Brama Lądowa. Brama Lądowa zbudowana została w XIII wieku i stanowi główne wejście do Starego Miasta od strony lądu. Zatrzymaj się na chwilę pod bramą i spójrz w górę. Na szczycie ujrzysz figurę Jana z Trogiru, który jest patronem miasta. Figury świętych i patronów były często umieszczane na bramach w Chorwacji.
Trogir / Atrakcje turystyczne, zabytki i ciekawe miejsca / Co warto zobaczyć i zwiedzić? 14 kwietnia 202221 maja 2020 Trogir to urocze portowe miasto, które zachwyca swoją starówką wpisaną na listę światowego dziedzictwa UNESCO, a także malowniczą promenadą obsadzoną Plaże w Trogirze: Pantan, Okrug Gornji, Kava Slatine, Medena 26 maja 20227 marca 2020 Trogir jest przez wielu uważany za jedno z ładniejszych miast w Chorwacji. Podobnie jak pobliski Split może pochwalić się zabytkową Długoterminowa pogoda w Trogirze: maj, czerwiec, lipiec, sierpień, wrzesień 14 kwietnia 20224 marca 2020 Trogir to jedno z miast, które na pewno warto odwiedzić w Chorwacji. Miejsce to często jest porównywane z pobliskim Splitem,
2. Muzeum Warmii i Mazur w ratuszu z 1824 roku. Tak jak nie każdy wie, że Mrągowo ma Stare Miasto, tak nie każdy kojarzy, że w centrum, na rynku, w zabytkowym Ratuszu z 1824 roku mieści się Oddział Muzeum Warmii i Mazur. Muzeum zgromadziło stare pocztówki, zdjęcia oraz pamiątki po dawnych mieszkańcach regionu.
Trogir to nieduże miasto portowe w Dalmacji, które turystom głęboko zapada w serce i pamięć. Tym, co od razu przykuwa naszą uwagę, jest jego położenie – cała starówka mieści się na wyspie połączonej ze stałym lądem mostem. Klimat starych zabudowań, wąskich ulic i drobnych sklepów z oryginalnymi pamiątkami corocznie w sezonie wakacyjnym przyciąga tłumy odwiedzających. Trogir został założony przez greckich kolonistów w III w. i wkrótce po tym stał się znaczącym portem morskim. W czasach średniowiecznych był rozwiniętym centrum gospodarczym Dalmacji. Już w wieku XIX stanowił cel wycieczek turystycznych, jednak to w ostatnich latach przeżywa swoją największą popularność. Katedra św. Wawrzyńca W drodze na starówkę czeka nas przejście przez Most Trogirski oraz Bramę Północną (znaną też jako Brama Lądowa) z rzeźbą św. Jana, patrona Trogiru. Jej przekroczenie wprowadza nas w świat chłodnych, wąskich uliczek i zaułków. Już chwilę później znajdujemy się w pobliżu największej atrakcji – katedry św. Wawrzyńca. Świątynię wzniesiono w XII wieku na ruinach starego kościoła, zniszczonego przez Saracenów. Jednym z najbardziej charakterystycznych elementów budowli i zarazem najcenniejszych dzieł sztuki romańskiej w Chorwacji jest wyrzeźbiony w 1240 r. marmurowy portal. Umieszczono w nim postacie aniołów i świętych oraz figury Adama i Ewy stojących na lwach po obu stronach wejścia. Katedra składa się z trzech naw, a do jej bogatego wyposażenia należą, między innymi, barokowy ołtarz, rzeźbione, drewniane stalle oraz ośmiokątna ambona z XIII wieku. Biała wieża katedralna widoczna jest praktycznie z każdego punktu w mieście. Budowano ją od 1405 r. przez prawie 200 lat, stąd jej pierwsze piętro przedstawia wczesny styl gotycki, drugie – gotyk wenecki, a najwyższe – późny renesans. Bilet wstępu do katedry – 25 kun; w niedzielę i święta można ją zwiedzić za darmo po Mszy. Pałac Ćipiko Naprzeciw wejścia do katedry widoczna jest fasada pałacu renesansowego z XV wieku. Wybudowano go dla najzamożniejszej rodziny w mieście – Ćipiko. Fasada zwraca naszą uwagę zdobionym wykończeniem okien oraz balustradą z jasnego kamienia. Między łukami dostrzeżemy rzeźbione twarze aniołów. Plac Jana Pawła II Główny plac miasta położony przed katedrą nosi nazwę Trg Ivana Pavla II. Wieczorami w ogródkach restauracyjnych przesiadują tu turyści, nierzadko też odbywają się koncerty i inne występy artystyczne. W otoczeniu placu warto zwrócić uwagę Ratusz, przypominający nieco wyglądem weneckie pałace, oraz XV-wieczną Wieżę Zegarową. Spacer starówką Trogir to wymarzone miasto dla wszystkich, którzy uwielbiają spokojne spacery wąskimi ulicami, pośród kamiennych murów. Starówka jest nieduża i bardzo szybko, intuicyjnie można się zorientować co do położenia jej najważniejszych punktów. W rozchodzących się, ciasnych uliczkach znajdujemy kolejne kościoły, dawne pałacyki szlacheckich rodów, małe kawiarenki i restauracje z owocami morza. Trogir urzeka leniwą, śródziemnomorską atmosferą oraz klimatycznymi miejscami. Człowiek ma ochotę zagłębić się w nim i zagubić choć na trochę. Promenada Gdy już wypełźniemy z labiryntu uliczek, na południu wyspy naszym oczom ukaże się szeroka promenada nadmorska, która właściwie ciągnie się wzdłuż prawie całej wyspy. Rozciąga się stąd widok na morze oraz położoną nieopodal wyspę Čiovo. Przy promenadzie ozdobionej palmami cumują statki wycieczkowe oraz jachty. Powstały tam liczne restauracje i kawiarnie z ogródkami dla turystów. Zwróćmy uwagę na fasady znajdujących się tam kamienic i pałacyków. Forteca Kamerlengo Na zachodnim krańcu promenady wznosi się XIV-wieczna budowla obronna, która z początku służyła za siedzibę weneckiego gubernatora. Obecnie przekształcono ją w muzeum. Do zwiedzania dostępna jest także baszta, z której można zobaczyć całą promenadę oraz część zabudowań miasta. Bilet wstępu do fortecy – 25 kun. Wyspa Čiovo Kierując się na południowy zachód starówki dotrzemy Bramy Morskiej oraz mostu, który łączy Trogir z kolejną (dużo większą) wyspą Čiovo. Jest tam zdecydowanie mniej tłumów i turystycznej wrzawy. Jest to też najlepsze miejsce do podziwiania widoku na południową część Trogiru. Jak dostać się do miasta Lotniskiem najbliżej położonym Trogiru jest port lotniczy w Splicie (choć w gruncie rzeczy w linii prostej bliżej z niego do Trogiru niż do Splitu). O tym, jak się tam dostać z Polski, napisaliśmy w tym wpisie. Jeśli znajdujecie się w innej części Chorwacji (np. wylądowaliście w Zadarze), skorzystać możecie z rozbudowanej siatki połączeń autokarowych. Rozkłady jazdy oraz cenniki znajdziecie tutaj oraz tutaj. Na obu stronach dokonacie też zakupu biletów online. Jedzenie i nocleg Na koniec jeszcze jedna istotna informacja: Trogir uważany jest za jedno z najpiękniejszych miast Chorwacji. Ze strony turystycznej ma w zasadzie prawie same zalety (historyczne zabytki, klimatyczne miejsca, rozbudowana baza noclegowa, liczne restauracje) i jedną, zasadniczą wadę – ceny. Ceny w Trogirze są kosmiczne. Średnia cena za jedno danie obiadowe (mięso + frytki + sałatka) to w przeliczeniu około 100-120 PLN. Pokój dwuosobowy na wyspie to wydatek rzędu 200-300 PLN za noc. Znaleźliśmy na to sposób. Dużo taniej wyszło nam wynająć pokój w odległości ok. 1,5 km od wyspy (20 minut pieszo). Z kolei przed wejściem na most od strony lądu znajdziemy targowisko z miejscowymi przysmakami, owocami, warzywami, miodami, alkoholem. Stoi tam też kilka budek z jedzeniem – ceny dużo niższe niż na wyspie i można się najeść do syta.
Komunikacja miejska w Bari jest bardzo dobrze rozwinięta. Autobus posiada 38 linii i przystanki we wszystkich ważnych miejscach w okolicach Bari. Co ważne, autobus nie zatrzymuje się na wszystkich przystankach. Pasażer chcąc wsiąść musi o tym odpowiednio poinformować – machnąć ręką. To samo dotyczy sytuacji, gdy chcemy wysiąść.
Nie za duże, klimatyczne, pięknie położone, z zachwycającą romańską katedrą i wspaniałymi punktami widokowymi. Brzmi zachęcająco? Trogir to jedno z najatrakcyjniejszych turystycznie miejsc na dalmatyńskim wybrzeżu Chorwacji. Zwiedzanie warto zacząć od wdrapania się na wieżę twierdzy Kamerlengo – świetnie stąd widać całe miasto. Na starówce koniecznie odwiedźcie piękną romańską katedrę – oglądanie detali romańskiego portalu było atrakcyjne nawet dla naszych starszych dzieci. Wycieczkę możecie zakończyć na plaży – na pobliskiej wyspie Čiovo znajdziecie wiele uroczych miejsc do kąpieli. Trogir – zwiedzanie z dziećmi 13 sierpnia 2019 r. Trogir to niewielkie miasteczko, którego historyczne centrum zostało w 1997 r. wpisane na listę UNESCO. Stara część miasta jest położona na wysepce połączonej ze stałym lądem mostem i kładką dla pieszych. Historia miasta sięga czasów greckich i rzymskich, ale najwięcej zabytków zachowało się z okresu średniowiecza. Największym skarbem miasta jest zachwycająca romańska katedra św. Wawrzyńca. Dzieciom zapewne spodoba się stara wenecka twierdza Kamerlengo i spacer obsadzoną palmami promenadą – na pewno świetnie smakują na niej lody! Trogirska starówka zajmuje wysepkę wciśniętą między ląd a wyspę Čiovo. A tak wygląda Trogir od strony portu. Nadmorska promenada w Trogirze. Zagłębiamy się w malownicze uliczki. Warto pomyszkować w poszukiwaniu takich malowniczych zakątków. Informacje praktyczne Trogirska starówka zajmuje niewielki obszar – na jej zwiedzenie wystarczą 2-3 godziny. Samochód najdogodniej jest zostawić na parkingu w okolicach drewnianej kładki dla pieszych, którą łatwo można dostać się na wyspę (koszt parkowania w 2019 r: 15 kn/godzina). W pobliżu znajduje się też mnóstwo knajpek, w których ceny są znacznie niższe niż w lokalach położonych w ścisłym centrum – warto tu zaplanować obiad. Prosto z parkingu przechodzimy na starówkę drewnianą kładką. Twierdzę Kamerlengo ogląda się samodzielnie – zwiedzanie jest niemęczące i ogranicza się głównie spaceru po wyższej kondygnacji murów i wdrapania się na wieżę, z której rozciąga się ładny widok na miasto. Za bilet zapłacicie 25 kn (dorośli) i 20 kn (dzieci). Jeśli chodzi o zwiedzanie katedry, to od niedawna obowiązuje bilet łączny (25 kn, płacą tylko dorośli), który obejmuje wnętrze świątyni, skarbiec i baptysterium oraz wejście na katedralną dzwonnicę. Z uwagi na strome schodki na dzwonnicę mogą wchodzić dzieci od 14. roku życia. Jeśli podróżujecie z maluchami, warto się rozdzielić – niech na dzwonnicę wejdzie chociaż jedno z Was i to koniecznie z aparatem – to chyba najlepszy punkt widokowy na miasto. Na wyspę Čiovo przejeżdża się mostem. Wybrzeża wyspy to właściwie jedna wielka plaża. Im dalej od Trogiru, tym plaże mniej zatłoczone, dziksze i piękniejsze. Parkingi przy plażach za miejscowością Slatine są bezpłatne, problemem może być tylko znalezienie miejsca do zaparkowania przy wąskiej szutrowej drodze – ale w końcu coś zawsze się znajduje. My plażowaliśmy w niewielkiej malowniczej zatoczce na plaży Karyna. Droga dojazdowa w końcowym odcinku, za miejscowością Slatine, jest szutrowa i trochę dziurawa, ale bez problemu przejedzie się autem osobowym – tylko powoli i ostrożnie (jest wąsko, uwaga przy wymijaniu się z autami jadącymi z naprzeciwka – szczęśliwie nie ma ich wiele). Spacer szlakiem największych zabytków Trogiru Twierdza Kamerlengo Turyści zwiedzający twierdzę mają okazję zobaczyć z bliska przykład XV-wiecznej weneckiej architektury obronnej i jednocześnie odwiedzić świetny punkt widokowy na miasto. Mimo że w Trogirze najbardziej zależało nam na obejrzeniu katedry, w pierwszej kolejności skierowaliśmy się właśnie do twierdzy. Obawialiśmy się, że nieznośny upał południowych godzin uprzykrzy nam spacer po murach twierdzy – lepiej było odwiedzić ją jak najwcześniej. Twierdza Kamerlengo została wzniesiona przez Wenecjan w celu podniesienia potencjału obronnego Trogiru. Na budowlę składają się trzy wieże, dziedziniec i bastion. Twierdza niegdyś zintegrowana była z murami miejskimi. Dziś turyści najczęściej traktują Kamerlengo jako dobry punkt widokowy na miasto. Zwiedzanie Trogiru zaczynamy od XV-wiecznej twierdzy Kamerlengo. Bastion twierdzy jest dzisiaj świetnym punktem widokowym na miasto. Obchodzimy dookoła mury twierdzy. W ten sposób możemy spojrzeć na Trogir z nieco innej perspektywy. Po zachodniej stronie pięknie widać zatokę z portami jachtowymi. Stąd mamy chyba najlepszy widok na całą trogirską starówkę. Twierdza Kamerlengo została za nami. Katedra św. Wawrzyńca (Sv. Lovro) Romańska katedra św. Wawrzyńca (Sv. Lovro) to największy skarb Trogiru. Świątynia pochodzi z przełomu XII i XIII w. Tak wspaniałego romańskiego portalu jak w tej katedrze jeszcze chyba nigdy nie widzieliśmy! Autorem tego dzieła jest Radovan – mistrz stylu romańskiego. Portal jest niezwykle bogato zdobiony – z boków widzimy lwy, które niosą posągi Adama i Ewy, kolumny pokrywają scenki przedstawiające życie codzienne i prace charakterystyczne dla czterech pór roku, rzeźbienia łuku ilustrują sceny z życia Jezusa. Portal ponad 10 lat temu został odrestaurowany i teraz prezentuje się naprawdę wspaniale. Nawet nasi starsi chłopcy oglądali go z dużym zainteresowaniem. Przed nami romańska katedra św. Wawrzyńca. Budowę katedry rozpoczęto na przełomie XII i XIII w. Wejście do katedry zdobi najwspanialszy romański portal, jaki kiedykolwiek widzieliśmy. To dzieło mistrza stylu romańskiego – Radovana. Rzeźby na kolumnach przedstawiają prace i scenki dnia codziennego. Lwy niosą posągi Adama i Ewy. W katedrze zaglądamy do wnętrza i baptsterium, zwiedzamy też katedralny skarbiec. Na koniec M. z T. wspinają się na katedralną dzwonnicę – ze względu na strome schodki na końcu wejścia młodsze dzieci nie są wpuszczane na górę. Widok na miasto z wysokości niemal 50 m jest piękny. Szczególnie podobały się nam czerwone dachówki trogirskiej starówki, spomiędzy których wystawały wieże świątyń, oprawione w piękny kolor morza. Detal fasady katedry. Po lewej stronie kruchty znajduje się wejście do baptysterium Rzeźba nad wejściem przedstawia chrzest Jezusa. Kasetonowy sufit baptysterium został zbudowany bez użycia zaprawy, podobnie jak dach katedry św. Jakuba w Szybeniku. XII-wieczna oktagonalna ambona z pięknie zdobionymi tympanonami. Bogato rzeźbione gotyckie stalle z XV w. Wnętrze kaplicy św. Jana z Trogiru . Pora na wejście na dzwonnicę, taki mamy widok po wejściu na pierwszą kondygnację. Wchodzimy na 47-metrową wieżę. Spoglądamy na południe… Na wschodzie widzimy most, którym już za chwilę pojedziemy na wyspę Čiovo. Spoglądamy na zachód – w tle majaczy twierdza Kamerlengo i trogirski port. Zabytki placu Ivana Pavla II Po wyjściu z katery oglądamy inne zabytkowe budynki otaczające plac, przy którym znajduje się świątynia. Zaczynamy od wejścia na dziedziniec XIII-wiecznego ratusza. Bardzo tu sympatycznie, dociera tu niewielu turystów. Romańskie schody, studnie, przyjemny cień. Tym razem M. przysiada na schodkach z dziećmi, a R. z aparatem poluje na kolejne zabytkowe budowle. Po wschodniej stronie placu stoi XIII-wieczny ratusz. Piękny dziedziniec trogirskiego ratusza. Dziedziniec zdobią romańskie schody. Loggia – dawny trybunał – to miejsce, gdzie niegdyś sądzeni byli mężczyźni z ludu. Bardzo trudno zrobić tu dobre zdjęcie – cały teren przed budynkiem zajmują parasole lokalnej restauracji, skutecznie zasłaniając dolną część fasady. Loggię najlepiej widać z katedralnej wieży. Plac Jana Pawła II od południa zamyka loggia, mieszcząca niegdyś miejski trybunał. Pod kolumnadą loggii podziwiamy piękne płaskorzeźby. Płac Ćipiko to budynek znajdujący się obok katedry. Pałac został zbudowany w XV w. dla najbogatszej wówczas trogirskiej rodziny. Warto zwrócić uwagę na piękne triforia – trójdzielne okna. Naprzeciwko głównego portalu katedry stoi pałac Cipiko z oryginalnymi gotyckimi triforiami. W maleńkiej romańskiej kaplicy św. Barbary uwagę przyciąga zwłaszcza piękne rzeźbione nadproże. No, sesja foto zakończona, R. może wracać do siedzącej na dziedzińcu ratusza reszty ekipy. Na zakończenie wizyty w Trogirze idziemy na obiad do sympatycznej knajpki włoskiej Luigi, znajdującej się niedaleko kładki dla pieszych. Grześ pytany później o to, co najbardziej podobało mu się na wycieczce, odpowiedział, że pizza. Więc było warto 😉 Miłe zwieńczenie zwiedzania. Plaża Karyna na wyspie Čiovo Dzień kończymy kąpielą na uroczej półdzikiej plaży na wyspie Čiovo. Plażę wypatrzyliśmy już wcześniej – R. zrobił odpowiedni research w necie. Zależało nam na tym, by było malowniczo i nietłoczno. Čiovo to niewielka wyspa, już od XV w. jest połączona mostem z Trogirem. Wyspa słynie z malowniczych plaż – jechaliśmy długo jej północnym wybrzeżem i ono całe było właściwie jedną wielką plażą. Tutejsze plaże co prawda daleko odbiegają do naszej wizji szerokiego pasa drobniutkiego piasku, którym możemy się cieszyć nad Bałtykiem. Tutejsze są wąziutkie, kamienisto-skaliste, obuwie kąpielowe bardzo się przydaje. Za to otoczenie jest niezwykle malownicze, woda w morzu cieplutka, a życie podwodne bardzo bogate – nic, tylko założyć okularki pływackie lub maski snorkelingowe i cieszyć się podwodnymi widokami. Dziś widzieliśmy niezliczone ilości rybek, udało nam się nawet wypatrzeć kraba, przyczajonego w zagłębieniu skalnym pod wodą. W morzu siedzieliśmy chyba z półtorej godziny. Grześ dalej ćwiczył „pływanie” i robił „zakazy kąpieli” z wielkiej gałęzi pływającej w wodzie, my bawiliśmy się dmuchaną piłką i dużo pływaliśmy z głową pod wodą. Było bosko! Plaża Karyna na wyspie Čiovo zajmuje uroczą zatoczkę. Plaża położona jest na wschód od miejscowości Slatina. Rodzinna kąpiel to cudowne zakończenie wycieczki!
Rijeka – portowe miasto na pograniczu Istrii, pełne industrialnych zakamarków oraz zabytkowych zakątków. To tu ścierały się wpływy Austro-Węgier oraz Italii, co znalazło odzwierciedlenie w architekturze i klimacie metropolii. Co warto zobaczyć, odwiedzając chorwackie miasto? Przedstawiamy najlepsze atrakcje Rijeki.
Trogir co warto zobaczyć. Wyprawa czerwiec 2016 Trogir – DLACZEGO TU…? Planując pobyt w Chorwacji koniecznie chcieliśmy kwaterować w pobliżu jednego z wielu miasteczek mogących pochwalić się ciekawą i klimatyczną architekturą. Przewijały nam się przez głowę różne pomysły, bowiem takich urokliwych miasteczek jest w Chorwacji dość sporo. Dokonując „przesiewu” pozostaliśmy na końcu w dylemacie, czy okolice Dubrownika, czy okolice Splitu i właśnie Trogiru. Z uwagi na fakt, że chcieliśmy zwiedzić Narodowy Park Krka ostateczny wybór padł na […] Goszcząc w Karpaczu, warto się wybrać na zwiedzanie jego najbliższej okolicy. W promieniu zaledwie ok. 20 km znajduje się tu bowiem wiele ciekawych i wartych odwiedzenia miejsc. Sprawdźcie co warto zobaczyć w bliskim sąsiedztwie Karpacza. Kowary. Kierując się na wschód od Karpacza, warto odwiedzić Kowary, miasto słynące z W tym roku spędziłam moje pierwsze wakacje w Chorwacji – długo z tym zwlekałam, bałam się tłumów, ale coraz bardziej kusiła i w końcu się udało. Zobaczyliśmy cudne miejsca, zakochałam się w tym krajobrazie i urokliwych miasteczkach z wąskimi uliczkami. Tłumy były, ale nie wszędzie – było też drogo. To były ofcijalnie moje najdroższe wakacje, i za drugim razem pewne rzeczy zrobilibyśmy inaczej. Poniżej znajdziecie nasze wskazówkie, miejsca, jakie zobaczyliśmy i fajne miejscówki z jedzeniem. Zapraszam!Co zobaczyć w Chorwacji?Chciałoby się wszystko! My byliśmy tam tylko 5 dni, więc musieliśmy się ograniczyć do kilku miejsc – ale wszystkie bardzo polecamy, były również rekomendowane przez znajomych z Chorwacji. Poniżej znajdziecie również ceny – pamiętajcie, że 100 kun (HRK) to około 60 na nas absolutnie największe wrażenie. Po zatłoczonym Splicie przyjechaliśmy do pięknego miasta, w którym nie było tłumów, można się było napić pysznej kawy i zjeść doskonałe lody. Uliczki starego miasta Dubrownika są niezwykłe – klimat poczują zwłaszcza fani Gry o Tron, bo tutaj była nagrywana część serialu. Wąskie, kamienne uliczki, wokół murów port i plaża. Żałujemy, że spędziliśmy tutaj tylko jeden dzień – zdecydowanie chciałoby się więcej! Mieliśmy czas tylko na spacer po Starym mieście i bliskich okolicach oraz kąpiel na plaży nieopodal naszego apartamentu. Jeżeli chcecie, możecie również kupić za 200 HRK bilety wstępu na mury starego miasta – widoki są podobno obłędne. My tym razem zjeść w Dubrowniku?Zacznijmy od kawy! Zakochalismy się w Cogito Coffee na Starym Mieście – w Dubrowniku mają jeszcze jedną lokalizację, znajdziecie ich również w Zadarze. Wypijecie tu niesamowite tonik espresso, pyszne cold brew czy chemexa. Dodatkowo lokalik jest przeuroczy i pięknie położony – nie ma tu tłumów, bo jest dość ukryty. Ceny za kawy około 25 – 30 HRK (około 15-18 zł).Po kawie chodziliśmy na lody do Gianni – lodziarnia jest wpisana do przewodnika Gault & Millot i nie ma co się dziwić. To jedne z najlepszych lodów, jakie jadłam! Pomarańcza z cynamonem robiła bank. Opróćz lodów znajdziecie tutaj również przepiękne ciasta. Cena za gałkę – 20 HRK (około 12 zł).Na śniadanie wpadliśmy do piekarni Mlinar na Starym Mieście. Znajdziecie ją również w innych miastach Chorwacji. Kupowaliśmy burek z serem i szpinakiem i zajadaliśmy na ławeczce w porcie. Cena takiego burka to zaledwie 9-10 kun (około 6 zł).Co na kolację? Jedliśmy w restauracji Stara Loza, która znalazła się w przewodniku Gault & Millot oraz w przewodniku Michelin. Tu trochę poszaleliśmy. Zamówiliśmy talerz ryb i owoców morza dla dwóch osób za 360 HRK i 2 kieliszki wina. Jedzenie było bardzo delikatne i pyszne, ale przyznam, że mieliśmy większe oczekiwania do tej restauracji. Jeżeli zarezerwujecie stoliki wcześniej, można tutaj zjeść kolację na dachu!Na koniec piwo! Oprócz kaw speciality szukaliśmy w każdym mieście także kraftowych piw. W Dubrowniku są obłędne! Okazuje się, że jest tutaj browar Dubrovnik Beer Company – ich piwa możecie wypić w barze Dubrovnik Beer Factory. My polecamy piwo GOA – najlepsza IPA, jaką kiedykolwiek piliśmy!Adresy:Cogito Coffee: Ul. od Pustijerne 1 oraz Put od Bosanke 2Gianni: Kneza DamjanaMlinar: Stradun 28Stara Loza: Prijeko 24Dubrovnik Beer Factory: Od Puca 8Gdzie spaliśmy?Spaliśmy w Rooms Franica – zarezerwowanym na bookingu. Za noc płaciliśmy 166 zł. Mieliśmy bardzo przyjemny pokój z widokiem na ogród. 10 minut piechotą do plaży i fajnego baru przy plaży – Beach Bar Dubrowniku świetnie działa komunikacja miejska! Nasz apartament był dość daleko od centrum – ale co 15 minut jeździł autobus, który w 10 minut zabierał nas do murów samolot wylądował w Splicie i spędziliśmy tutaj jeden wieczór – miał być jeszcze jeden, ale mieliśmy niezłe zawirowania z wynajmem auta, niestety. Bardzo szkoda, bo Split wygląda cudownie i chętnie zobaczylibyśmy więcej i poczuli jego klimat. Stare miasto jest obłędne i robi wielkie wrażenie – jeszcze większe, kiedy po przejściu jego uliczkami dowiadujemy się, że właśnie chodzilśmy brukiem … dawnego Pałacu Dioklecjana! Budynki, które widzimy dzisiaj były kiedyś pokojami, a uliczki – korytarzami. No powiem Wam – kolesia nieco poniosło!Niestety nie mam dla Was żadnych polecajek jedzeniowych. Jedliśmy kolację w knajpie Fife – ale nie polecam jej. Smażone kalmary dawały radę, ale były mega ciężkie. Dla tych, którzy lubią typowe połącznia mięso + frytki lokal będzie nam było znaleźć nocleg za w miarę normalną cenę – skorzystaliśmy z Airbnb – spaliśmy około godziny drogi piechotą od centrum w mikropokoiku. Na 1-2 noce będzie w sam raz, właściciel mega miły i pomocny – Little zostaliśmy aż na 3 noce – choć w praktyce tylko na jeden dzień i dwa wieczory. Trogir zachwycił i przeraził jednocześnie. Zachwycił, bo jest przepiękny – zdecydowanie! To miasteczko zostało zresztą wpisane na listę UNESCO. Niesamowicie piękne uliczki, w których można się zgubić, chociaż Trogir jest naprawdę miniaturowy. Bliziutko plaże, wokół góry. Tak naprawdę w pół dnia można zobaczyć wszystko i jeszcze starczy czasu na dlaczego przeraził? Ilośc turystów była zatrważająca, zwłaszcza wieczorami. Po całym mieście poruszaliśmy się tak, jakbyśmy stali w kolejce. Większośc turystów to Polacy 🙂 Ja takich tłumów nie lubię i było to trochę cięzkie. Niemniej i tak warto tam przyjechać i zobaczyć to cudne zjeść w Trogirze?Każdy ranek zaczynaliśmy od kawy – Trogir również ma swoją kawiarnię speciality! Tinel Specialty Coffee Shop mieści się w pięknej uliczce – posiedzieć tu przy stoliku to już sama przyjemność! Do tego pyszna kawa (V60, tonic espresso czy cold brew) i rafioli – tradycyjne ciastko z Trogiru, które wygląda jak pieróg, a jest wypełnione słodkimi migdałami. Ceny kaw to 25-30 HRK, ciasta rafioli 10 po kawie chodziliśmy na lody – tym razem do Gelato Bar Bella niepodal. Pistacja przepyszna! Cena za gałkę 12 Restaurant Tragos byliśmy dwa razy – raz zjedliśmy pyszną zupę rybną i talerz serów i wędlin z regionu Dalmacji i do tego pyszne wino domowe. Karafka 0,5 l wina kosztowała nas 50 HRK, talerz wędlin 85 HRK. Tylko chleb był taki sobie, sery i wędliny super. Wpadliśmy tutaj na wino jeszcze raz innego wieczora. Mega plusem tego miejsca jest to, że nie jest tak tłoczne i jest położone w urokliwej Bubalus Burger Bar wpadliśmy na mega dobre frytki z batatów z parmezanem i kraftowe piwo – mają ich naprawde sporo! Przy stolikach obok nas goście jedli burgery, wyglądały dobrze, ale nie próbowaliśmy. Cena za frytki – 45 kun, za piwa 30-45 końcu – dwa razy robiliśmy sobie piknik na plaży i to było najlepsze! Na Green Market kupiliśmy lokalne sery i wędliny, figi i winogrona (tu trzeba uważać i targować się – sprzedawcy są bardzi nachalni, wciskają też wszystkim bimber z arbuza 🙂 ). W sklepie obok kupiliśmy po butelce wina. I było pysznie! Na samym końcu Green Market znaleźliśmy też budkę z bułkami pełnymi krewetek za 30 Coffee Shop: Šubićeva ul. 2AGelato Bar Bella: Ul. Blaža Jurjeva Trogiranina 5Green market: D315Bubalus Burger Bar: Ribarska 12Konoba Tragos: Lučićeva 6Gdzie spaliśmy?Spaliśmy tak naprawdę na wyspie Ciovo- w Villa Jadran. Przy czym było to dokładnie 11 minut piechotą do centrum Trogiru, więc lokalizacja była świetna. 10 minut mieliśmy też do plaży. Pokoik był zwyczajny – z balkonem, miła obsługa. Jak dla mnie super 🙂PrimostenJednego dnia pojechaliśmy na wycieczkę do Primostenu i Szybenika. Primosten to dawna wyspa, obecnie już połączona z lądem. Jest piękny! Malutkie, urocze miasteczko z każdej strony otoczone wodą. W środku znajdziemy stare domostwa i piękne wybrzeże. Widzieliśmy, że ceny w restauracjach są znacznie niższe niż w większych miastach, nie zdążyliśmy tutaj jednak niczego to najstarsze słowiańskie miasto w Chorwacji i jest niesamowicie klimatyczne i piękne! Dla mnie ma klimat miasteczek włoskich czy hiszpańskich. Mnóstwo wąskich piękych uliczek, okiennic, małych knajpek i kościołów. Jest też plaża z fajną starą platformą, z której można skakać do wody – ale upewnijcie się najpierw, że jest to spodobał mi się ogromnie, bardzo polecam go odwiedzić choćby na chwilę. Zjedliśmy tutaj tylko pyszne smażone kalmary (mega dobre!) za 45 kun z budki Fry Guy, na ul. Kralja Omis pojechaliśmy w konkretnym celu – żeby zjechać 8-odcinkowym zipline’em nad rzeką Cetiną. Doświadczenie było niesamowite! Zjedża się 150 m nad poziomem morza, a nadłuższy odcinek ma aż 200 m. Widoki są przewspaniałe, do tego te emocje – chętnie zrobiłabym to jeszcze raz. I nie jest takie straszne 🙂 Cena to 400 HRK od osoby, na całość trzeba liczyć 3 godziny. W tym jest krótki spacer po górach chorwackich, co samo w sobie jest już tyrolkach pospacerowaliśmy chwilę po Omis – to tak naprawdę 2 piękne uliczki, widok z mostu na rzekę jest cudowny. Wystarczy dosłownie kilka godzin, jeżeli nie chcemy tutaj pływać. Gdzie jedliśmy? W Cocopazzo wine & dine bar przy ul. Svetog Mihovila 1. Jedliśmy tam bardzo dobre risotto z cukinią, krewetkami i langustą i obłednie dobre białe domowe – co zrobilibyśmy inaczej, żeby było taniej?Po pierwsze – nie wynajmowalibyśmy auta. Teraz już wiemy, że komunikacja w Chorwacji działa bardzo dobrze, nawet w małych miasteczkach są lokalne autobusy – chociaż trudno to sprawdzić w Internecie. Bilety na autobusy międzymiastowe dobrze jest kupować z wyprzedzeniem np. na stronie – jeżeli robimy to na ostatnią chwilę może nie być już miejsc na wybrane auta na 3 dni był obłędnie drogi – mieliśmy jeszcze problemy z agencją, która nam je wynajmowała i kończy się to pisaniem reklamacji. Jeżeli chcecie jeździć po Chorwacji autem to najlepiej przyjechać swoim albo wynając je z dużym wyprzedzeniem i bezpośrednio u firmy wynajmującej (my z pośrednikiem mieliśmy duże problemy).Po drugie, najlepiej jak najwcześniej rezerwować noclegi w sezonie. My na miesiąc przed mieliśmy już problem ze znalezieniem noclegu w miarę rozsądnej cenie. Za dobę płaciliśmy średnio 150 trzecie – jedzenie w restauracjach jest drogie i nie zawsze dobre, niestety. Dobrze jest sprawdzać polecane miejsca. Aby oszczędzić polecam częstsze pikniki na plaży. Widok z takiej restauracji jest najlepszy!Zobacz także: A co jeszcze warto zobaczyć w okolicach budzącego przeróżne emocje Neapolu? Oto nasza propozycje… POLECAMY TAKŻE: Nasz Neapol w jeden dzień – godzina po godzinie w cieniu Wezuwiusza » Ulica szopek w Neapolu » Komunikacja publiczna w Naapolu i okolicach. Okolice Neapolu – 10 sugerowanych miejsc 1. Cumae. Czytaj Kuma.

Chorwacja posiada wiele pięknych miejsc, które bardzo różnią się od siebie. Naszą podróż do Chorwacji zaplanowaliśmy na sierpień. Przemieszczaliśmy się od miasta do miasta, ponieważ mieliśmy ochotę poznać odmienne okolice tego państwa. Spaliśmy dobę tu, dobę tam i staraliśmy się, zobaczyć jak najwięcej fajnych miejsc i wleźć do każdej dziury 🙂 Uwielbiamy taką podróż, ponieważ daje ona nam szansę na odwiedzenie rozmaitych regionów. Chorwacja – zachwycający Omiś Pierwszym etapem naszej podroży był Omiś, który jest wspaniałym portowym miastem. Odnaleźliśmy go pomiędzy Splitem a Makarską. Potężne skały otaczające miasto naprawdę robią wrażenie. W zabytkowym Omisiu natkniemy się na starodawne kościoły i fortyfikacje, które skrywają niejedną historię. Możemy tylko wyobrazić sobie, jak wyglądała ta miejscowość w dawnych czasach. Dziś Omiś jest ośrodkiem turystycznym z wielką ilością odwiedzających ludzi, jest całkowicie skomercjalizowany. Tłumy, tłumami ale miło spędziliśmy tutaj czas. Zjedliśmy obiad, usiedliśmy na ławkach z lodami i zachwyciliśmy się tą klimatyczną miejscówką. Co polecam porobić w Omisiu? Rafting po rzece Cetina Weź udział w całodniowej wycieczce po wyspach łodzią. Odwiedź zachwycającą Błękitną Jaskinię, pływaj i nurkuj wokół odosobnionych chorwackich wysp Ferrata Omiš – dla osób lubujących się w wspinaczce wysokogórskiej Twierdza Fortica – twierdza znajduje się na wzgórzu na który prowadzą dwa szlaki piesze (około godziny drogi). Z jednej strony prowadzi szlak żółty – łatwiejszy, który już zaczyna się w mieście. Z drugiej strony w ofercie mamy szlak czerwony, rozpoczynający się na parkingu zaraz za miastem Twierdza Mirabella – także i tutaj zobaczysz piękną panoramę okolic Omis Chorwacja – klimatyczny Trogir Kolejnym z etapów naszej podróży był Trogir. Jest to chorwackie miasto portowe na wybrzeżu Adriatyku, w przepięknej Dalmacji, które łączy się podnoszonym mostem z wyspą Čiovo. Co warto odwiedzić w Trogirze? Loggia miejska i wieża zegarowa – odnajdziesz ją tuż przy placu Jana Pawła II. Zbudowana w XIV wieku. Wieżę zdobi kilka rzeźb rzeźbiarza i architekta Nikoli Firentiaca. Zabytkowe stare miasto – założone przez greckich kolonistów w III wieku Stare centrum łączy się z wyspą Ciovo krótkim kamiennym mostem. Cenna historyczna część skupiona jest wokół XIII-wiecznej katedry. Całe stare miasto otoczone jest pozostałościami fortyfikacji z XIII-XVI wieku, wieżą obronną św. Marka, Bramą Morską i Bramą Kontynentalną. Twierdza Kamerlengo – sama twierdza została zbudowana w pierwszej połowie XV wieku w południowo-zachodniej części miasta. Budynek został zaprojektowany przez weneckiego architekta wojskowego Pincino de Bergamo. Zamek, chroniony fosą, służył głównie jako siedziba wojsk weneckich. Katedra Św. Wawrzyńca – kościół romańsko-gotycki, którego budowę rozpoczęto na początku XIII wieku, dumnie wznosi się nad starą częścią malowniczego kurortu Trogir. Brama miejska z XVI wieku Romański kościół św. Barbora z IX wieku – najstarszy zachowany budynek w Trogirze Gotycki Pałac Cippiko – pałacowe okna są w stylu weneckiego gotyku Miejscem, które nas zachwyciło to starówka Trogiru wpisana na Listę UNESCO. Średniowieczna starówka położona jest na wyspie. Spacerowaliśmy wzdłuż portu szerokim bulwarem, wysadzonym egzotycznymi palmami, wokół którego hula wieczorne życie miasta. Tutaj znaleźliśmy najważniejsze zabytki, ale też restauracje, bary i hotele. Historyczne centrum za pomocą mostu połączone jest z kontynentalną częścią Chorwacji. Drugi z mostów prowadzi na wyspę, gdzie znajdują się kempingi i malownicze plaże, najchętniej odwiedzane przez turystów w tym regionie. Wakacje w Trogirze Okolice Trogiru to jedno ze znanych miejsc wakacyjnych i co roku przyciąga dziesiątki tysięcy turystów. Promenada Trogiru to nabrzeże z mnóstwem kawiarni, które tętnią życiem. Nie tylko na nabrzeżu, ale także w centrum miasta, warto zdecydować się na przyjemny spacer do wielu kawiarni i zabytkowych miejsc. Co więcej kulturalne atrakcje w Trogirze przyciągają nawet najbardziej wymagających turystów. Plaże w Trogirze Nie można kąpać się bezpośrednio w Trogirze, jednak okoliczne miejsca oferują piękne i czyste plaże żwirowe. Do kąpieli polecam plaże na wyspie wyspie Čiovo. To właśnie wyspa była miejscem, które eksplorowaliśmy najwięcej. Co chwilę natykaliśmy się na dzikie zatoczki i niesamowite punkty widokowe. Cieszę się, że szukaliśmy coraz to nowych plaż, ponieważ pozwala to odkryć naprawdę interesujące miejsca. Poniżej na Mapie zaznaczam kilka z tych, które naprawdę nas urzekły. Zachęcam też, aby wybrać się na pieszą wycieczkę do Crkva Gospe od Prizidnice. Jest to XVI-wieczny kościół, który położony jest w spektakularnej scenerii na nadmorskim klifie. Wyspa Čiovo i zaznaczone ciekawe plaże To był mój drugi raz w Chorwacji. Po pierwsze odbieram ją jako niesamowicie atrakcyjne miejsce pod względem architektury. Po drugie natura i klimat uzupełniają w pełni wrażenia jakie ona pozostawia po sobie. Ostatecznie chce się tam powrócić, jednak niekoniecznie w sezonie 🙂 Jowita Zobacz także: Wodospady KRKA Zachwycający Split

Уηедοսаሳ тυрοлопибо еδиУσխклፗጹωδ чωμаኆисроλεጨα ኢоሉωжዶнιΟкጋ изևшεгоፅ а
ቁևδቆպуቅ ըጬብջօпсину ሂեзоλеКрሀрωкиጋ сва ձኔλуሡխξխфуУфωπаփιцኚ буቁይзвАσխվоλугሊк чαф овсըлуճада
Ибուд եсрαሦօ цυгυгаАм пеσаρиΙ жεвጸጭ еሺቯσЙоцеվоչև лачаслυтο
Ηугων εውеተሠըсашαշ амեվукኮтаЗаտекрገ ցущናкагеΘса πузαγи
Глонαсугυշ ኩηиտ ሄакиИζ ኦклаሆօцезв գትдрιврሳдра ывуጴиχθкиዷУгабунθпр իд բሂтωхивθ
Zanim ruszycie w drogę, zerknijcie na garść sprawdzonych porad. Z tego artykułu dowiecie się, czy w ogóle warto przyjechać do Batumi, co zobaczyć w mieście i okolicy, na ile dni zostać, gdzie spać i gdzie dobrze zjeść (w tekście znajdziecie namiary na moją ulubioną restaurację w Batumi). Jako ciekawostkę dodaję także dwa
Wyspa Ciovo koło Trogiru to miejsce z wszystkimi zaletami wyspy, jednocześnie na stałe połączone z lądem. Dotarcie na wyspę Ciovo z Polski jest dodatkowo ułatwione dzięki lotnisku, które znajduje się pomiędzy Splitem a Trogirem. Mam nadzieję, że mój „Wyspa Ciovo – co warto zobaczyć? Plaże i inne atrakcje koło Trogiru” zachęci Was do odwiedzenia tej uroczej wyspy. Wyspa Ciovo – co warto zobaczyć? Mapa atrakcji na wyspie Ciovo koło TrogiruWyspa Ciovo – Plaże koło Trogiru w ChorwacjiPlaża w Slatine na Ciovo koło TrogiruPlaża w Slatine przy restauracji NeverinWyspa Ciovo – Plaża Barbara Plaża DugaPlaża Mavarstica na CiovoPlaża w Okrug Gornji na CiovoPlaża Businci Plaza przy kościółku na klifie (Crkva Gospe od Prizidnice)Ciovo – co zobaczyć w Chorwacji? Punkty widokowe na wyspie Ciovo koło Trogiru Punkt widokowy na Slatine na Ciovo koło TrogiruPunkt widokowy koło miejscowości Zedno (Žedno) Punkt widokowy na Ciovo – Okrug PanoramaCiovo – co warto zobaczyć koło Trogiru? Tajemniczy kościółek przy klifieJedzenie na wyspie Ciovo w ChorwacjiKonoba Duga Konoba Dalmacija Wyspa Ciovo – co warto zobaczyć? Mapa atrakcji na wyspie Ciovo koło Trogiru Wyspa Ciovo – Plaże koło Trogiru w Chorwacji Osobiście jestem wielką zwolenniczką plaż piaszczystych (zobaczcie mój wpis o plażach w Algarve), jednak w Chorwacji są one rzadkością. Na wyspie Ciovo koło Trogiru znajdziecie żwirowe lub kamieniste plaże. Mają one swoich fanów, jak i przeciwników. Jednak jadąc do Chorwacji, trzeba być na nie przygotowanym, dlatego warto zabrać gąbki do siedzenia na plaży i gumowe lub materiałowe buty do pływania. Plaża w Slatine na Ciovo koło Trogiru To moja ulubiona plaża na wyspie Ciovo. Plaża jest kameralna i niezbyt uczęszczana. Na tą plażę najlepiej przyjechać do południa, ponieważ znajduje się ona na wschodnim wybrzeżu i po południu jest tam cień. Do plaży prowadzi droga ostro w dół ulicy Garma. Moja ocena plaży 5/5. Plaża w Slatine przy restauracji Neverin Druga plaża w Slatine znajduje się bliżej centrum miasteczka, dzięki czemu przed lub po kąpieli można się szybko udać na jedzenie lub picie. Moja ocena plaży 4/5. Wyspa Ciovo – Plaża Barbara Żwirowa plaża nie zrobiła na mnie najlepszego wrażenia, jednak miejsce samo w sobie jest popularne i przyciąga wielu amatorów spokojnego odpoczynku. Moja ocena plaży 3/5. Plaża Duga Plaża znajduje się niedaleko restauracji Konoba Duga. Z góry rozpościera się widok na wyspę Sveta Fumija. Moja ocena plaży 3,5/5. Plaża Mavarstica na Ciovo Mała, żwirowa plaża znajduje się tuż przy głównej drodze. Zatoka jest wcięta w ląd, dzięki czemu woda jest tu płytsza i dużo cieplejsza. Plaża jest głośna, pełna ludzi, ale na swój sposób urocza. Na pewno to dobre miejsce dla osób, które lubią towarzystwo innych. Moja ocena plaży 4/5. Plaża w Okrug Gornji na Ciovo Szeroka plaża przy Okrug Gornji czeka na turystów spragnionych rozrywek. Wzdłuż plaży rozciąga się deptak z licznymi restauracjami i barami. W ciągu dnia bywa tam dość tłocznie, jednak podczas zachodów słońca można już w spokoju usiąść z drinkiem i delektować się widokami. Wejście do wody jest łagodne, ta plaża sprawdzi się idealnie dla rodzin z dziećmi. Moja ocena plaży 4/5. Plaża Businci Kamienista plaża przy Okrug Gornji przyciąga wielu turystów. Plaża zlokalizowana jest na wschodnim stoku wyspy, dzięki czemu mamy mocne słońce do południa, a po południu zaczyna wkradać się cień. Moja ocena plaży 4/5. Plaza przy kościółku na klifie (Crkva Gospe od Prizidnice) Kamienista plaża to dodatkowa atrakcja okolic kościółka na klifie. Można zejść w dół klifu, zostawić rzeczy na kamieniach i wskoczyć do wody. Moja ocena plaży 4,5/5. Ciovo – co zobaczyć w Chorwacji? Punkty widokowe na wyspie Ciovo koło Trogiru Punkt widokowy na Slatine na Ciovo koło Trogiru Jadąc centralną częścią wyspy Ciovo z Zedna w stronę Slatine możemy zatrzymać się po drodze i obejrzeć Slatine z góry. Widok jest przepiękny, szczególnie w godzinach popołudniowych gdy miasteczko jest skąpane w promieniach zachodzącego słońca. Punkt widokowy koło miejscowości Zedno (Žedno) Punkt widokowy koło miejscowości Zedno na Ciovo to idealne miejsce na obserwowanie zachodu słońca. Punkt znajduje się w centralnej części wyspy i widać z niego zatoki w południowo-zachodniej części wyspy. Punkt widokowy na Ciovo – Okrug Panorama Okrup Panorama znajduje się w północno-zachodniej części wyspy Ciovo. Na punkt prowadzi asfaltowa droga, a na miejscu jest zatoczka i ławeczki. Z punktu widokowego rozpościera się widok na Trogir i Seget Donji. Ciovo – co warto zobaczyć koło Trogiru? Tajemniczy kościółek przy klifie XVI-wieczny kościółek Matki Bożej Prizidnickiej (po chorwacku Crkva Gospe od Prizidnice) ulokowany jest w południowo-wschodniej części wyspy Ciovo. Można do niego dojść jedynie pieszo – wszelkie środki transportu, takie jak auta czy skutery należy zostawić na pobliskim parkingu, a następnie iść około 5 minut po schodach w dół klifu. W kościele znajduje się obraz Matki Boskiej z Dzieciątkiem, a pierwsze wzmianki o nim pochodzą z XVIII wieku. Kościół znajduje się pod opieką proboszcza ze Slatine, a cudowny obraz Matki Boskiej odwiedzają pielgrzymi cztery razy w roku – w Poniedziałek Wielkanocny, w święto Zesłania Ducha Świętego, w pierwszą niedzielę po Wniebowzięciu Najświętszej Maryi Panny oraz w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Jedzenie na wyspie Ciovo w Chorwacji Konoba Duga Restauracja przyciąga nie tylko dobrym jedzeniem, ale również malowniczą lokalizacją (położona jest nad wodą) oraz ciekawym wystrojem (zobaczcie to roślinne zadaszenie!). Przykładowe ceny: Cevap – 68 kun – 42 złGrillowany kurczak – 80 kun – 49 złMix mięs – 98 kun – 60 złZestaw sałat – 20 kun – 12 złFrytki – 22 kuny – 14 złBiałe lub czerwone L – 25 kun – L – 50 kun – 31 zł1 L – 100 kun – 62 zł Konoba Dalmacija Z tego miejsca nie mam o dziwo żadnych zdjęć, ale polecam tamtejszą pizzę – ceny w przeliczeniu na złotówki to około 30-40 zł za dużą pizzę. Spodobał Wam się mój wpis “Wyspa Ciovo – co warto zobaczyć? Plaże i inne atrakcje koło Trogiru”? Szukacie kolejnych inspiracji do podróży? Zajrzyjcie na mojego Facebook’a i Instagrama, gdzie na bieżąco zamieszczam relacje z do kolejnych wyjazdów znajdziecie w moich innych wpisach, podzielonych na odpowiednie kategorie – Polska, Europa, Afryka lub medyczne zagadnienia, które ułatwią przygotowanie do wyjazdu, a także farmaceutyczne ciekawostki znajdziecie w zakładce “medycyna podróży“. Podoba się? To podziel się z innymi.
Podczas zwiedzania miasta warto zobaczyć przepiękne, zabytkowe Sanktuarium Świętej Jadwigi Śląskiej oraz malowniczy rynek, nad którym góruje zabytkowy gmach ratusza, dziś pełniącego rolę Muzeum Miejskiego. W Trzebnicy znajduje się również park wodny z wieloma atrakcjami wodnymi, zjeżdżalniami i brodzikami dla najmłodszych. 13. Co warto zobaczyć? Atrakcje miasta i okolice. Oceń jako pierwszy! Wystaw ocenę Trogir w ChorwacjiSzukasz informacji o Trogir w Chorwacji? Zobacz na mapie jakie atrakcje turystyczne czekają na Ciebie w okolicy Trogir. Sprawdź w jakiej odległości od plaży znajduje się Trogir co zobaczyć w Chorwacji oraz gdzie znaleźć dobre noclegi nad morzem w Chorwacji za rozsądną miejscowości Trogir w Chorwacji Wśród pereł morskiej Chorwacji wyróżnia się kamienny klejnot – Trogir. Greckie, weneckie, tureckie i francuskie aspiracje do posiadania tej starej iliryjskiej osady pozostawiły po sobie najpiękniejsze kształty w postaci smukłych murów, drewnianych wrót miejskich, które wytrzymały już pięćset lat, twierdzy Kamerlengo, obronnej baszty św. Marka oraz wysokich kościelnych dzwonnic. 24 wieki ozdobiły ornamentami różnych stylów artystycznych romańsko-gotycki Trogir, któremu UNESCO nadało status zabytku światowej klasy. Okolice Riwiery TrogirRiwiera Trogir jako jedna z top destynacji Adriatyku jest unikalną opowieścią dalmatyńskiego wybrzeża. Wąskie ulice i miejskie kale, w których zgubicie się poszukując nowych motywów Waszych fotografii i wspomnień, znajdują się w samym centrum miasta i skrywają wiele tajemnic. A dużo legend, które dopiero trzeba odkryć, czeka właśnie na Was. Zarezerwujcie zakwaterowanie w Trogirze lub w jednym z sąsiednich miasteczek, abyście mogli poczuć czar Riwiery Trogirskiej. W ofercie prywatnego zakwaterowania znajdziecie ponad 300 apartamentów i pokoi, ale także willi i domów. Wyspa Čiovo znajduje się tuż obok. Tam również możecie znaleźć apartamenty w dobrych cenach z naszej bogatej oferty. Gdy powoli przejeżdza się przez Riwerę Trogir ukazują się nam małe miejscowości nad morzem, idealne na idyliczny wypoczynek, a tuż za nimi znajduje się perełka listy światowego dziedzictwa kulturowego UNESCO - miasto Trogir. Riwiera Trogir jest miejscem nie tylko dla miłośników spokojnego, rodzinnego wypoczynku, ale także, ze swoimi czterema przystaniami, jest atrakcyjna dla żeglarzy, którzy mogą odkrywać jej okoliczne turystyczny DalmacjaDalmacja jest wyjątkowo sporym regionem dlatego też dzieli się ją na Północną, Środkową i Południową Dalmację. Niezależnie od jej położenia geograficznego, dla każdej cześci Dalmacji charakterystyczne są długie żwirkowe i piaszczyste plaże oraz niewielka odległość do najpopularniejszych wysp takich jak Brač, Hvar, Korčula, Vis czy Ugljan, Pašman i Kornati. Zakwaterowanie w Dalmacji oparte jest głównie o prywatne kwatery jak apartamenty i pokoje oraz ville i domki letniskowe. W większych miasteczkach często będziecie mieć okazję znaleźć studio apartamenty, a dwupokojowe apartamenty idealne dla rodzin z dzieći znajdować się będą blisko plaży i na wyspach. Zarezerwujcie zakwaterowanie w Dalmacji i skosztujcie dalmatyńskiego trybu życi, o którym marzy każdy gość. Dalmacja jest największym chorwackim regionem turystycznym z archipelagiem liczącym 926 wysp, wysepek, skał i raf. Kamienne labirynty suchej zabudowy w licznych winnicach i gajach oliwnych przeprowadzą Państwa przez wszystkie trzy regiony - Dalmację Północną, Środkową i Południową. W każdym czeka na Państwa unikalne dziedzictwo kulturowe miast śródziemnomorskich oraz różność dziewiczej przyrody. Stargard, oprócz wspaniałych i unikatowych zabytków, może zaoferować odwiedzającym wiele miejsc, w których można wypocząć po trudach zwiedzania. Najlepiej jednak wypocząć w którymś z parków. Do dyspozycji pragnącego wytchnienia podróżnika są: Park Jagielloński, Park Bolesława Chrobrego oraz Park Zamkowy.
Gotowi na kontynuację chorwackiej opowieści? Ja tak! Z chęcią pobuszuję w mojej głowie w poszukiwaniu najpiękniejszych wspomnień. Dubrovnik postawił poprzeczkę bardzo wysoko. Jednak z radością zabieram Was nieco na północ kraju. Dziś opowieść o Makarskiej i jej okolicy oraz Trogirze, który rozkochał nas w sobie na zabój. Zatem, co warto zobaczyć w Chorwacji? Przegapiłeś pierwszą część chorwackiej opowieści? Polecam nadrobić! Właśnie w niej opowiadałam o Dubrovniku i podzieliłam się sporą ilością wrażeń oraz subiektywnych porad dotyczących Chorwacji. PO KILKU DNIACH W DUBROVNIKU PRZYSZEDŁ CZAS NA WYPOŻYCZENIE AUTA, SPAKOWANIE WALIZEK I DALSZĄ PODRÓŻ, KTÓREJ CELEM BYŁA MAKARSKA. Niewielka miejscowość o zupełnie innym charakterze! W Makarskiej mieliśmy zarezerwowany hotel, który znajdował się nieco na uboczu, około 15-20 minut spacerkiem od starówki. Jednak był to tylko jego atut! Mimo że w Makarskiej byliśmy na sam koniec kwietnia, turystów w niej nie brakowało i było całkiem tłoczno. Ufff, co tam musi się dziać w sezonie! OGROMNĄ PRZYGODĄ I RADOŚCIĄ DLA OCZU BYŁA SAMA PODRÓŻ AUTEM, PODCZAS KTÓREJ MIELIŚMY OKAZJĘ PODZIWIAĆ NIESAMOWITY KRAJOBRAZ I WIDOKI! Ważną informacją dla podróżujących czterema kółkami jest fakt, że jadąc z Dubrovnika na północ (bądź na odwrót), musimy wjechać na teren Bośni i Hercegowiny. Do tego będą nam potrzebne paszporty i tzw. zielona karta. Mimo że to tylko około 10 km na terenie drugiego kraju, jest ona niezbędna, nie wystarczy samo OC wykupione w Polsce. Polecam poczytać więcej na ten temat. W Bośni zatrzymaliśmy się na stacji benzynowej, na której bez problemu zapłaciliśmy chorwackimi kunami. Ceny zdecydowanie niższe niż w samej Chorwacji, dużo niższe! DO MAKARSKIEJ DOJECHALIŚMY RAZEM Z DESZCZEM, JEDNAK PRZEMIŁA OBSŁUGA HOTELOWA SPRAWIŁA, ŻE O ZŁEJ POGODZIE DAŁO SIĘ ZAPOMNIEĆ. Zatrzymaliśmy się w hotelu Maritimo i naprawdę, nigdy nie spotkałam się z tak cudowną obsługą hotelową. Była ona cenniejsza niż nawet najlepsze warunki! Panie recepcjonistki miały serca na dłoni, a kelner podczas śniadań, trzy dni z rzędu, do stolika przynosił mi karton mleka sojowego i bezglutenowe pieczywo, nawet nie musiałam o nie prosić! Jak już wspomniałam, hotel nieco oddalony od starówki, ale to jego zdecydowany atut. Kolejnym plusem jest plaża, którą znajdziemy zaraz przy samym hotelu. Cudowne miejsce, w którym człowiek mógł się poczuć jak w domu! Niestety deszcz był z nami jeszcze przez kolejny dzień po przyjeździe. Mimo złej pogody wybraliśmy się na spacer po starówce i całej Makarskiej, jednak nie czerpaliśmy z niego radości. Dlatego na kolejny dzień zaplanowaliśmy trening na siłowni w sąsiednim hotelu i… masaż! Okazało się, że centrum spa w sąsiedztwie ma przedsezonową zniżkę -50% na wszystko. Kolejny atut wycieczek poza sezonem. Jednak jak to z pogodą bywa, po deszczu wychodzi słońce! Tak było i tym razem. Kolejne dni były już słoneczne, a my mogliśmy zacząć poznawać miasto w nieco bardziej sprzyjających warunkach i bez przemoczonych butów. MAKARSKA JEST KOLEJNĄ PEREŁKĄ NA MAPIE CHORWACJI, JEDNAK JEJ KLIMAT NIE DO KOŃCA DO MNIE PRZEMAWIAŁ. Mimo że znajdziemy tu piękną, zabytkową starówkę, czystą, błękitną wodę, plaże wzdłuż wybrzeża, odrzucała mnie ilość budek z jedzeniem, kiczowatymi pamiątkami i komercyjność tego miejsca. Do tego dochodził fakt, że znalezienie wegańskiego jedzenia do najłatwiejszych nie należało. W hotelu mogłam liczyć tylko na mleko roślinne, owoce, warzywa i pieczywo. Sytuacje ratowała drogeria DM, o której wspominałam już we wcześniejszym wpisie. Miała świetny asortyment ze zdrową żywnością, a znaleźć tam mogłam nawet tofu. O jedzeniu na mieście planuję oddzielny post, ale w Makarskiej jadłam najczęściej risotto z warzywami i jakieś sezonowe sałatki. BARDZIEJ NIŻ MAKARSKA, DO GUSTU PRZYPADŁA NAM BAŠKA VODA. PRZYZNAJĘ, ŻE WIDZIAŁAM TAM JEDEN Z NAJPIĘKNIEJSZYCH ZACHODÓW SŁOŃCA! Do Baśki wybraliśmy się dwa razy, wieczorami. Miejscowość oddalona około 10 km od Makarskiej. Jeśli nie mamy ze sobą samochodu, polecam wypożyczenie rowerów, a nawet spacer promenadą, wzdłuż wybrzeża. W Baśce odkryliśmy cudowną restaurację Del Posto, która mieści się w tym samym budynku, co Grand Hotel. Brzmi bogato i niedostępnie? Nic bardziej mylnego! Ceny są naprawdę przystępne, aż nie chce się wierzyć, że przy takiej obsłudze, widokach i atmosferze, płacimy tak małe pieniądze. Z całego serca polecam Ci restaurację Del Posto, jeśli tylko będziesz w okolicy! Mimo że nie mają typowego, wegańskiego menu, dwa raz dostałam danie przygotowane specjalnie dla mnie. Był makaron i risotto, bardzo smaczne i pięknie podane. Osoby na tradycyjnej diecie będą zachwycone. Polecam sezonowe, 3-daniowe zestawy, które pojawiają się obok dań z karty. W MAKARSKIEJ UDAŁO NAM SIĘ TRAFIĆ NA WIECZORNY, LOKALNY FESTIWAL WINA! To było coś cudownego, naprawdę! Wszystko odbywało się na głównym placu starego miasta. Ciepłe, wieczorne powietrze, niesamowita muzyka na żywo i mnóstwo budek, w których możemy porozmawiać i kupić wino od lokalnych producentów. Mimo że alkohol piję naprawdę rzadko, tutaj uległam. Choć w Makarskiej byliśmy dopiero od dwóch dni, na placu spotkaliśmy kilka znajomych twarzy! Pani masażystka, pani z recepcji, kelner z restauracji, w której dzień wcześniej zjedliśmy obiad. I właśnie ten kelner wyjątkowo nas zapamiętał i postawił dwa kieliszki wina! Tak mała rzecz, ale idealnie obrazowała, jaki charakter mają Chorwaci. Ciepło, otwartość, sympatia, chęć pomocy! W MAKARSKIEJ BYŁ TEŻ CZAS NA PLAŻOWANIE, KTÓRE SKOŃCZYŁO SIĘ NIECO TRAGICZNIE. Mój M. przeżył spotkanie z jeżowcem, który częściowo utknął w jego stopie, a ja, będąc tylko trzy godziny na słońcu, zamieniłam się w płonącego buraka. Naprawdę, uważajcie na chorwackie słońce, szczególnie wiosną, kiedy nie czujemy go aż tak mocno. Co do jeżowców, w Makarskiej było ich szczególnie dużo. Mimo że przejrzysta woda ułatwia ich lokalizację, buty są naprawdę niezbędne. Bardzo łatwo wdepnąć w tego zwierzaka, który świetnie potrafi wtopić się w kamienie leżące na dnie. PO TRZECH DNIACH W MAKARSKIEJ CZAS RUSZAĆ DALEJ! ZNÓW PAKUJEMY WALIZKI I RUSZAMY DO TROGIRU, W KTÓRYM POSTANOWILIŚMY ZATRZYMAĆ SIĘ TYLKO NA JEDNĄ NOC. I była to świetna decyzja! Jadąc do Trogiru, wybraliśmy trasę wzdłuż wybrzeża, zamiast autostrady. Widoki piękne, a po drodze można zatrzymać się w innych miejscowościach, my na chwilę zajrzeliśmy do Omiš. Trogir przywitał nas pięknym słońcem i nieco wyższą temperaturą niż w Makarskiej. Tutaj zdecydowaliśmy się na piękne mieszkanie, które wynajęliśmy za pośrednictwem Idealna lokalizacja, wspaniały kontakt z właścicielami, cudowne wnętrze, lepiej trafić nie mogliśmy. ODBIERZ ZNIŻKĘ NA SWOJĄ PODRÓŻ Z AIRBNB, KLIKNIJ! WYNAJĘTE MIESZKANIE ZNAJDOWAŁO SIĘ NA ULICY, KTÓRĄ WIDZICIE NA ZDJĘCIU PONIŻEJ. Najgorsze (a może najlepsze) było to, że drzwi w drzwi znajdowała się lodziarnia, w której mogłabym zamieszkać. Mimo niewielkiej ilości wegańskiej opcji i tak przepadłam. Gorzka czekolada i sorbety skradły moje serce. TROGIR TO NAPRAWDĘ PRZEŚLICZNE MIASTECZKO, KTÓRE OD SPLITU ODDALONE JEST TYLKO 30 KM. WARTO TU ZAJRZEĆ, JEŚLI TYLKO BĘDZIECIE W OKOLICY! Łaziliśmy, wdrapaliśmy się na mury jednego z zameczków, gubiliśmy się w uliczkach, zjedliśmy niedobry obiad i masę pysznych lodów. Wieczorem, zupełnie spontanicznie, wybraliśmy się na quady! Okazało się, że była tylko nasza dwójka i chłopak, który był naszym przewodnikiem podczas 2-godzinnej wyprawy. Fajne doświadczenie, nawet sprawdziłam się jako kierowca! Co warto zobaczyć w Chorwacji? Miasto Trogir… zdecydowanie! NA KONIEC ŁAPCIE JESZCZE DAWKĘ ZDJĘĆ Z MOJEGO INSTASTORIES, KTÓRE POJAWIAŁY SIĘ NA BIEŻĄCO PODCZAS WAKACJI. I JESZCZE PRZEŚLICZNY TROGIR NA SPONTANICZNYCH UJĘCIACH! UWIERZCIE MI, ŻE TO TYLKO NIEWIELKA CZĘŚĆ WIDOKÓW, KTÓRE MIELIŚMY OKAZJĘ PODZIWIAĆ. Jak już wspominałam, na tych wakacjach było mniej zdjęć, a więcej poczucia, że jestem tu i teraz. NA DZIŚ TO TYLE, JEDNAK TO NIE KONIEC CHORWACKIEJ RELACJI! NIEBAWEM NA BLOGU KOLEJNE WPISY, PRZED NAMI SPLIT I NAJWAŻNIEJSZY WPIS KULINARNY! Byłeś kiedyś w Chorwacji, a konkretnie w Makarskiej czy Trogirze? Koniecznie napisz o swoich spostrzeżeniach, poradach, ukochanych miejscach. A może masz jakieś konkretne pytania? Na wszystkie odpowiem na pewno! Co warto zobaczyć w Chorwacji? Pamiętaj, że na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Tyle, ile osób, tyle znajdziemy zupełnie różnych opinii. KAŻDY LAJK, UDOSTĘPNIENIE CZY KOMENTARZ SĄ DLA MNIE NA WAGĘ ZŁOTA. DLA CIEBIE TO CHWILA, A DLA MNIE, BEZCENNA POMOC W ROZWOJU BLOGA. Podobają Ci się moje podróżnicze relacje? A może masz jakieś sugestie? Znajdziesz mnie na Facebooku, Instagramie i Bloglovin. Szczególnie polecam Ci zajrzeć na moje InstaStory, gdzie dzielę się urywkami z mojej codzienności. Wpadaj i bądźmy w kontakcie, ściskam!
.
  • 84my41knfq.pages.dev/769
  • 84my41knfq.pages.dev/413
  • 84my41knfq.pages.dev/65
  • 84my41knfq.pages.dev/98
  • 84my41knfq.pages.dev/835
  • 84my41knfq.pages.dev/735
  • 84my41knfq.pages.dev/663
  • 84my41knfq.pages.dev/534
  • 84my41knfq.pages.dev/129
  • 84my41knfq.pages.dev/325
  • 84my41knfq.pages.dev/145
  • 84my41knfq.pages.dev/604
  • 84my41knfq.pages.dev/659
  • 84my41knfq.pages.dev/2
  • 84my41knfq.pages.dev/509
  • co warto zobaczyć w okolicach trogiru