Usługi transportowe auto lawety z Niemiec do Polski to bardzo rozbudowana branża. Każdego dnia z Niemiec przewożonych jest do naszego kraju setki aut, zarówno zakupionych w Niemczech jak i jeszcze dalej w Europie Zachodniej (Francja, Holandia, etc). To sprawia, iż na terenie Europy działa w tej branży ponad 50 000 polskich firm!
O tym, że od października 2020 roku kierowcy jeżdżący niemieckimi autostradami będą musieli za nie płacić, Andreas Scheuer poinformował w nagraniu opublikowanym na swoim koncie na Twitterze. Niemiecki minister transportu podkreślił, że umowa dotycząca opłat została już podpisana. Jak dodał, zapłacą tylko obcokrajowcy, Niemcy będą mogli odliczyć te opłaty od Jeszcze 30 grudnia podpisaliśmy umowę dotyczącą opłat za autostrady. Tym samym jest to pewne, opłaty wchodzą w życie w październiku 2020 roku - powiedział Scheuer, cytowany przez to, że od tej daty kierowcy samochodów osobowych, wjeżdżając na niemieckie autostrady, będą musieli mieć wykupioną odpowiednią winietę. Cena będzie uzależniona od okresu ważności, pojemności silnika pojazdu i szkodliwości wydzielanych przez niego spalin. Ile dokładnie trzeba będzie zapłacić jeszcze nie wiadomo. Minister nie podał nawet orientacyjnych cen Opłaty de facto będą obowiązywać tylko obcokrajowców jeżdżących po niemieckich autostradach. Wprowadzenie opłat dla samochodów osobowych to ustanowienie sprawiedliwości. W ten sposób zapłaci każdy, kto korzysta z naszej infrastruktury. Nie oznacza to jednak większych obciążeń dla mieszkańców RFN - powiedział minister Andreas Scheuer. Mieszkańcy Niemiec będą mogli odliczyć koszty winiet od podatku drogowego (KraftSt).Zobacz także: Zobacz też: Trzaskowski: Warszawa będzie mniej zakorkowana. Rozwiniemy komunikację miejskąPartia CSU od lat próbowała przeforsować wprowadzenie opłat za korzystanie z autostrad dla samochodów osobowych. Ustawa, która budzi wiele kontrowersji, została przyjęta na początku 2017 r. - po długich sporach politycznych. Austria zaskarżyła niemiecki projekt do unijnego Trybunału Sprawiedliwości, argumentując, że dyskryminuje on obywateli innych krajów Unii Europejskiej. Wyrok w tej sprawie ma zapaść w połowie tego wylicza niemiecki resort transportu, opłaty za autostrady - po odliczeniu kosztów - maja przynosić budżetowi Niemiec około 500 mln euro rocznie. Środki mają być przeznaczane ne inwestycje w newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze róbcie wstydu narodowi polskiemu. Ich kraj, ich sprawa, a poza tym pojawiają się tutaj dobre argumenty popierające wniesienie opłat dla wszystkich np. nt. tego, że kierowcy w DE płacą cały czas roczny podatek drogowy. Z kolei u nas płacą wszyscy i odcinki płatne są jedne z najdroższych w Europie. Przestańcie robić cebulę z Polaków, zostańcie w Polsce i pracujcie na polską gospodarkę, a nie jeździcie po łatwy hajs ze zbieractwa pomidorów do minister chce zachachmecic 500 mln euro dajt spokoj niemcy nie maja 500 mln euro na inwestycje w autostrady to chyb jakas prowokacja albo potrze im tej kwoty na opłacenie podwójnie hoteli aby lokowac uchodżóćwZaco płacić za stanie w korku śmiechHa ha ha super wreszcie szkoda ze tak późno juz dawno powinno tak byc ale oczywiście jak ktos napisał kraj mlekiem i miodem płynący tylko jeszcze porządek zrobic z tymi co biorą w Niemczech kindergeld i dopiero wtedy bedzie miód i mleko poczekamy i to sie stanie BravoNic nie rozumiem najpierw pisza,ze Niemcy beda zwolnieni z oplat"a po chwili,ze Niemcy beda mogli odliczyc od podatku zaplacone pisal ten artykul?Dramat
Autostrada A33 (niem. Bundesautobahn 33 ( BAB 33 ) także Autobahn 33 ( A33 ) ) – autostrada w Niemczech łącząca autostrady A30 na północy z A44 na południu. A33 obsługuje ruch samochodowy relacji Holandia /Niemcy Północno-Zachodnie- Saksonia / Turyngia .
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż kontoNie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.Podaj powód zgłoszeniaSpamWulgaryzmyRażąca zawartośćPropagowanie nienawiściFałszywa informacjaNieautoryzowana reklamaInny 19:55:00RYNEK PRACY. Kto będzie usuwał szkody popowodziowe? Niespełna 2 procent wszystkich inżynierów budownictwa w kraju stanowią specjaliści z branży wodno-melioracyjnej. W Małopolsce jest ich – proporcjonalnie – nieco więcej – 2,44 proc., co oznacza dokładnie 350 fachowców: inżynierów i techników z uprawnieniami w tej dziedzinie. Jak na region, w którym jest tak dużo bystrych i nieprzewidywalnych potoków górskich, region, w którym swoje górne (zawsze trudniejsze do ujarzmienia niż dolne) biegi mają wielkie rzeki – to stanowczo za mało. Inżynierowie budownictwa wodnego stają się branżą coraz bardziej niszową. A młode kadry nie garną się do zawodu. Z polskich uczelni znikły popularne niegdyś kierunki: budownictwo wodne i regulacja rzek czy melioracje wodne. Wydziały budownictwa wodnego funkcjonują już tylko na północy kraju (Politechniki Gdańska i Szczecińska) i kształcą specjalistów od budownictwa portowego i morskiego. Na pozostałych uczelniach technicznych mamy za to wysyp inżynierii i ochrony środowiska. Starsi fachowcy nie mają wątpliwości: to zasługa nacisku ekologów. „Inżynieria środowiska” brzmi ładnie, można powiedzieć: ekologicznie, a jeszcze lepiej brzmi „ochrona środowiska”. Czy absolwenci tych kierunków będą jednak umieli uchronić nas przed powodzią? 09:44:1530 czerwca, 8:28, Gość: W Niemczech zalana A18 ? - chyba fake newsW Polsce kolego ... to tylko takie "jaja". Jak rowów melioracyjnych się nie udrażnia ... to tak się dzieje. U szkopów służby do obsługi autostrady nie pozwolą sobie na takie "jaja", bo by z wypadkami się nie 09:27:16Szkoda że jakiś TIR w tym nie 08:28:36W Niemczech zalana A18 ? - chyba fake news
Autostrada A94 (niem. Bundesautobahn 94 ( BAB 94 ) także Autobahn 94 ( A94 ) ) – autostrada w Niemczech prowadząca z zachodu na wschód na przemian z drogą B12 od skrzyżowania z drogą B2R , obwodnicy śródmiejskiej Monachium w okolice Pasawy do skrzyżowania z autostradą A3 w Bawarii .

Rządy federalne i krajowe będą działać razem, aby krok po kroku przywrócić świat do porządku - powiedziała kanclerz Niemiec Angela Merkel, która w niedzielę odwiedziła szczególnie dotkniętą przez powódź gminę Schuld w Nadrenii-Palatynacie na zachodzie kraju. Mówiąc o "surrealistycznej, upiornej sytuacji", szefowa rządu zapowiedziała szybką pomoc dla największej od dziesięcioleci klęski powodzi, wywołanych przez burze i ulewne deszcze, w Niemczech zginęło co najmniej 157 osób. Wiele domów zostało zniszczonych, podobnie jak mosty, drogi i linie niedzielę najbardziej dotknięte tereny odwiedziła kanclerz Niemiec Angela Merkel. Była w gminie Schuld w Nadrenii-Palatynacie na zachodzie kraju. - Język niemiecki prawie nie zna słów na określenie takich spustoszeń - powiedziała. Sytuację określiła jako "surrealistyczną, upiorną" i zapowiedziała szybką pomoc dla jej słów rząd przyjmie program pomocowy już w środę. - Jest tu wiele do odbudowania, przez bardzo długi czas, ale na szczęście Niemcy są krajem, który może sobie z tym poradzić finansowo - zadeklarowała. - Rządy federalne i krajowe będą działać razem, aby krok po kroku przywrócić świat do porządku, a Bundeswehra pozostanie w regionie tak długo, jak będzie to potrzebne - zapewniła prowadzenie polityki, która w perspektywie średnio- i długoterminowej "uwzględni przyrodę i klimat bardziej niż w poprzednich latach"."Obecna katastrofa ma wymiar, którego nigdy wcześniej w Niemczech nie doświadczyliśmy"Razem z Merkel do spustoszonego przez żywioł regionu przyjechała premier Nadrenii-Palatynatu Malu Dreyer. Podkreśliła ona, że jej landowi nieobce są powodzie i w ostatnich latach zainwestowano w nim ponad miliard euro w ochronę Byliśmy naprawdę dobrze przygotowani, ale obecna katastrofa ma wymiar, którego nigdy wcześniej w Niemczech nie doświadczyliśmy, a w przypadku technicznej ochrony przeciwpowodziowej dochodzimy do granic możliwości - mówiła Dreyer. Zapewniła, że armia, policja i straż pożarna będą systematycznie poszukiwać osób zaginionych w całym sobotę prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier odwiedził również dotknięty przez żywioł powiat Rhein-Erft w sąsiadującym z Nadrenią-Palatynatem krajem związkowym Nadrenia Niemczech jest reporter TVN24 Maciej Warsiński, który z bliska obserwuje akcję poszukiwawczą miejscowych służb. "Silne ulewy i burze sieją poważne zniszczenia w różnych zakątkach Austrii"Niszczycielski żywioł dał o sobie znać w sobotę również w Austrii. Straż pożarna była wzywana kilkadziesiąt razy w Tyrolu i w Salzburgu. W obu krajach związkowych doszło do licznych podtopień. Leżące u stóp góry Dürrnberg 21-tysięczne miasto Hallein zostało zalane po ulewnych deszczach, jakie przeszły tam w sobotę."Silne ulewy i burze sieją poważne zniszczenia w różnych zakątkach Austrii" - napisał na Twitterze kanclerz Austrii Sebastian w Dolnej Saksonii na pograniczu niemiecko-czeskim wylały rzeki, powodując liczne szkody - pisze w niedzielę AFP. "Laschet się śmieje, podczas gdy naród cierpi" Tymczasem premier Nadrenii Północnej-Westfalii Armin Laschet (CDU), najbardziej prawdopodbny następca Merkel na stanowisku kanclerza, stał się negatywnym bohaterem mediów. Dziennik "Bild" zamieścił w sobotę na Twitterze nagranie z konferencji prezydenta Niemiec Franka Steinmeiera, na której polityk mówił o tragicznej w skutkach katastrofie żywiołowej. W tle widać śmiejącego się Lascheta stojącego w pociągu. "Laschet się śmieje, podczas gdy naród cierpi" - napisał "Bild".Zdjęcie polityka wywołało krytykę opozycji i konsternację wśród członków chrześcijańskich demokratów. Zachowanie Lascheta w mediach oceniane jest jako "niestosowne". Jeszcze w sobotę - przypominają agencje - Laschet mówił dziennikarzom, że powódź, jaka nawiedziła jego land, to "klęska żywiołowa o wymiarze historycznym".W Belgii, gdzie na wtorek zaplanowano dzień żałoby narodowej, liczba wszystkich ofiar śmiertelnych powodzi wynosi 27 osób. Poinformowały o tym w sobotę władze Walonii - najbardziej dotkniętej skutkami żywiołu w mjz/dapPAPŹródło zdjęcia głównego: TVN24

zakaz ruchu. (1) Stuttgart-Vaihingen. (2) Kreuz Stuttgart E52 E41. Autostrada A831 ( niem. Bundesautobahn 831 (BAB 831) także Autobahn 831 (A831)) – autostrada w Niemczech, która jest przedłużeniem autostrady A81 na węźle Kreuz Stuttgart w kierunku Stuttgartu w Badenii-Wirtembergii . Autostrada w Niemczech została zalana po ulewach, które przeszły w ostatnich dniach przez Europę. Dojazd na autostradę został kompletnie podtopiony. Samochody są zalane praktycznie pod Niemczech z powodu ulewnych deszczy doszło do powodzi i osunięć ziemi. W trakcie usuwania szkód służby natykają się na kolejne ofiary. Jak podaje Deutsche Welle, obecnie zginęło ponad 130 osób i ponad 1,3 tysięcy jest uznanych za zaginionych. Zalało nawet dojazd na autostradę, niektóre auta zostały zalane pod dach, inne zostały porwane przez prąd i wypadły na i miasto zalane, niszczycielskie skutki powodziZalany został dojazd B265 do autostrady A61 Erfstad i Kolonii. Obecnie służby prowadzą działania w celu usunięcia szkód i oczyszczenia terenów po powodzi. Jak podawał Roger Lewentz Minister Spraw wewnętrznych landu Nadrenia-Palatynatu, woda jest spuszczania i odpompowywana. Niestety, wciąż znajdywane są kolejne Erfstad-Blessem niedaleko Kolonii doszło do usunięć ziemi i powstania krateru. Zniszczone zostały budynki mieszkalne i fragment zabytkowego zamku. Jak podaje agencja DPA, do rzeki Erft wpadły również fragmenty autostrady wpadł do rzekiOkoło 40 metrów pobocza miało oderwać się i wpaść do rzeki. Z racji, że odcinek był zamknięty, nie było na nim żadnych pojazdów. Jak jednak widać na nagraniach, zalało inny odcinek autostrady, na którym pojazdy już się znajdowały. Z wysokich ciągników siodłowych ledwo wystają wiadomo jeszcze, ile było ofiar w Erstadt-Blessem. Łodzie ewakuowały ok. 50 osób. Powódź przyszła na tyle szybko, że nie było czasu ostrzec ludzi. Minister spraw wewnętrznych Herbert Raul przyznał, że spodziewają się kilku Duetsche WelleArtykuły polecane przez redakcję kierowca z ogromną siłą uderzył w drzewo. Próbował zbiec z miejsca zdarzeniaPieszy postanowił wykorzystać nowe przepisy. „Polował” na kierowcę - Wideo93-letni motorowerzysta uderzył w naczepę TIR-a. Zginął na miejscuWidziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@ - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Napisz na redakcja@ lub daj nam znać na facebookowym profilu

Autostrada A3 także Autobahn 3 ) – autostrada w Niemczech przebiegająca od holenderskiej granicy w miejscowości Elten wzdłuż prawej strony dolnego Renu, zachodnią część Zagłębia Ruhry , obszar Kolonii, region Ren-Men , Frankonię, Górny Palatynat obok Ratyzbony i dolną Bawarię w kierunku Pasawy i w miejscowości Suben przechodzi w austriacką A8. Autostrada A3 jest częścią

13:41 Autobahn GmbH – spółka rządu federalnego w Niemczech, która jest odpowiedzialna za autostrady, podała nowe informacje dotyczące niektórych dróg w landach dotkniętych przez powódź. A61 /A565 – przywrócenie ruchu na dwóch pasach na odcinku A 61 między węzłem autostradowym Meckenheim a trójkątem autostradowym (AD) Bad Neuenahr-Ahrweiler w kierunku Ludwigshafen. Najpóźniej do wtorkowego wieczoru 20 lipca 2021 r. w pobliżu miejscowości Beller będą dostępne dwa wąskie pasy ruchu. Taki układ pozostanie w tym miejscu do czasu zakończenia niezbędnych prac naprawczych przy ścianie oporowej. W minionym tygodniu z powodu deszczów i powodzi oderwał się fragment muru oporowego na zboczu drogi na wysokości wsi Beller. A544 – zamknięty pas w rejonie węzła Würselen w kierunku Akwizgranu Po ulewnych deszczach nasyp A544 w rejonie węzła Würselen w kierunku Akwizgranu osunął się. Od dzisiaj będą tam prowadzone prace remontowe, aby zapobiec zarwaniu się jezdni w przypadku dalszych opadów. Z powodu prac remontowych zamknięty jest jeden pas ruchu. Ograniczenie potrwa do 30 lipca. Należy się w związku z tym liczyć z dużymi korkami, zwłaszcza w godzinach porannych. Die Pressemitteilung zum #hochwasser findet Ihr hier: #Rheinland — Die Autobahn (@Autobahn_Bund) July 20, 2021 Generalnie infrastruktura drogowa w Nadrenii została bardzo poważnie nadszarpnięta przez skutki ulewnych deszczy i powodzi. „Wymagane są szeroko zakrojone prace remontowe. Będzie to wymagało znacznych inwestycji w przebudowę autostrad” – podaje Autobahn GmbH. Ze względu na niezwykle złożony zakres szkód na razie zarządca nie może jeszcze podać żadnych liczb ani danych, dotyczących koniecznych napraw. Natomiast by odciążyć sieć dróg w obecnej sytuacji, Autobahn GmbH anuluje niektóre z planowanych na najbliższą przyszłość remontów dróg. Niemniej jednak można przypuszczać, że sytuacja na autostradach w Nadrenii pozostanie dynamiczna w najbliższych dniach i tygodniach” – zaznacza Autobahn GmbH. 13:24 Powódź w Niemczech nadal przysparza wiele kłopotów kierowcom – wciąż wiele dróg jest zalanych. Co gorsza w wielu miejscach nie wiadomo kiedy uda się przywrócić możliwość przejazdu. Powodem są bowiem albo zniszczenia poczynione przez powódź, albo stojąca woda. W landzie Nadrenia Północna-Westfalii sytuacja jest dalej trudna po ulewnych deszczach, które nawiedziły tę część Niemiec w ostatnich kilku dniach. Szczególnie dotknięte są regiony Południowej Westfalii, Ville-Eifel i Rhein-Berg. Według stacji radiowo-telewizyjnej WDR, największe zakłócenia na autostradach i drogach federalnych w Nadrenii Północnej-Westfalii są obecnie na: – A1 Euskirchen – Kolonia (między Kreuz Köln-West i Dreieck Erfttal) – zablokowana w obu kierunkach z powodu powodzi, – A61 między Kreuz Kerpen i Kreuz Meckenheim w kierunku Koblencji – zamknięta z powodu powodzi do odwołania, – A571 Sinzig – Ehlingen – jest zamknięta w obu kierunkach między Löhndorf i Ehlingen, – B236 między Plettenberg i Letmathe w rejonie Altena – zamknięta w obu kierunkach, – B265 między Brühl a Erftstadt – zamknięta z powodu powodzi. Oprócz zamkniętych fragmentów, na wielu drogach w rejonie Kolonii i Bonn tworzą się korki. Sytuacja w rejonie Kolonii według danych WDR po godz. 13. Mapa: WDR Inne tereny w Niemczech, gdzie nadal można spodziewać się powodzi i zalań na drogach federalnych i lokalnych, to Sauerland, regiony wokół Dolnego Renu, Zagłębie Ruhry (zwłaszcza w aglomeracji Velbert) i Münsterland. 10:52 Jak niszczycielska okazała się powódź w Niemczech pokazuje nagranie, które zamieścił w sieci jeden z internautów. Widać na nim zniszczony fragment autostrady A61 w rejonie Erfstadt. Na pasie A61 prowadzącym w kierunku Koblencji doszło do zarwania się jezdni na całej szerokości. Fala powodziowa, która przetoczyła się tędy, wymyła grunt spod drogi. width="642" height="361" frameborder="0" allowfullscreen="allowfullscreen"> 12:54 Z powodu powodzi w Niemczech dalej nieprzejezdne są drogi głównie w landach Nadrenia-Północna Westfalia i Nadrenia-Palatynat. Oto najnowsze informacje podane przez niemiecki automobilklub ADAC. A1 Euskirchen – Kolonia Między Kreuz Bliesheim a Hürth jedna jezdnia zalana. Ruch zamknięty zamknięty do odwołania. Kolonia – Dortmund Pomiędzy Kreuz Leverkusen i Wermelskirchen całkowite zamknięcie w obu kierunkach do odwołania. Kierowcy znający okolicę proszeni są o objazd lokalnymi drogami. A44 Akwizgran – Mönchengladbach Między Jülich-West (7) i Jülich-Ost (8) zalane jezdnie w obu kierunkach. A61 Między Kreuz Meckenheim (29) a Türnich (21) pasy w obu kierunkach zalane. A565 Bonn – Meckenheim B9 Koblencja – Bonn B49 Koblencja – Cochem Problemy są także na lokalnych drogach. Tak wczoraj wyglądałą droga B265 między Kolonią a Zülpich w pobliżu Erftstadt. In #Duitsland laten deze beelden van de #B265 tussen Köln en Zülpich ter hoogte van Erftstadt zien hoe de situatie op sommige plaatsen ook op de wegen is. Rij voorzichtig en houd rekening met veel vertraging in het westen van #Duitsland. #hoogwater — Verkeersinfo Europa (@Verkeersinfo_EU) July 15, 2021 10:29 Powódź, która nawiedziła Niemcy wskutek ulewnych deszczów, spowodowała w nocy ze środy na czwartek poważne problemy na drogach. Najgorsza sytuacja jest w Nadrenii Północnej-Westfalii, gdzie w rejonie Leverkusen zalana została autostrada A1. Z informacji w niemieckich mediach wynika, że to największa powódź od blisko 300 lat. Jest już 9 ofiar śmiertelnych, w tym dwóch strażaków. Wskutek podmycia zawaliło się 6 domów w Nadrenii-Palatynacie, a około 25 kolejnych zagrożonych jest zawaleniem. Na zdjęciach zamieszczanych w social mediach przez kierowców widać, że pod wiaduktami stoi woda, która uniemożliwia przejazd nawet ciężarówkom. Jeden z zestawów utknął w w takim rozlewisku. Na razie z powodu zalania nieprzejezdne są odcinki: – A1 między Leverkusen i Burscheid w obu kierunkach. – A3 między Kolonią a Oberhausen. – A61 między Kreuz Meckenheim i Rheinbach w kierunku Mönchengladbach. – A61 między Dreieck Erfttal i Kreuz Bliesheim – nieprzejezdna w kierunku Euskirchen z powodu powodzi i spodziewanego przerwania zapory Steinbachtalsperre. Ruch zostanie przekierowany na A565. Fot. Bundespolizei Spezialkräfte/Rudolf’s Bastelstube/YouTube Występowały w kilku regionach Polski: w woj. śląskim, mazowieckim, łódzkim oraz warmińsko-mazurskim. Dalsza część artykułu pod materiałem wideo Autostrada A2 zalana w Niemczech.
promocyjne Wiadukt autostradowy w niemieckich Alpach, zdjęcie z 1942 wychodził z założenia, że droga do świetlanej przyszłości III Rzeszy wiedzie… autostradą. Dlatego jego rząd wykładał gigantyczne kwoty na budowę tras szybkiego ruchu. Führer miał jednak jeszcze jeden cel. Do czego miała mu posłużyć słynna sieć Reichsautobahn?Niemiecka sieć autostrad (Reichsautobahn) była niegdyś symbolem świetlanej przyszłości, którą zdawała się obiecywać III Rzesza. Nie był to jednak nazistowski Włoszech Mussoliniego autostrada istniała od 1925 roku, a w samych Niemczech jeszcze przed przejęciem władzy przez Hitlera rozpoczęto kilka lokalnych projektów finansowanych z opłat za przejazd, takich jak trasa łącząca Kolonię z Düsseldorfem. Mimo to dopiero po mianowaniu lidera NSDAP kanclerzem w 1933 roku budowa dróg szybkiego ruchu zyskała po raz pierwszy akceptację na wojnęPowody tej decyzji były głównie ekonomiczne. Plan budowy Reichsautobahn to typowy przykład keynesizmu: interwencjonizmu państwowego w postaci szeroko zakrojonego programu robót publicznych wymagających zaangażowania wielu promocyjne Hitler wymienia niemieckie pozdrowienie z grupą robotników podczas otwarcia odcinka celem było zmniejszenie bezrobocia oraz pobudzenie pogrążonej w stagnacji gospodarki. Często wskazuje się również, że autostrady miały także przeznaczenie militarne. Planiści Hitlera twierdzili, że po ukończeniu całego projektu możliwe będzie przerzucenie 300 tysięcy żołnierzy z jednego krańca Niemiec na drugi w ciągu zaledwie dwóch dni. Korzyści strategiczne zapewniane przez nowe drogi były zatem po przejęciu władzy Führer powierzył realizację projektu budowy Reichsautobahn inżynierowi i wiernemu naziście Fritzowi Todtowi. Otrzymał on 5 miliardów reichsmarek do wydania w ciągu pięciu lat, by wybudować 6 tysięcy kilometrów nowoczesnych w tym samym roku, 23 września 1933 roku, Hitler wbił pierwszą łopatę na placu budowy drogi, która miała połączyć Frankfurt i Darmstadt. W ciągu roku rozpoczęto prace na 1,5 tysiąca kilometrów przyszłych tras szybkiego ruchu, po dwóch latach otworzono pierwszych 100 kilometrów, a po trzech – już 1000 kilometrów. Do chwili wybuchu wojny w 1939 roku oddano do użytku 3000 kilometrów na papierze?Reichsautobahn okazała się ogromnym sukcesem propagandowym, wykorzystanym przez reżim nazistowski do przedstawiania III Rzeszy jako wysoko rozwiniętego, zwróconego ku przyszłości państwa, którego najważniejsze ośrodki gospodarcze połączone są drogami szybkiego tym jednak korzyści z realizacji całego programu były raczej ograniczone. Jego wpływ na bezrobocie okazał się niewielki, gdyż przy budowie autostrad zatrudniono maksymalnie 130 tysięcy osób. Nie udało się również osiągnąć spodziewanej przewagi strategicznej, ponieważ transport żołnierzy i zaopatrzenia w dalszym ciągu był najłatwiejszy za pomocą kolei, a poza tym przez większość wojny zmagania zbrojne toczyły się z daleka od niemieckich to Reichsautobahn cieszyła się przychylnością Hitlera, nie tylko jako element rozwoju technicznego, ale również społecznego. W nocnej rozmowie w lipcu 1941 roku Führer rozmarzył się na temat przyszłości niemieckich autostrad, które miały sięgać daleko w głąb podbitego radzieckiego terytorium:Piękno Krymu, dostępnego nam dzięki autostradzie – niemieckie Południe. (…) Samochód połączy narody bardziej niż kolej, która jest czymś bezosobowym. Jakiż to istotny czynnik na drodze do nowej Europy! Jak autostrady przekreśliły granice wewnątrzniemieckie, tak przezwyciężone zostaną granice krajów wizja przyświecała Hitlerowi, gdy decydował o budowie Reichsautobahn – autostrady miały być arteriami nazistowskiego tekst ukazał się pierwotnie w książce Rogera Moorhouse’a Trzecia Rzesza w 100 przedmiotach, która została wydana nakładem Znaku ilustracje wraz z podpisami, wytłuszczenia, wyjaśnienia w nawiasach kwadratowych oraz śródtytuły pochodzą od redakcji. Tekst został poddany podstawowej obróbce redakcyjnej w celu wprowadzenia częstszego podziału o materialnej historii nazistowskich Niemiec:
Autostrada A2 zalana w Niemczech. Świadek pokazał, co tam się działo. Niedziela nadal deszczowa. W niedzielę na wschodzie i południowym wschodzie kraju prognozowane jest zachmurzenie duże z
Niemiecki parlament znów odrzucił projekt ograniczenia prędkości na autostradach. Niech go w końcu przegłosują i skończą opowiadać te bzdury. Wszyscy mamy źle w głowach, że żyjemy. A najgorzej poukładane mają ludzie jeżdżący samochodami. Ci którzy jeżdżą szybko, to już najwięksi zwyrodnialcy pośród szalonych – normalnie izolatka na oddziale zamkniętym. Jednak wciąż pozostaną na wolności. Zamysł niemieckiej Partii Zielonych by ograniczyć prędkość na autostradach po raz kolejny nie wypalił. Oni nigdy się nie poddadzą i kiedyś swój pomysł przegłosują. Podobno będzie czyściej, bezpieczniej i ruch będzie bardziej płynny. Na 100, a nawet 200 procent, tylko dowodów brak. Niemieckie autostrady wciąż bez ograniczeń Ograniczenie prędkości do 130 km/h. To był plan Partii Zielonych na zeszły piątek w niemieckim Bundestagu. Nowy projekt odrzucono, tak samo jak ten sprzed pół roku. Tym razem za odrzuceniem głosowało 498 z 631 głosujących parlamentarzystów, większość nie uwierzyła, że od niskich prędkości zależy niemieckie zdrowie. Tam gdzie nie ma ograniczenia prędkości, możemy w Niemczech wciąż jechać ile fabryka dała. Oraz emitować do woli dwutlenek węgla i powodować zagrożenie katastrofą w ruchu lądowym. Bo szybka jazda według zielonych jest z zasady zła, dlatego do swojego projektu wrócili już po kilku miesiącach od poprzedniej przegranej. Wysokie prędkości to wielkie zanieczyszczenie. Nie da się ukryć, że jadący 200 km/h na godzinę samochód zużywa więcej paliwa niż ten jadący 120. Tym samym szkodliwych substancji emituje też znacznie więcej. Zielonym nie chodzi jednak o pokazywanie wymiernych wartości, chodzi o zasady. Mercedes A 35 AMG. Idealny na dojazdy do pracy po autostradzie. Dlatego pomysł wprowadzania ograniczeń nigdy nie upadnie. Pomysłodawcy sami zapewne nie wierzą, że wprowadzenie limitu realnie wpłynie na poziom zanieczyszczenia w ich kraju. Jeśli wierzą, to tym gorzej dla Niemców, że polegają na religii w kwestii spalin. Tego nie da się nawet w wiarygodny sposób zmierzyć. Niemcy po prostu mają się dostosować. Do świata, w którym transport indywidualny podporządkowany jest obniżaniu poziomu emisji spalin. Drogi Hansie, wszystko co lubiłeś robić już się skończyło. Jeżdżenie szybko – przykro mi, ale to już koniec, za dużo spalisz. Prowadzić samochód samemu – również nie da rady, zastąpią cię autonomiczne pojazdy. Musisz dojrzeć do świata, który ktoś wymyślił za ciebie zbytnio nie zastanawiając się czy jego pomysł ma sens. Ta koncepcja nie trzyma się kupy. Jak donosi Deutsche Welle: Przewodniczący komisji transportu w parlamencie Cem Ozdemir (Zieloni) podkreślał, że wobec rozwoju technologii pojazdów autonomicznych, czyli kierowanych przez komputer, ograniczenia prędkości są tylko kwestią czasu. Jak mówił, nie będzie już wówczas możliwe, aby na jednym pasie samochody jechały 130 km/h a na innym 250 km/h. Co chyba ostatecznie dowodzi, że Partia Zielonych ma pewien problem z oceną w jakim miejscu stoi motoryzacja i rozwój autonomicznej jazdy. Upłyną lata świetlne zanim samochody nie będą wymagały kierowcy. To nie przeszkadza zielonym chcieć ograniczeń już teraz, bo nieistniejące roboty siedzące okrakiem na silniku są lepsze. Niemieckie autostrady nie są wcale niebezpieczne. Wpływ spalin z samochodów jeżdżących z prędkością ponad 130 km/h na ogólny poziom zanieczyszczenia jest nieznany i zapewne znikomy w porównaniu z tym ile emitują statki wiozące do Europy samochody i części. Zresztą badania nie są ostatnio w modzie niezależnie od opcji politycznej. Autonomiczne samochody w ruchu ulicznym nie istnieją. A i tak ktoś te trzy rzeczy skleja do kupy, walcząc o ustalenie limitu prędkości. I nie zamierza się poddać. Ograniczenie prędkości w Niemczech wielce mnie nie rozpala, ale Michała już bardzo. 130 km/h to nie tragedia, gdy jadę płacąc ze swojej kieszeni za paliwo. Gdy kiedyś Partia Zielonych dopnie swego i przegłosuje limit, tylko wzruszę ramionami i uronię góra jedną łzę. Lecz nie z powodu utraconej prędkości, z której korzysta niewielu. Ich wygrana będzie znaczyć, że lobby niemieckich producentów samochodów przegrało z ruchem, którym ma argumenty na poziomie antyszczepionkowców i nie waha się ich użyć. Będą pojawiać się też kolejne pomysły, które nie rozwiązują żadnych problemów, a tylko kreują alternatywną rzeczywistość. Jeśli można na poważnie myśleć, że limit prędkości na autostradzie to rzecz niezbędna z punktu widzenia ekologii, to można już wymyślić wszystko.
L1071, roboty drogowe w kierunku Charlottenburg, w pobliżu Perleberger Straße Roboty drogowe L1157, roboty drogowe w kierunku Charlottenburg, między Neues Ufer i Lise-Meitner-Straße W walce ze skutkami burz zginęło dwóch strażaków i jeden policjant. Ulewne deszcze spowodowały powodzie i przerwy w dostawie prądu w Nadrenii Północnej-Westfalii, Nadrenii-Palatynacie i Kraju Saary. Według prognoz Niemieckiej Służby Pogodowej (DWD) ekstremalne, ciągłe opady deszczu powinny ustąpić w czwartek opady deszczu spowodowały gigantyczne szkody w Nadrenii Północnej-Westfalii, Nadrenii-Palatynacie i Kraju Saary. — ًKim (@Boeckx__) July 15, 2021 Dziś (czwartek w wielu miejscach powinny rozpocząć się prace porządkowe. Premier Nadrenii Północnej-Westfalii, Armin Laschet, chce dziś odwiedzić miasto Hagen, które szczególnie mocno zostało dotknięte powodzią. Das #Hochwasser fordert auch in #Solingen ein Todesopfer. #Feuerwehr — Solinger Tageblatt (@SGTageblatt) July 15, 2021 Dwóch strażaków i jeden policjant zginęli podczas akcji ratunkowych W Altena zginął 46-letni strażak, który ratował mężczyznę. Strażak wpadł do wody i utonął. Kilka godzin później 52-letni strażak upadł podczas pracy na elektrowni Werdohl-Elverlingsen. Pomimo akcji ratunkowej mężczyzny nie udało się uratować. Risiko Burgberge? Vgl. #Altena und #Landshut #Hochwasser — Gudrun Riedl (@galoki) July 15, 2021 Wciąż nie ma śladu po 53-letnim strażaku z miejscowości Jöhstadt, który zaginął w trakcie powodzi. Policja prowadzi poszukiwania na ziemi i z powietrza. Sześć domów zawaliło się w Eifel. Zaginęło do 60 osób Z powodu powodzi zawaliło się sześć domów w miejscowości Eifel. Najpierw media informowały o zaginięciu 30 osób. Teraz liczba wzrosła do 60. Znaleziono cztery ciała. 25 innym domom grozi zawalenie. Dramatische Aufnahme aus Kommern im Landkreis Euskirchen am nordwestlichen Rand der Eifel (erhalten über unsere Report-Gruppe)#Hochwasser #eifel #Starkregen — Unwetter-Freaks (@MichaelHutter6) July 15, 2021 Ponad 1000 osób musiało opuścić swoje domy w Hückeswagen W miejscowości Hückeswagen rzeka Bevertalsperre wylała z brzegu. Ponad 1000 osób musiało opuścić swoje domy. Dla poszkodowanych utworzono ośrodek tymczasowy w tamtejszej szkole podstawowej. Deutsche Bahn ostrzega pasażerów Niemiecka kolej poinformowała pasażerów o trudnościach występujących na torach w Nadrenii Północnej-Westfalii. Wiele linii kolejowych jest nieprzejezdnych. Wichtiger Reisehinweis: Der Bahnverkehr ist in NRW weiterhin durch Unwetterschäden beeinträchtigt. Bitte informiert euch regelmäßig auf bzw. im DB Navigator und auf über die aktuelle Lage. #Unwetter #Starkregen #Hochwasser — Deutsche Bahn Personenverkehr (@DB_Bahn) July 14, 2021 Autostrada A61 została zamknięta Niemiecka policja poinformowała, że autostrada A61 między Bliesheim a Meckenheim została całkowicie zamknięta z powodu tamy Steinbachtalsperre w Euskirchen, która grozi pęknięciem. #Hochwasser #Stolberg #Aachen #Starkregen — dagoon37 (@dagoon37) July 15, 2021 Zdjęcie: ChiccoDodiFC Źródło: Autostrada federalna A27 ( niem. Bundesautobahn 27 (BAB 27), Autobahn 27 (A27)) – autostrada w Niemczech przebiegająca od węzła autostradowego Dreieck Walsrode (gdzie odgałęzia się od A7) w kierunku północno-zachodnim do Bremy, do skrzyżowania z autostradą A1 i jako wschodnia „ styczna ” miast Brema i Bremerhaven do Cuxhaven.
Opłaty prawie jak w Austrii Przecieki z federalnego ministerstwa komunikacji i transportu wskazują, że jeszcze przed letnią przerwą parlamentarną minister komunikacji Alexander Dobrindt (CSU) ma zamiar przedłożyć koncepcję, jak miałby wyglądać system opłat za autostrady w RFN. Długo rozważano, co zrobić, by opłaty te zbytnio nie obciążyły niemieckich kierowców, bo wycelowane miały być przede wszystkim w kierowców zagranicznych aut, którzy gratisowo korzystają z wciąż jeszcze nieźle utrzymanych niemieckich autostrad. Jak do tej pory wiadomo, minister Dobrindt planuje wprowadzenie kilku rodzajów winiet: rocznej za 100 euro, 2-miesięcznej za 30 euro i 10-dniowej za 10 euro. Aby 100 euro tak bardzo nie bolało niemieckich kierowców myśli się o jednoczesnym wprowadzeniu ulg w podatku drogowym, o 6-stopniowej gradacji w zależności od parametrów ekologicznych auta. W ubiegły piątek ( minister Dobrindt potwierdził w rozmowie z "Focusem Online", że może sobie wyobrazić zróżnicowane opłaty i podatki wedle tego, jak bardzo dany pojazd zanieczyszcza środowisko. Samochody o napędzie elektrycznym miałyby zostać całkowicie zwolnione zarówno z podatku drogowego, jak i z opłat za autostrady. Jest jeszcze jeden hak: wielu właścicieli samochodów małolitrażowych nowszej daty już teraz płaci podatek niższy niż 100 euro. Jak ich więc odciążyć? Tylko bank danych czy także nalepki? Jeszcze bardziej niż sama wysokość opłat, strażników danych osobowych zainteresuje to, że planuje się rejestrację pojazdów w Internecie z podaniem numerów rejestracyjnych i parametrów samochodu oraz danych właściciela aut, oraz uiszczanie tą drogą opłaty. Dopiero po takiej rejestracji i przelewie pieniędzy można by w ogóle wjechać na autostradę. Na przejściach granicznych i stacjach benzynowych w regionach przygranicznych cudzoziemcom sprzedawano by klasyczne winietki, znane np. z Austrii czy Szwajcarii. Bada się jeszcze ponoć, czy taka nalepka miałaby dokumentować także opłaty uiszczane online przez niemieckich kierowców. "Jedna wielka bzdura" Już nawet te, niepotwierdzone definitywnie przez ministerstwo opłaty i model internetowego ściągania należności są krytykowane przez opozycję. "To wszystko jedna wielka bzdura", oburzał się Anton Hofreiter, swego czasu ekspert ds. komunikacji partii SPD, obecnie przewodniczący klubu poselskiego socjaldemokratów. Jego zdaniem ani od strony ekonomicznej, ani ekologicznej taka winieta nie ma sensu. - Niech lepiej pan Dobrindt wyjaśni, jak chce zrealizować swoje plany w zgodzie z obowiązującym, europejskim prawem. Nigdzie w Europie nie ma myta tylko dla cudzoziemców. Ale ministra Dobrindta to niewiele wzrusza. Zamierza wprowadzić te opłaty z dniem 1 stycznia 2016 i spodziewa się miliardowych wpływów do kasy państwa, które przeznaczone mają być na utrzymanie i rozbudowę sieci dróg. Ma nadzieję, że rokrocznie sprzedawanych będzie 130 mln winiet. Koszty ich dystrybucji szacuje się na 3 euro za sztukę. dpa / Małgorzata Matzke
.
  • 84my41knfq.pages.dev/265
  • 84my41knfq.pages.dev/872
  • 84my41knfq.pages.dev/307
  • 84my41knfq.pages.dev/367
  • 84my41knfq.pages.dev/844
  • 84my41knfq.pages.dev/976
  • 84my41knfq.pages.dev/868
  • 84my41knfq.pages.dev/384
  • 84my41knfq.pages.dev/542
  • 84my41knfq.pages.dev/750
  • 84my41knfq.pages.dev/36
  • 84my41knfq.pages.dev/206
  • 84my41knfq.pages.dev/824
  • 84my41knfq.pages.dev/680
  • 84my41knfq.pages.dev/126
  • zalana autostrada w niemczech