Rak prostaty jest jednym z częściej rozpoznawanych nowotworów u mężczyzn. Nowotwór prostaty rozwija się powoli - od pojawienia się pierwszych komórek nowotworowych do wystąpienia objawów choroby upływa nawet kilkanaście lat. Do badań pozwalających wykryć raka prostaty należą badanie per rectum, oznaczenie PSA we krwi i biopsja gruczołu krokowego. W leczeniu tego nowotworu stosuje się hormonoterapię - leki blokujące męskie hormony płciowe, odpowiedzialne za rozwój komórek rakowych. Rak prostaty jest jednym z częściej rozpoznawanych nowotworów u mężczyzn. Nowotwór prostaty rozwija się powoli - od pojawienia się pierwszych komórek nowotworowych do wystąpienia objawów choroby upływa nawet kilkanaście lat. Do badań pozwalających wykryć raka prostaty należą badanie per rectum, oznaczenie PSA we krwi i biopsja gruczołu krokowego. W leczeniu tego nowotworu stosuje się hormonoterapię - leki blokujące męskie hormony płciowe, odpowiedzialne za rozwój komórek rakowych. Rak gruczołu krokowego (po łacinie prostata) to jest jednym z częściej rozpoznawanych nowotworów u mężczyzn żyjących w krajach uprzemysłowionych. W Polsce w 2005 roku zarejestrowano 7095, a w 2010 roku - 9200 nowych zachorowań nowotwór prostaty. Z raportu Krajowego Rejestru Nowotworów wynika, że w 2008 roku rak gruczołu krokowego był drugim co do częstości występowania nowotworów złośliwych, na który zapadali mężczyźni w Polsce. Rak prostaty rozwija się bardzo powoli, często przez wiele lat nie dając żadnych objawów. Bywają przypadki, że od pojawienia się pierwszych komórek nowotworowych do wystąpienia objawów raka upływa nawet kilkanaście lat. Z tego względu ważne są wszelkie metody pozwalające na wczesne wykrycie oraz monitorowanie rozwoju choroby. Spis treściRak prostaty - czynniki ryzyka zachorowania na raka prostatyRak prostaty - trudna diagnozaRak prostaty - objawyRak prostaty - badaniaWysoki poziom PSA nie zawsze świadczy o raku prostatyRak prostaty - biopsja gruczołu krokowegoRak prostaty - leczenieNowe leki dla chorych na raka prostatyRak prostaty a dieta Rak prostaty - czynniki ryzyka zachorowania na raka prostaty Czynnikami ryzyka wystąpienia raka prostaty są wiek, rasa oraz dodatni wywiad rodzinny. Średni wiek wykrywania raka prostaty wynosi obecnie 71 lat. Nowotwór prostaty częściej rozwija się u mężczyzn rasy czarnej, u których średni wiek występowania choroby jest niższy niż w wypadku rasy białej, a wyniki leczenia gorsze. Dużo uwagi poświęca się poszukiwaniu czynników genetycznych usposabiających do występowania raka prostaty. Uważa się, że jeżeli rak prostaty rozwija się u krewnego pierwszego stopnia, to ryzyko u pozostałych mężczyzn w rodzinie jest dwukrotnie powiększone. Obecnie zidentyfikowano 6 miejsc w genomie człowieka, których mutacje mogą sprzyjać wystąpieniu tego nowotworu. Dziedziczna postać raka prostaty rozwija się w młodszym wieku, natomiast przebieg oraz wyniki leczenia są zbliżone do przypadków niewystępujących dziedzicznie. Rak prostaty - trudna diagnoza Podstawowymi metodami stosowanymi przy rozpoznaniu raka gruczołu krokowego są: wywiad lekarski, badanie przez odbytnicę (zwane badaniem per rectum), określenie stężenia PSA w surowicy krwi oraz ultrasonografia przezodbytnicza (TRUS). Znaczenie dokładnego zebrania wywiadu jest ważne przy stawianiu każdej diagnozy, jednak w wypadku raka gruczołu krokowego dolegliwości nie są charakterystyczne. Ich rodzaj może zależeć od stopnia zaawansowania zmian. Rak prostaty - objawy W przypadkach raka ograniczonego do samego gruczołu krokowego mogą występować takie objawy jak: częste oddawanie moczu, także w nocy trudności w oddawaniu moczu (trudności w rozpoczęciu oddawania moczu, słaby lub przerywany strumień) wrażenie niepełnego opróżnienia pęcherza. W przypadkach bardziej zaawansowanych może występować: krwiomocz uczucie pieczenia przy oddawaniu moczu bóle w podbrzuszu nietrzymanie moczu zaburzenia wzwodu bóle okolicy lędźwiowej oraz krocza obecność krwi w spermie bóle oraz krwawienia z odbytu. W przypadkach bardzo zaawansowanych objawy raka prostaty związane są z przerzutami i stwierdza się bóle kostne, patologiczne złamania kości, porażenie kończyn i inne objawy ucisku na rdzeń kręgowy, powiększenie węzłów chłonnych, zaburzenia krzepnięcia oraz wyniszczenie nowotworowe. Rak prostaty: jakie daje objawy? Rak prostaty - badania Badanie per rectum jest dobrą metodą, pod warunkiem że osoba badająca ma odpowiednie doświadczenie w zakresie interpretacji stwierdzanych odchyleń. Szacuje się, że metodą tą można rozpoznać raka gruczołu krokowego w 30-50% przypadków. Pozostały odsetek wymaga zaangażowania metod bardziej skomplikowanych. Znaną i szeroko stosowaną metodą jest oznaczanie PSA we krwi. Wysoki poziom PSA nie zawsze świadczy o raku prostaty PSA jest białkiem wytwarzanym zarówno przez komórki zdrowe, jak i zmienione nowotworowo. Stwierdzenie podwyższonego poziomu PSA nie jest jednoznaczne z postawieniem diagnozy raka, bo podwyższenie tego markera występuje także u osób z łagodnym rozrostem gruczołu krokowego lub z zapaleniem tego narządu. Prawdopodobieństwo rozpoznania zwiększa się wraz ze wzrostem poziomu PSA, a w szczególności gdy obserwuje się wzrost markera w czasie. Za górną granicę normy przyjmuje się 4 mg/ml. Ponieważ poziom PSA zależy także od objętości gruczołu krokowego. Jednym ze wskaźników diagnostycznych jest także oznaczanie stosunku stężenia PSA do objętości gruczołu krokowego określanej metodą usg. Wartości > 0,15 ng/ml/g przemawiają za zwiększonym ryzykiem obecności zmiany nowotworowej. Rak prostaty - biopsja gruczołu krokowego Ostateczne rozpoznanie raka prostaty stawiane jest na podstawie biopsji oraz badania pobranego materiału pod mikroskopem. Wykonanie biopsji nie przesądza o wykluczeniu raka prostaty, bo zdarza się, że nie zostaną pobrane komórki zmienione nowotworowo lub liczba pobranych komórek jest zbyt mała, aby można było jednoznacznie ustalić rozpoznanie choroby. Jednak nawet postawienie rozpoznania nie przesądza o dalszym postępowaniu, ponieważ rozwój raka prostaty w niektórych przypadkach jest dość powolny i nie zawsze jest konieczne natychmiastowe leczenie. W odniesieniu do raka prostaty maksyma, że każdy przypadek wymaga obserwacji oraz indywidualnego podejścia ma szczególnie mocne zastosowanie. Męski zabójca? Prostata Mówiąc Rak prostaty - leczenie Leczenie zależy przede wszystkim od stopnia zaawansowania raka prostaty. - Od kilku lat przeżywamy niezwykle przemiany w podejściu do chorych z rakiem gruczołu krokowego. Dotyczy to wszystkich etapów, od rozpoznania do leczenia choroby zaawansowanej. Nowe doniesienia i terapie wymagają przedyskutowania w gronie specjalistów z różnych dziedzin, tak aby droga, którą musi przebyć pacjent, była dlań sumą najlepszych wyborów - mówi dr Iwona Skoneczna, onkolog specjalizujący się w leczeniu nowotworów urologicznych. W przypadkach mało zaawansowanych skuteczne wyleczenie można uzyskać metodą operacyjną, stosując całkowite usunięcie gruczołu krokowego. Wybierając tę metodę należy pamiętać o możliwości wystąpienia takich powikłań jak nietrzymanie moczu oraz zaburzenia potencji. Inną metodą postępowania jest radioterapia, czyli naświetlanie. Możliwe są do stosowania metody klasyczne, jak i nowsze, wykorzystujące pierwiastki promieniotwórcze. Z tą metodą także wiąże się ewentualność przykrych komplikacji, takich jak biegunki, owrzodzenie odbytnicy, nietrzymanie moczu czy zaburzenia wzwodu. Poza klasycznymi sposobami leczenia raka prostaty dostępne są nowe metody terapeutyczne, mające szczególne znaczenie dla przypadków nowotworów rozpoznawanych w fazie zaawansowanej, co ma miejsce u 20% pacjentów. Nowe leki dla chorych na raka prostaty Jednym z nowych leków przeznaczonych do leczenia pacjentów z zaawansowanymi postaciami raka prostaty jest kabazitaxel. Wyniki leczenia tym cytostatykiem przedstawione na kongresie American Society of Clinical Oncology w 2010 roku wskazują, że skojarzone leczenie tym preparatem oraz prednizonem znamiennie zmniejszało ryzyko zgonu o 28% u chorych z przerzutowym rakiem prostaty opornym na leczenie hormonalne. Wydłużenie czasu przeżycia całkowitego wynosiło 15,1 miesiąca w porównaniu z 12,7 miesiąca w grupie otrzymującej mitoksantron. Inny nowy preparat dostępny do leczenia chorych z rakiem prostaty to abirateron, który hamuje powstawanie testosteronu przez hamowanie aktywności jednego z enzymów biorących udział w produkcji tego hormonu. Ponieważ testosteron działa pobudzająco na rozwój raka prostaty, to zahamowanie jego powstawania prowadzi do zahamowania wzrostu guza. Badanie kliniczne z użyciem abirateronu objęło prawie 800 pacjentów z rakiem prostaty, u których stwierdzono pod wpływem działania abirateronu zahamowanie rozwoju guza, a w konsekwencji przedłużenie życia o średnio 4 miesiące. W kwietniu 2010 roku FDA zarejestrowało do leczenia przerzutowego hormonoopornego raka prostaty pierwszą szczepionkę komórkową o nazwie sipuleucel-T. W badaniu klinicznym IMPACT wykazano, że przedłużała ona życie leczonych o 4,1 miesiąca w porównaniu z grupą kontrolną otrzymującą placebo. Niestety koszt leczenia tym preparatem jest bardzo wysoki. Innym nowym preparatem zarejestrowanym w leczeniu raka gruczołu krokowego jest denosumab, ludzkie białko monoklonalne regulujące aktywność osteoklastów, czyli komórek kościogubnych. Lek ten może zmniejszyć ryzyko powikłań kostnych. Podobne działanie wykazuje inny nowy preparat, kwas zolendronowy. Rak prostaty a dieta Wybór metody leczenia chorych z rakiem prostaty jest w wielu przypadkach bardzo skomplikowanym oraz trudnym zadaniem zarówno dla lekarza, jak i pacjenta. Nie wszystkie nowości są dostępne, nie wszystkie osoby kwalifikują się do ich zastosowania. Metodą godną polecenia dla wszystkich jest profilaktyka. Ryzyko zachorowania na raka gruczołu krokowego zmniejsza dieta zawierająca soję, selen, witaminy D, witamina C, witamina E oraz likopen zawarty w wszystkich czerwonych warzywach. Warto o tym pamiętać i każdego dnia na swój talerz nakładać warzywa oraz owoce. Czytaj też: Rak prostaty - objawy i leczenie nowotworu stercza Rak prostaty. Jak można rozpoznać raka prostaty Rak prostaty: jakie badania wykrywają raka prostaty? Rak prostaty: badanie moczu pomoże wykryć nowotwór i uniknąć biopsji? Rak prostaty - lek ratujący życie jest dziś refundowany na zbyt późnym etapie Mimo pozytywnej rekomendacji Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji na majowej liście refundacyjnej po raz kolejny nie rozszerzono możliwości stosowania nowoczesnego leku o nazwie enzalutamid w leczeniu raka prostaty. Dziś jest on refundowany tylko na późniejszych etapach terapii, chociaż lekarze podkreślają, że jego włączenie jeszcze przed chemioterapią, gdy organizm pacjenta jest silny, przynosi lepsze efekty. Źródło:
Rak prostaty to najczęściej występujący nowotwór męski – jak podaje NFZ, zachorowania na niego stanowią 15 proc. wszystkich przypadków wśród panów. Co roku w Polsce na rak prostaty
Rak gruczołu krokowego, jak wynika ze statystyk, wciąż znajduje się w czołówce najczęściej diagnozowanych nowotworów złośliwych u mężczyzn. Zarówno zachorowalność, jak i umieralność rosną, mamy ok. 16 tys. nowych zachorowań w ciągu roku, ponad 5 tys. zgonów. Według Krajowego Rejestru Nowotworów na przestrzeni ostatnich 30 lat liczba zachorowań zwiększyła się aż siedmiokrotnie. Biorąc pod uwagę, że nowotwór ten dotyczy głównie osób starszych, a społeczeństwo się starzeje, te liczby będą się zwiększać. Rozmowa z prof. dr n. med. Tomaszem Demkow z Kliniki Nowotworów Układu Moczowego Narodowego Instytutu Onkologii w Warszawie. Jak obecnie wygląda sytuacja chorych na raka prostaty w Polsce? Diagnostyka, terapia? Pod koniec ubiegłego roku część chorych, z rakiem hormonozależnym opornym na kastrację, uzyskała dostęp do nowoczesnej terapii. Ale jedna jaskółka wiosny nie czyni… Zgodnie z Krajowym Rejestrem Nowotworów w 2017 r. w Polsce po raz pierwszy liczba nowych rozpoznań raka gruczołu krokowego (RGK) – 16 253 chorych – była największa w grupie mężczyzn, którzy zachorowali na nowo-twory złośliwe. Należy przewidywać, iż najwyższy odsetek – obecnie 19,7 proc. nowych chorych z potwierdzonym histopatologicznie rakiem gruczołu krokowego – będzie nadal się utrzymywał. W 2017 r. z tego powodu zmarło 5365 chorych. W Polsce dysponujemy wszystkimi metodami diagnostycznymi, które rutynowo wykorzystuje się w rozpoznawaniu RGK. Niestety problemem jest okres oczekiwania na wykonanie i prawidłowy opis badań, które decydują o sposobie leczenia. Chcę wspomnieć tylko o niektórych – ocenie mikroskopowej wycinków pobranych z gruczołu krokowego, wykonaniu i opisie badań obrazowych, takich jak tomografia komputerowa, wieloparametryczny rezonans magnetyczny. Jakość wyników zależy oczywiście od doświadczenia specjalistów interpretujących otrzymane dane oraz od czasu, którym dysponujemy, aby wynik był prawidłowo opisany. Na przykład ocena wieloparametrycznego rezonansu magnetycznego wymaga ok. 60 min. Z kolei badanie mikroskopowe tkanek lub narządów przesłanych do badania jest również czasochłonne, szczególnie gdy chcemy zachować europejskie bądź światowe standardy, narzucone przez towarzystwa naukowe. Z tego wynikałoby, że jeśli chodzi o diagnostykę, nie jest źle. Ale czy jest na tyle dobrze, że możemy mówić o sukcesach? Na pewno wiele zostało zrobione, ale też wiele pozostało do zrobienia. Za sukces należy uważać szeroką dostępność do oznaczania PSA (test, który został rozpowszechniony na początku lat 90. zeszłego stulecia), a także wprowadzenie i rozpowszechnienie nowych metod obrazowania narządu, jego anatomii i metabolizmu komórek, transrektalnej ultrasonografii (TRUS), wieloparametrycznego rezonansu magnetycznego, pozytonowej tomografii emisyjnej PET/CT. To także wprowadzenie jednolitego wystandaryzowanego systemu oceny mikroskopowej pobranej tkanki nowotworowej. Natomiast niewątpliwie diagnostyka nie jest jeszcze doskonała. Np. brakuje wysoce swoistego i specyficznego markera nowotworowego, gdyż niestety PSA nie spełnia tych kryteriów. Nadal nie możemy potwierdzić lub wykluczyć obecności komórek nowotworowych bez biopsji stercza, wciąż nie mamy możliwości rozpoznania i prognozowania leczenia chorych, mając do dyspozycji wyniki „płynnej biopsji” i nawet znając genom mężczyzny. W związku z tym nadal zbyt dużo mężczyzn jest niepotrzebnie leczonych radykalnie i narażanych przez to na szereg Część chorych leczymy niepotrzebnie, bo nie jesteśmy w stanie wskazać tych mężczyzn, którzy odnieśliby korzyść z leczenia radykalnego, nawet gdy mamy do dyspozycji wyniki ich badań genetycznych. W ciągu ostatnich lat wiele się zmieniło w terapii chorych na raka gruczołu krokowego. Sukcesy? Porażki? Czy może ani jedno, ani drugie? Generalnie można powiedzieć tak: w zależności od stopnia zaawansowania raka gruczołu krokowego obecnie dysponujemy szeregiem możliwości postępowania. Czasami jest to tylko aktywna obserwacja. Dotyczy to grupy chorych, u których wykonujemy okresowo badania, decydujące o dalszym postępowaniu. Gdy badania nie wykazują różnic w porównaniu z poprzednio wykonanymi, chory podlega dalszej aktywnej obserwacji. W terapii możemy zastosować brachyterapię, radykalną radioterapię ewentualnie z hormonoterapią, brachyterapię z radioterapią, radykalną prostatektomię, czyli chirurgiczne usunięcie stercza, pęcherzyków nasiennych i regionalnych węzłów chłonnych. Gdy komórki raka występują poza gruczołem krokowym, czyli mamy do czynienia z rozsianą postacią nowotworu, możemy zastosować hormonoterapię, chemioterapię, paliatywną radioterapię, paliatywne zabiegi chirurgiczne, podawać radioizotopy. Wszystkie te metody leczenia są w Polsce dostępne, ale niestety nie wszystkie w jednym ośrodku. A dla chorego sytuacja komfortowa jest wówczas, gdy wszystkimi możliwościami leczenia dysponuje jeden ośrodek onkologiczny. Np. onkolog kliniczny nie będzie stosował cytostatyków, gdy chory ma niewydolność nerek. Po odblokowaniu odpływu moczu z nerek przez urologa i normalizacji parametrów nerkowych można rozpocząć leczenie. To jeden z przykładów korzyści leczenia w wyspecjalizowanym ośrodku onkologicznym. A jak przedstawia się dostęp do terapii chorych na opornego na kastrację, nawrotowego raka prostaty? W Polsce grupa chorych na RGK, u których stwierdzono chorobę oporną na kastracyjny poziom testosteronu, ma możliwości leczenia praktycznie takie same jak w krajach o wysokich nakładach na ochronę zdrowia. Obecnie jedynie kabazytaksel nie jest dostępny do standardowego stosowania jako lek drugiego rzutu. W wielu krajach europejskich w terapii nowotworów coraz częściej wykorzystuje się roboty. U nas zabiegi z wykorzystaniem robotów, choć w niektórych ośrodkach możliwe, nie są finansowane przez NFZ. Niestety wieloletnie prośby środowiska urologów, a także chirurgów innych specjalności, o ogólnokrajowe uregulowanie problemu robotyzacji pozostaje bez echa. Należy podkreślić, że minimalnie inwazyjne metody leczenia chirurgicznego znacznie skracają pobyt chorego w szpitalu oraz pozwalają na jego szybszy powrót do codziennych aktywności. Jak Pana zdaniem wyglądamy, jeśli chodzi o leczenie raka prostaty, na tle krajów Unii Europejskiej? Pięcioletnie wskaźniki przeżyć chorych na raka gruczołu krokowego w Polsce wzrastają, ale niestety nadal mamy niższą średnią wykrywalność tego nowotworu i wyższy wskaźnik zgonów w stosunku do 26 krajów UE. Co wymaga zmian, żeby osiągać lepsze wyniki – i w diagnostyce, i w leczeniu raka prostaty? Bez zwiększonych nakładów finansowych na diagnostykę i leczenie niewiele da się zrobić. Dzięki tym nakładom będzie możliwy zakup nowoczesnego sprzętu, umożliwiającego wykonywanie minimalnie inwazyjnych metod leczenia, zwiększenie liczby personelu medycznego. Konieczne jest stworzenie zespołów ekspertów, najlepiej w jednym specjalistycznym ośrodku, gdzie chory będzie leczony od momentu diagnozy poprzez terapię do rehabilitacji. W trakcie spotkań ekspertów wchodzących w skład takich zespołów byłyby podejmowane decyzje o taktyce postępowania u konkretnych chorych – układany plan leczenia. Po wspólnym ułożeniu planu działania nie traciłoby się więc czasu na zastanawianie się, co dalej. Najgorszy, w mojej opinii, jest brak wzajemnej osobistej znajomości i poznania wiedzy oraz możliwości i doświadczenia innych specjalistów, czego konsekwencje ponoszą głównie pacjenci. Problemem wymagającym uregulowania jest też zmniejszenie obowiązków biurowych lekarzy, co, przy braku specjalistów, ma ogromne znaczenie. Lekarze powinni zajmować się przede wszystkim leczeniem, a nie tracić czas na wypełnianie arkuszy dokumentów niezbędnych do sprawozdawczości z działalności ośrodka. Rozmawiała Bożena Stasiak
Prawidłowy rozmiar gruczołu krokowego u dorosłego mężczyzny to: szerokość – maksymalnie do 4 cm, głębokość – 3,5 cm, długość – 3,5 cm. Określa się nie tylko prawidłową wielkość prostaty, ale również jej pojemność, która powinna wynosić około 25 cm³. Masa sterczu natomiast wynosi z reguły od 7 do 16 gramów.
Rak gruczołu krokowego, czyli prostaty, to choroba nowotworowa występująca u 11% mężczyzn. Jest ona przyczyną 9% zgonów z powodu nowotworów wśród mężczyzn. Z punktu widzenia histopatologii rak prostaty najczęściej jest gruczolakorakiem (więcej niż 75% przypadków). Częstość jego występowania zwiększa się wraz z wiekiem – u mężczyzn powyżej 75. roku życia stwierdza
Rak prostaty, a wiek mężczyzny. Rak prostaty jest drugim najczęstszym nowotworem występującym wśród mężczyzn w Polsce. W chorobach takich, jak rak prostaty wiek jest bardzo ważnym czynnikiem ryzyka. Nowotwór ten rzadko występuje przed 40 rokiem życia, jednak badania sekcyjne wykazały, że nieistotne klinicznie postacie tego
Rak prostaty zabija coraz więcej mężczyzn w Polsce. Śmiertelność z powodu tego nowotworu jest u nas zdecydowanie wyższa niż wynosi średnia europejska. Dla porównania w Europie liczba zgonów z powodu raka prostaty wynosi 165 na 100 tys. osób. W Polsce sięga 190. 1.