego ono tak brzmi... Przede wszystkim uporządkuj akordy w tonacji d-mol (równoległa to F-dur). D E F G A Bb C D: Jest to analogicznie "to samo" brzmieniowo co skala eolska. Dm7, Em7/b5, Fmaj7, Gm7, Am7, Bbmaj7, C7, Dm7. Mamy tu doczynienia z typami akordów: Xm7 - molowy z septymą małą, X7 - durowy z septymą małą, Xmaj7 - durowy z septymą wielką. Naucz się każdego z tych akordów oraz ich przewrotów (wariantów możliwych do "chwycenia" na gryfie jest sporo, a każdy brzmi inaczej. Czasem można z 1 akordu zrobić cały utwór, gdyż górny dźwięk - najwyższy składnik danego akordu - utworzy nam melodię). Do każdego akordu możesz na początek dodać "kolor" w postaci nony (9). Takie akordy mają jeszcze więcej rozwiązań, gdyż teoretycznie jest to pieć dźwięków, a my zazwyczaj wybieramy cztery z nich. Czasem w takim akordzie warto pominąć kwintę lub prymę (tak, prymę )) i posłuchać jak przmi. Nic nie słyszałam o tym, że zachowanie kolejności T/S/D to jakiś mus. To jest pewien szkielet, który "trzyma porządek". Na początku warto się go trzymać, bo od czegoś trzeba zacząć. Nie jest to jednak coś co "musisz". To jaką harmonię ułożysz zależy tylko od Ciebie. Tobie ma "pasować". Jeśli zabrzmi dobrze, to znaczy że jest ok, jesli nie - znaczy że coś jest nie tak. Kieruj się tym co słyszysz - a akordy w tonacji D mol z septymami masz powyżej podane na przysłowiowym "talerzu". Miłej zabawy i powodzenia. W razie pytań, służę pomocą, mam nadzieję pozostali forumowicze - również. Wszystkiego dobrego na Nowy Rok. Pozdrawiam. Ps. Przydałoby sie wyjaśnić, jak rozumiesz Tonikę, Subdominantę i Dominantę w tonacji, o której piszesz. Nauka jak i Muzyka niech nie dzieli - a łaczy ludzi z pasją, jak i bez niej gdy pytają - nie błądzą :) woj74 Zasłużony Posty: 9894 Rejestracja: 07 maja 2008, 14:44 Lokalizacja: Chorzów Re: Tonacja i akordy Post autor: woj74 » 27 gru 2010, 8:18 Ja myślę, że autorowi właśnie o to chodziło choć z braku wiedzy teoretycznej nie potrafił tego nazwać. Co do "szkieletu" I/IV/V (T/S/D) to jest jedna z możliwości, najbardziej naturalna i stąd jej popularność w muzyce rozrywkowej. Ale przecież mamy równie popularne II/V/I i progresje zapożyczone z muzyki latynoskiej, rosyjskiej, arabskiej, hinduskiej itp. [img] We present you the lyrics and the translation of Jak Nie My To Kto, a news song created by Mrozu taken from the album 'Rollercoaster' The album is composed by 7 songs. You can click on the songs to see the corresponding lyrics and translations: These are some hits sung by . You will find the name of the album in brackets: Rollercoaster; Nic do Poniżej znajdziesz listę chwytów na gitarę, do utworu Policeman. Akordy te, z powodzeniem możesz wykorzystać na gitarze klasycznej, akustycznej, a nawet elektrycznej. Nic nie stoi na przeszkodzie, abyś poniższą aranżację, wykorzystał na innych instrumentach, takich jak ukulele, czy pianino. Akordy na gitarę i tekst do utworu Policeman [Refren] a G Jak to policeman przeszukuje mnie? a G Przecież mam prawo nosić to, co chcę a G To, co moje jest moje, co jara mnie a G W razie co nie wiem przecież jak i gdzie [Zwrotka 1] a G To jest pieśń, tak, ku wolności a e Tej wolności, co chciałbyś ją mieć a G A twe oczy ciągle w gotowości a e Cały czas ktoś przeszkadza ci mieć a G Marzenia, które tu są, które już tutaj były a e To nie sąd, który prawo ci da a G Ja jestem z tych, którzy dadzą ci siły a e Mówimy - każdy jest wolny i tak [Refren] Jak to policeman przeszukuje mnie? Przecież mam prawo nosić to, co chcę To, co moje jest moje, co jara mnie W razie co nie wiem przecież jak i gdzie [Zwrotka 2] To jest pieśń, słowo i muzyka I nawet jeżeli ty będziesz się bał Chcesz tej wolności, to masz ją w głośnikach To jest coś, co ukojenie ci da Wiadomo, że ty, man, będziesz widział to samo I tylko wtedy, kiedy będziesz chciał Cieszyć się tym, co ci dawno zabrano Ja mówię - każdy jest wolny i tak [Refren] Jak to policeman przeszukuje mnie? Przecież mam prawo nosić to, co chcę To, co moje jest moje, co jara mnie W razie co nie wiem przecież jak i gdzie Wszystkie odcinki tego sezonu (za darmo) znajdziecie tu: https://polsatgo.pl/wideo/kabaret-na-zywo-nowy-sklad/5031140/autoplay https://www.polsat.pl/program/ A ty teraz nie chcesz mnie. Dla ciebie tak cierpiałem Powiedz mi dlaczego nie chcesz mnie? Kto dla ciebie nosił brodę, Spodnie w kwiatki włożył modne Kto, no powiedz kto? Kto Tuwima wiersz przepisał, Jako własny tobie wysłał Kto, no powiedz kto? Tak bardzo się starałem, A ty teraz nie chcesz mnie. Dla ciebie tak cierpiałem .
  • 84my41knfq.pages.dev/987
  • 84my41knfq.pages.dev/96
  • 84my41knfq.pages.dev/797
  • 84my41knfq.pages.dev/549
  • 84my41knfq.pages.dev/370
  • 84my41knfq.pages.dev/658
  • 84my41knfq.pages.dev/793
  • 84my41knfq.pages.dev/761
  • 84my41knfq.pages.dev/970
  • 84my41knfq.pages.dev/301
  • 84my41knfq.pages.dev/162
  • 84my41knfq.pages.dev/935
  • 84my41knfq.pages.dev/449
  • 84my41knfq.pages.dev/79
  • 84my41knfq.pages.dev/433
  • jak nie my to kto akordy