W styczniu 2016 roku prezydent Duda stał się reprezentantem interesów koncernów farmaceutycznych, w oczywisty sposób sprzecznych z interesami narodu, podpisując ustawę rozszerzającą listę obowiązkowych szczepień. Zmuszanie do wstrzykiwania najmłodszym Polakom toksyn (rtęci i aluminium), zwanych dla zmylenia przeciwnika

Pierwsza dama Agata Duda towarzyszy swojemu mężowi, prezydentowi Andrzejowi Dudzie, podczas szczytu NATO w Madrycie. Jak zwykle wykazała się niebywałą klasą i wyczuciem stylu! Jej kreacja jest godna księżniczki. Prezydentowa zadała szyku, jak mało kto! Tylko spójrz na jej zdjęcia. Agata Duda razem z mężem udała się 28 czerwca 2022 roku do Madrytu, gdzie spotykają się najważniejsi przedstawiciele państwa członkowskich. Wizyta rozpoczęła się od uroczystego obiadu wydanego na cześć liderów państw NATO. pary prezydenckiej i Jego Królewskiej Mości Filipa VI Król Hiszpanii oraz Jej Królewskiej Mości Letycji Królowej Hiszpanii. Trzeba przyznać, że polska pierwsza para prezentuje się znakomicie! Andrzej Duda pokazał się w eleganckim garniturze, białej koszuli i lawendowym krawacie. Agata Duda zaś wyglądała jak księżniczka. Sprawdź: Agata Duda pokazała jedno zdjęcie. Prezydent może żałować, że go tam nie było Na tę szczególną okazję założyła sukienkę w jasnokremowym odcieniu, sięgającą tuż nad kostki. Talię podkreśliła delikatnym, ozdobnym paskiem. Największą uwagę przykuwa jednak krój sukni: asymetryczny dekolt i rozcięte rękawy ¾. Dzięki tym elementom kreacja nabiera nowoczesnego wyrazu, jednak bez krzykliwości. Do tego dobrała buty na obcasie w cielistym kolorze i malutką, beżową torebkę. Trzeba przyznać, że Agata Duda pozytywnie wyróżniała się przy innych przedstawicielkach państw NATO, a zniewalający uśmiech dodawał jej blasku. W GALERII PONIŻEJ ZOBACZYSZ, GDZIE AGATA DUDA WYBIERA SWOJE STROJE Sonda Podoba Ci się styl Agaty Dudy? Tak, uważam, że tak powinna ubierać się prezydentowa Tak, zazwyczaj ubiera się bardzo ładnie, czasem zdarzają się wpadki - jak każdemu Nie mam zdania na ten temat Nie podoba mi się jej styl. Jest nudny i niemodny Ubierz się jak Agata Duda ♦ Prezydent złożył wizyty na Ukrainie, gdzie na Polskim Cmentarzu Wojennym w Bykowni odbyły się obchody 80. rocznicy zbrodni katyńskiej. Prezydenci Polski i Ukrainy Andrzej Duda i Wołodymyr Zełenski podpisali wspólną deklarację, podkreślając znaczenie polsko-ukraińskich stosunków dwustronnych, które mają charakter partnerstwa strategicznego. Zdjęcia z młodości znanych par zawsze wywołują szum w mediach społecznościowych. Jedna z nich została pokazana na fotografiach sprzed 20 lat. Wielu ludzi na pierwszy rzut oka nie potrafi rozpoznać kim są przedstawieni młodzieńcy. Powiedzielibyście, że to Agata Duda i jej małżonek Andrzej? Co więcej, na jaw wyszedł zaskakujący sekret pierwszej Duda wielokrotnie był przedstawiany na zdjęciach z młodości. Często sam decydował się na ich publikację, jednak jego małżonka Agata nie robi tego w zasadzie nigdy. Nic dziwnego, że owa fotografia wywołała tak wielkie zdziwienie w oczach Polaków. Agata Duda na zdjęciu sprzed 20 latPrezydent należy do grona znanych osób, które z chęcią dzielą się z Polakami swoją przeszłością i archiwalnymi zdjęciami. Robił to już niejednokrotnie, a po raz ostatni miał ku temu okazję we środę, 26 maja podczas Dnia kanale YouTube Andrzeja Dudy pojawiło się wideo, w którym dziękował swojej mamie za wszystkie okazane trudy oraz doprowadzenie go do miejsca, gdzie znajduje się obecnie. Na oficjalnej stronie internetowej prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej opublikowano specjalne życzenia od pierwszej pary dla wszystkich matek w naszym kraju. Zawarto w nich wiele ciepłych słów o kobietach, wychowujących swoje dzieci. Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:Opublikowane nagranie przedstawia nie tylko młodego Andrzeja Dudę, ale również jego małżonkę Agatę. Jest to o tyle zaskakujące, gdyż wcześniej nie mieliśmy okazji często oglądać pierwszej damy w czasach prezydencka poznała się jeszcze w czasach licealnych, mając niespełna dwadzieścia lat. To właśnie wtedy prawdopodobnie została wykonana owa fotografia. Agata Duda do złudzenia przypomina na zdjęciu swoją córkę Kingę. Sekret Agaty Dudy wyszedł na jawJakiś czas temu tygodnik „Rewia” poinformował o ciekawym sekrecie, który skrywała przed milionami Polaków Agata Duda. Mowa tutaj o samodzielnym doborze ubioru i braku korzystania z pomocy stylistek. – Prezydentowa ubiera się sama. Co więcej, jest w tym względzie bardzo oszczędna i wcale nie wydaje fortuny na kreacje! Śledzi bieżące trendy w modzie, czyta zagraniczne magazyny, obserwuje pokazy i stawia tylko na polskie marki – czytamy w „Rewii”.Kiedy większość pierwszych dam ma przygotowywane ubiory pod nadzorem najlepszych w swoich krajach, tak małżonka Andrzeja Dudy stawia na własną wizję wideo: Andrzej Duda opublikował na YouTube wideo z okazji Dnia Matki. Artykuły polecane przez redakcję Lelum:Nikt nie spodziewał się jej śmierci. Nie żyje 30-letnia gwiazda kinaNa szkole śp. 11-letniego Sebastianka przed pogrzebem zawisła kartka. Zawiera wzruszającą treśćBrzozowski potwierdził wspaniałą wiadomość. Muzyk będzie prowadzącym programu TVP Źródło: Prezydent: Gdyby nie my, to kto wie, gdzie byłaby Ukraina. Jak zaznaczył Andrzej Duda "głos Polski stał się ważny". - Stało się tak, ponieważ mieliśmy racje w sprawie imperialnych ambicji Rosji. Dzięki naszym ostrzeżeniom przed agresywną polityką Rosji, okazaliśmy się wiarygodni. Jedna słynęła z elegancji, druga była... nudna. Oto styl pierwszych dam w Polsce Pierwsze damy nie pełnią żadnej oficjalnej funkcji, która miałaby realny wpływ na politykę czy sprawy międzynarodowe. Jednak wszyscy obserwują każdy ich krok i analizują, szczególnie w odniesieniu do kreacji, w jakich pokazują się publicznie. Każda z kolejnych pierwszych dam RP miała odmienny styl. Jaki? Przyjrzeliśmy się im. 16 Zobacz galerię Paweł Wrzecion / MW Media Danuta Wałęsa nie czuła się dobrze w roli pierwszej damy RP, a jej stroje często były eksperymentem z niekoniecznie dobrym efektem Jolanta Kwaśniewska od zawsze miała zacięcie modowe, ale nie ustrzegła się wpadek w czasie bycia pierwszą damą "Lubię polskie rzeczy, które podobają się innym pierwszym damom" - przyznała Maria Kaczyńska w jednym z wywiadów Stroje Agaty Dudy sprawiły, że internauci niekiedy przyrównywali jej styl do tych, które prezentowały księżna Diana lub Claire Underwood z serialu "House of Cards" Więcej takich historii znajdziesz na stronie głównej W połowie września prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką odbyli wizytę w Rzymie, gdzie spotykał się z prezydentami państw Grupy Arraiolos. Część mediów nie relacjonowała spotkań czy rozmów głowy państwa, a skoncentrowała się na stroju Agaty Kornhuser-Dudy. Pierwsza dama w czasie wizyty w galerii Borghese i zaprezentowała się w sukni, którą zdobiły ogromne kwiaty. Kreacja polskiej pierwszej damy wyraźnie wyróżniała się na tle stonowanych stylizacji żon innych prezydentów. Strój Agaty Dudy dla niektórych był zbyt krzykliwy, a dobór kreacji nazywano nawet wpadką. Agata Duda w Rzymie Sposób ubierania się pierwszych dam jest tematem nieoczywistym, ponieważ z jednej strony protokół dyplomatyczny przekazuje wiele zasad savoir-vivre odnoszących się do spotkań, wizyt, bankietów, kolacji i innych sytuacji na szczeblu międzynarodowym. Jednocześnie w Polsce w budżecie Kancelarii Prezydenta na próżno szukać pozycji "stroje" w odniesieniu do małżonki prezydenta. Na dodatek funkcja pierwszej damy w naszym kraju nie wiąże się z żadnym wynagrodzeniem. Agata Duda często korzysta z pomocy projektantów i stylistów, którzy doradzają jej, w jaki sposób ubrać się stosownie do okazji. Z kolei niektóre firmy nieodpłatnie przekazują też egzemplarze ze swoich kolekcji do dyspozycji pierwszej damy. W przeszłości żony prezydenta musiały za własne pieniądze i na własną rękę uzupełniać swoją garderobę o niezbędne kreacje. Jak im to wychodziło? Czy Jolanta Kwaśniewska, Danuta Wałęsa, Anna Komorowska miały swój niepowtarzalny styl? W jaki sposób oceniali go eksperci? Postanowiliśmy sprawdzić. Resztę artykułu znajdziesz pod materiałem wideo: Styl pierwszych dam. Jak się ubierały? 1/16 Styl Danuty Wałęsy Danuta Wałęsa w 1990 r. z żony opozycjonisty i laureata Pokojowej Nagrody Nobla stała się pierwszą damą RP. Jej nowa rola musiała znaleźć odzwierciedlenie w strojach. Żona Lecha Wałęsy przed 1990 r. była skromna i nie próbowała wyróżniać się w tłumie. "Na zdjęciach z lat 70. widać młodą i ładną dziewczynę z krótko obciętymi włosami. Moda tamtych lat niestety była brzydka. Ubrania Danuty Wałęsy są przede wszystkim praktyczne i proste, zresztą wtedy Wałęsowie nie mieli na nie pieniędzy. W późniejszych latach pani Wałęsowa często nosiła kostiumy, czyli prostą spódnicę z żakietem, w ciemnych kolorach do białej bluzki. W miarę upływu czasu wkładała pastelowe kostiumy z matowej lub błyszczącej tkaniny z bluzkami o ton jaśniejszymi" - pisał o jej kreacjach stylista Krzysztof Łoszewski w książce "Pierwsze damy III RP". 2/16 Styl Danuty Wałęsy Danuta Wałęsa w kolejnych latach zmieniała swój styl. Wprowadzała kolory, a także starała się nosić odważniejsze kroje. Nie zawsze z powodzeniem. Tomasz Jacyków stwierdził w rozmowie z WP, że "pani Wałęsa nie była w stanie absolutnie podjąć rękawicy związanej z nową rolą". "Czuła się potwornie niezręcznie w nowych garsonkach i dziwnych kapeluszach" - dodał. 3/16 REKLAMA 4/16 Styl Danuty Wałęsy Danuta Wałęsa po zakończeniu prezydentury męża mogła odpocząć od życia na świeczniku i mogła zająć się swoją prezencją. W ostatnich latach możemy obserwować dużą zmianę żony Lecha Wałęsy, która ubiera się stylowo i elegancko. 5/16 Styl Jolanty Kwaśniewskiej Jolanta Kwaśniewska nie miała łatwego zadania, jeśli chodzi o swoją rolę u boku prezydenta. Pierwsza dama RP miała zacięcie modowe i interesowała się nowinkami oraz trendami. Starała się także korzystać z porad projektantów, które nie zawsze były trafione. 6/16 Styl Jolanty Kwaśniewskiej Żona Aleksandra Kwaśniewskiego musiała wielokrotnie całkowicie samodzielnie dbać o własną stylizację. "Wszyscy oczekują, że pierwsza dama będzie godnie reprezentowała kraj, prasa ocenia jej ubiór czy fryzurę. Ta presja nie jest łatwa. Pewnie nie uwierzycie, ale będąc małżonką prezydenta, sama płaciłam za wszystkie ubrania, sama się czesałam i robiłam makijaż" - przyznała w wywiadzie dla "Wprost". 7/16 Styl Jolanty Kwaśniewskiej Jolanta Kwaśniewska była nierzadko zmęczona zainteresowana jej kreacjami, ale także nawet fryzurami. W jednym z wywiadów zdradziła, że dochodziły ją słuchy, że określano ją mianem "Hillary Clinton wschodu". "Zawsze byłam nieszczęśliwa, że prezydentowa tak bardzo jest obserwowana, że w tych mundurkach spędziłam 10 lat. Ubierałam się wbrew sobie, ponieważ tak naprawdę te kostiumiki, takie sukienusie, to nie jest to, co kocham. Dobrze się czuję w sportowej elegancji, lubię ubrać się z takim zadziorem, i czasem tak się ubieram" - stwierdziła za to w programie "Siła kobiet". 8/16 Style Marii Kaczyńskiej mwmedia / MW Media Maria Kaczyńska była dużą zmianą w porównaniu z Jolantą Kwaśniewską. Jej styl był przejawem podejścia do życia - żona Lecha Kaczyńskiego lubiła otaczać się eleganckimi, ale nie krzykliwymi przedmiotami. Wielu stylistów podkreślało, że Maria Kaczyńska reprezentowała styl chanelowski. 9/16 Style Marii Kaczyńskiej Marek Ulatowski/mwmedia / MW Media Nie próbowała szukać nowoczesnych strojów. Od zawsze, jeszcze na długo przed prezydenturą jej męża, stawiała na stonowaną elegancję. "Nie mam czasu na zabawę w makijaże. Od lat mam tę samą fryzjerkę" - przyznała w jednym z wywiadów. Wybierane przez Marię Kaczyńską kreacje nie były kosztowne, a mimo to były efektowne i świetnie odpowiadały okolicznościom, w których w danym momencie znajdowała się pierwsza dama. "Lubię polskie rzeczy, które podobają się innym pierwszym damom" - zdradziła kiedyś. 10/16 Style Marii Kaczyńskiej Marek Ulatowski/mwmedia / MW Media Styl Marii Kaczyńskiej był doceniany przez stylistów. Tomasz Jacyków w wywiadzie dla WP stwierdził wprost, że żona Lecha Kaczyńskiego była "uosobieniem godności i elegancji". "Maria Kaczyńska nie popełniła żadnej gafy, miała świetnie skrojone sukienki, doskonałe kostiumy, stosowne ubrania" - dodał kontrowersyjny stylista. 11/16 Style Anny Komorowskiej Piotr Andrzejczak / MW Media Anna Komorowska przyjęła sposób bycia pierwszą damą zbliżony do tego, jaki realizowała Danuta Wałęsa, dlatego jako żona Bronisława Komorowskiego była kilka kroków za mężem. W sposobie ubierania się była wierna swojemu stylowi, który był dopasowany do jej sylwetki. 12/16 Style Anny Komorowskiej mwmedia / MW Media Była wierna stylowym garsonkom i spodnium, nosiła spódnice i sukienki o bezpiecznej długości. Wybierała zazwyczaj stonowane kolory, które niekiedy przełamywała dodatkami w odważniejszych barwach. 13/16 Style Anny Komorowskiej Marek Ulatowski/mwmedia / MW Media Pierwsza dama przełamywała stonowane kolory i bezpieczne spodnie gustownymi chustami, szaliczkami, a także naszyjnikami z dużymi wisiorami. Styliści doceniali styl Anny Komorowskiej, mówiąc, że był dobrze dopasowany do sylwetki kobiety, zaś ciemne kolory dopełniały eleganckiego wizerunku. 14/16 Style Agaty Dudy JAROSLAW ANTONIAK/MWMEDIA GDYNIA / MW Media Agata Duda może pochwalić się szczupłą sylwetką, dzięki czemu może wybierać do woli w kreacjach. Zazwyczaj gustuje w odpowiednio skrojonych kompletach, garsonkach oraz spódnicach. 15/16 Style Agaty Dudy MW Media Obecna pierwsza dama w trakcie kampanii wyborczych pozwalała sobie także na nieco mniej oficjalne kreacje, a także nierzadko prezentowała się strojach w biało-czarnych kombinacjach. Od samego początku Agata Duda stara się unikać dodatków - zarówno tych drobnych, jak i większych, które miałyby odciągać uwagę od zgrabnej sylwetki, eleganckiej stylizacji lub schludnej fryzury. 16/16 Style Agaty Dudy MW Media Styl Agaty Dudy, która korzysta z porad stylistów oraz projektantów mody, sprawił, że w internecie pojawiły się porównania pierwszej damy do księżnej Diany, a także Claire Underwood, żony głównego bohatera amerykańskiego serialu politycznego "House of Cards". O ile styl Agaty Dudy był niejednokrotnie chwalony w "Wiadomościach" TVP, to znawca mody - dziennikarz Michał Zaczyński - nie podzielał tego zachwytu. "Styl naszej pierwszej damy nawet koło mody nie leży. Jej stroje są nieciekawe. To tylko eleganckie kostiumy, garsonki jak dla urzędniczki" - stwierdził w rozmowie z "Faktem". Data utworzenia: 10 października 2021 14:00 To również Cię zainteresuje Ubierz się jak Agata Duda Sonda. Podoba Ci się styl Agaty Dudy? Tak, uważam, że tak powinna ubierać się prezydentowa Tak, zazwyczaj ubiera się bardzo ładnie, czasem zdarzają się
Pierwsza Dama Stanów Zjednoczonych lubi ekskluzywne, odważne i kosztowne kreacje. Jak prezentowała się podczas wizyty w Polsce i ile kosztowały?Dziś całe media obiegły zdjęcia ze spotkania prezydentowej Agaty Dudy z Melanią Trump, Pierwszą Damą USA. Niemałe kontrowersje wzbudziła kreacja Melanii na oficjalnym spotkaniu w Belwederze. Przy kawce i ciasteczkach panie rozmawiały o sytuacji na świecie, po czym udały się do Centrum Nauki Kopernik, by tam spotkać się z polską młodzieżą. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie casualowa sukienka we wzory byłej słoweńskiej modelki. Warszawiacy mogli na własne oczy zobaczyć i porównać kreacje Pierwszych Dam. Która wypadła lepiej, oceńcie sami – czytaj artykuł Odważna Melania Trump czy stonowana Agata Duda?Jaki look wybiera prezydentowa USA?Pierwsza Dama Stanów Zjednoczonych prezentuje się bardzo gustownie. Jej styl to typowo zachodnioeuropejski look. Nienaganność idzie w parze z odważnymi motywami (jak w przypadku sukienki z Belwederu). W swoich kreacjach nie ogranicza się do pokazywania np. dekoltu. Lubi odsłaniać swoje atuty. W zestawieniu z kreacjami Agaty Dudy jest zdecydowanie odważniejsza. Chyba jednak konserwatywny i klasyczny styl nie odpowiada byłej Trump ubiera się w miliony, za jej torebkę można by kupić mercedesa klasy EMelania Trump znana jest z kosztownych kreacji. Często wybiera takie marki jak Dior, Michael Kors, Calvin Klein, Givenchy, Valentino czy Giambattista Valii. W środę, kiedy amerykańska para prezydencka wsiadała do Air Force One, by odwiedzić po raz pierwszy Polskę, Melania zachwyciła kreacją, oczywiście nietanią – spodnie od Valentino i torebka te dwie rzeczy skarbiec prezydenta zmalał o ponad 55 tys. dolarów. Niby nic. W złotówkach to ponad 206 tys. Za te pieniądze można już wybudować w Polsce ekonomiczny dom o powierzchni do 150 m2 albo kupić nową elektryczną limuzynę od Tesli Model S (wariant 40kWh). Prezydentowa Duda lubuje się jednak w nieco tańszych i skromniejszych Melania Trump witała się na lotnisku w Warszawie, ubrana była w zielony płaszcz od Diane von Furstenberg za prawie 10 tys. Trumpowie lecą na wizytę do Hamburga na szczyt G20. Melania żegna się z Polską sławną już sukienką belwederską. Jaką kreację założy na spotkanie z Putinem w Niemczech?Przeczytaj również: Kreacje Melanii Trump – jej styl oraz makijaż
TVN24 Prezydent ogłosił datę wyborów parlamentarnych. Wybory parlamentarne 2023 odbędą się 15 października tego roku - poinformował prezydent Andrzej Duda. Polacy w wyborach
– Pani prezydentowa Agata Duda ma bardzo duże wyczucie stylu, lubi bawić się trendami, ale zawsze z tych trendów wybiera to, co jest adekwatne dla jej sylwetki. Nasza pani prezydentowa ma właściwie sylwetkę modelki i może sobie pozwolić na dużo więcej niż inna pani prezydentowa, która jest np. drobniejsza, niższa. Może więc nosić garnitury, sukienki ołówkowe, rozkloszowane, właściwie tutaj jest duże pole do popisu – mówi agencji Newseria Lifestyle Dorota Goldpoint. Projektantka, która od kilku lat przygotowuje kreacje dla pierwszej damy, zdradza, że ma ona swoje ulubione kolory i materiały. – Pani prezydentowa bardzo lubi granat i dobrze się w nim czuje. Jest to też podstawowy kolor w dyplomacji, ale też w biznesie. Oczywiście czerń, którą kochają wszystkie kobiety. Lubi też żywe, intensywne kolory, z kolei unika pasteli, takich blado-rozmytych kolorów. Myślę też, że one nie korespondują dobrze z jej typem urody, natomiast mocne, intensywne barwy dobrze się prezentują przy takiej kolorystyce włosów i skóry – mówi Dorota Goldpoint. Jak zauważa, są też kroje, które szczególnie dobrze podkreślają sylwetkę Agaty Dudy. – Lubi asymetrię, szczególnie to, co ja proponuję, a w moich ubraniach przeważa asymetria, asymetryczne rękawy, asymetryczne dekolty. Ta czarno-biała suknia, która zrobiła ogromną furorę, gdy para prezydencka odwiedzała w Stanach Zjednoczonych Donalda Trumpa i jego żonę. O niej się dużo pisało i nawet do tej pory się pisze, że to był strzał w dziesiątkę. Więc ja też jestem bardzo szczęśliwa, że mogę pracować z pierwszą damą, że mogę też proponować jej swoje projekty. Czasami robimy coś na specjalną okazję, czasami modyfikujemy jakiś mój projekt – mówi projektantka. Dorota Goldpoint podkreśla, że z dużą przyjemnością realizuje koncepcje pierwszej damy. Jest ona bowiem osobą wymagającą, ale niezwykle konkretną. Zlecenia realizowane są więc bardzo szybko. – Mam informację, na jaką okazję pani prezydentowa potrzebuje stylizacji, proponuję coś z własnej kolekcji, ewentualnie przedstawiam rysunki i na tej podstawie pani prezydentowa coś wybiera, ewentualnie w obrębie tego wybranego projektu są jakieś zmiany wprowadzane. Ta współpraca zawsze przebiega bardzo sprawnie, w bardzo zdyscyplinowany sposób, zarówno jeśli chodzi o przymiarki, o terminy, wszystko jest jasno określone, więc życzyłabym sobie tylko takich klientów – mówi. Zdaniem Doroty Goldpoint pani prezydentowa w swoich stylizacjach na nikim się nie wzoruje i nie kopiuje stylu żadnej innej pierwszej damy. Zawsze stawia na oryginalność. – Pani prezydentowa sama dokonuje wyborów, ona bardzo dobrze siebie zna, ma dużą świadomość swojej sylwetki. I myślę, że nawet jeśli te inspiracje pochodzą z zewnątrz, to jednak są bardzo uaktualniane poprzez właśnie swój styl, swoje charakterystyczne elementy, które zawsze powtarza w stroju, i też poprzez to, co lubi, w czym się dobrze czuje – mówi projektantka. W jej ocenie skompletowanie i dopasowanie garderoby do konkretnych okazji to jednak nie lada wyzwanie. Tym bardziej że grafik pierwszej damy pęka w szwach. – Gdybyśmy były na miejscu pani prezydentowej i gdybyśmy musiały codziennie mieć inną stylizację, bo codziennie mamy obowiązki, codziennie pani prezydentowa spotyka się z różnymi środowiskami, z dziećmi, z osobami niepełnosprawnymi, z osobami chorymi, na wyjazdach, to przecież zwykłemu człowiekowi nie starczyłoby fantazji, żeby za każdym razem inaczej wyglądać – mówi Dorota Goldpoint. Trzeba też wziąć pod uwagę to, że styl Agaty Dudy musi być dopasowany do politycznego dress code’u. Niewskazane jest, by ubiór był ekstrawagancki i rzucał się w oczy. Może to bowiem rozpraszać uwagę odbiorców i budować niepotrzebny dystans. Rekomendowany jest więc strój stonowany, który wzbudza zaufanie. – Są pewne zasady, jest etykieta dyplomatyczna, która nakazuje, że pani prezydentowa nie może pojawić się w jednej stylizacji częściej niż raz w roku. W związku z tym wyobraźmy sobie, jaki my miałybyśmy problem, gdybyśmy się miały codziennie tak super ubierać, a moim zdaniem pierwsza dama ubiera się doskonale – mówi projektantka. Źródło: PAP,
Źródło: PAP. TVN24. TVN24 Andrzej Duda: Ameryka ma w sobie tego niezwykłego ducha i zawsze się podnosi. Prezydent Andrzej Duda w drugim dniu pobytu w Nowym Jorku złożył wieniec pod Drzewem Ubrania Modesta Agaty DudyW kwestii mody i strojów, w których pokazuje się na oficjalnych spotkaniach, Agata Duda patriotycznie stawia na rodzime marki. W jej szafie można znaleźć stroje Modesta, ale też Teresy Kopias czy Mario Menezi (zobacz więcej).Dla każdego twórcy ubrań to duże wyróżnienie, gdy jego stroje nosi pierwsza dama Polski. Tak było w przypadku Modesty. O szczegółach współpracy z żoną prezydenta Modestę Rzepecką-Kozłowską, właścicielkę firmy, zapytał dwutygodnik „Flesz”.Jej wizyta w naszej firmie była utrzymana w ścisłej tajemnicy. Takim wydarzeniom zawsze towarzyszy stres, ale pani prezydentowa okazała się niezwykle serdeczną kobietą. Na pierwszym spotkaniu wybrała dla siebie aż 22 stroje z dostępnej kolekcji. Jak się potem okazało, bardzo trafnie, a stworzyć swój styl z minimum półrocznym wyprzedzeniem, to nie jest prosta sprawa – opowiada „Fleszowi” Modesta fakt, że pierwsza dama stawia na rodzime marki, czyni jej modowe wybory wyjątkowymi? Tomasz Jacyków zapewnia, że prezydentowych po lokalne marki jest tyle chwalebne, ile zwyczajne. Robią tak pierwsze damy na całym świecie. Agata Kornhauser-Duda postawiła na sprawdzone, konstrukcyjne krawiectwo, które na jej sylwetce prezentuje się naprawdę światowo. Widać, że oprócz pięknej figury ma również gust – mówi stylista w rozmowie z magazynem „Flesz”.Doceniacie gust Agaty Dudy?Zobacz także: Agata Duda popełnia błąd za błędem? Eksperci krytykują wizerunek pierwszej damyAgata Duda w czerwonym kostiumie ModestaAgata Duda w szarej sukience Modesta (fot. AKPA)Agata Duda w fuksjowo-granatowym zestawie Modesta pojawiła się podczas jednego ze spotkań wizyty królowej Belgii w Polsce fot. - Uwierz mi, jestem bardzo ostrożny, nie winię Rosjan - mówił prezydent Andrzej Duda do prezydenta Francji Emmanuela Macrona. Tak mu się tylko wydawało, bo naprawdę rozmawiał z rosyjskimi
Przyjęło się, że pierwsza dama powinna zachwycać swoimi stylizacjami, o których zazwyczaj rozpisują się media. Oczekuje się, że żona prezydenta będzie prawdziwą ikona stylu. Nie może ona, co prawda szaleć ze stylizacjami, raczej powinna wybierać ponadczasowa klasykę i prezentować się elegancko i z klasą. Jak na tym tle wypada Agata Duda? Zobacz także: SZOK. Gwiazda Goggleboxa schudła 30 kg i chwali się seksowną figurą! Robi wrażenie Trzeba przyznać, że żona prezydenta Andrzeja Dudy zawsze wyglądanie nienagannie. Wybiera klasyczne kolory i fasony, które idealnie pasują do danej sytuacji. W jej stylizacjach królują czerń i biel często przełamana królewską czerwienią bądź złotymi elementami. Polska pierwsza dama idealnie potrafi podkreślać atuty swojej urody. Wybierane przez nią sukienki zaznaczają jej talię, która robi ogromne wrażenie, a przy okazji sprawia, że cała sylwetka wygląda bardzo kobieco. Dodatkowo prezydentowa często korzysta z pasków zapinanych właśnie na talii dzięki czemu jest ona jeszcze bardziej wyeksponowana. Niektórzy uważają jednak, że styl Agaty Dudy jest zbyt zachowawczy u najzwyczajniej w świecie, nudny. Jej wybory, mimo że klasyczne, nie wyróżniają się niczym z tłumu, a czasem brakuje jej odwagi by zaszaleć. A ty jak oceniasz styl Agaty Dudy? Zobacz koniecznie naszą galerię. Stanik i majtki Edyty Herbuś rozpalają mężczyzn
Odpowiadając na pytania o rosyjskie groźby, powiedział, że "w razie czego Polska jest na tyle rozległa, że byłoby gdzie tych napastników pochować". ‹ wróć. – Być może zawieszenie Nie milką echa wizyty Melanii i Donalda Trumpów w Warszawie. Pierwsza para USA spotkała się oczywiście z Andrzejem Dudą oraz jego małżonką, Agatą Kornhauser-Dudą. Panie zachwyciły stylizacjami, choć sukienki, które wybrała pierwsza dama Ameryki oraz Ivanka Trump wywołały dosyć duże kontrowersje. Wiadomo już, jaką strategię przyjęła Agata Kornhauser-Duda na czas wizyty pierwszej pary USA i jak udało jej się zaskoczyć Melanię Trump! Polecamy też: Jak zaprezentowały się Pierwsze Damy? Zobacz dzisiejsze stylizacje Melanii Trump i Agaty Dudy! Agata Duda i Melania Trump w Polsce Agata Kornhauser-Duda przed wizytą Melanii Trump w Warszawie zadbała o to, by dowiedzieć się, co będzie miała na sobie pierwsza dama Ameryki. Mówi się, że chciała w ten sposób pozwolić błyszczeć żonie Donalda Trumpa. Na spotkanie zatem wybrała dopasowaną, amarantową garsonkę (spódnicę, top i marynarkę) niszowej polskiej firmy. Kreacja pochodzi z najnowszej kolekcji i nie jest jeszcze dostępna w sprzedaży. Kontrowersje wokół stylizacji Melanii Trump i Ivanki Trump Stylizacje obu pierwszy dam były szeroko dyskutowane w mediach: zarówno polskich, jak i zagranicznych. Choć oceniano je raczej pozytywnie, nie obyło się bez kontrowersji. Melanii Trump zarzucono, że ubrała się zbyt swobodnie i niestosownie do okoliczności (odkryte ramiona, jaskrawe kolory i wzory) przy okazji wizyty na placu Krasińskich, na którym znajduje się Pomnik Powstania Warszawskiego. Ivanka Trump z kolei została skrytykowana za utrzymaną w podobnym stylu (dopasowana biało-niebieska sukienka w różyczki z odkrytymi ramionami) stylizację, którą zaprezentowała przy Pomniku Bohaterów Getta. Polecamy też: Melania i Ivanka Trump już po wizycie w Polsce. Wyglądały pięknie, ale zostały skrytykowane. Dlaczego? Czy Agata Konrhauser-Duda ma stylistę? Jak twierdzi tygodnik "Rewia", pierwsza polska dama nie korzysta z pomocy stylistów, czym zaskoczyła Melanię Trump! "Prezydentowa ubiera się sama. Co więcej, jest w tym względzie bardzo oszczędna i wcale nie wydaje fortuny na kreacje! Śledzi bieżące trendy w modzie, czyta zagraniczne magazyny, obserwuje pokazy i stawia tylko na polskie marki", podkreśla magazyn. Dodaje, że przed wizytą amerykańskiej pary prezydenckiej zrobiła zakupy u krawcowej z podwarszawskiego Józefowa. Gdy prawda wyszła na jaw, Melania Trump nie kryła zdziwienia. "Melania Trump podczas wizyty w Polsce dowiedziała się o tym, że nasza pierwsza dama radzi sobie bez stylistów i stawia tylko na rodzime firmy modowe. Była zaskoczona, ale… spodobało się jej takie podejście", przekonuje tygodnik. Polecamy też: Agata Kornhauser-Duda obchodzi dziś 45. urodziny. Przyglądamy się stylowi polskiej Pierwszej Damy! Marki, które nosi Agata Kornhauser-Duda Prawdą jest, że Agata Kornhauser-Duda śledzi bieżące trendy i stawia na ubrania polskich marek. Jednak specjaliści z branży modowej podkreślają, że Dariusz Pieniak, który jest współzałożycielem marki Mario Me nezi, to ktoś więcej niż tylko projektant i właściwie można go uznać za bliskiego doradcę pierwszej damy w kwestiach ubioru. Agata Kornhauser-Duda kupuje również stroje w przedsiębiorstwie konfekcyjnym "Modesta" w podłódzkim Ozorkowie oraz u Teresy Kopias. Marki te oferują stylizacje w stosunkowo niskich cenach: sukienki marki Modesta to ok. 300-600 zł, bluzki 200-300, a żakiety 400- 500 zł. Kreacje Mario Menezi są droższe - koszt sukni to ok. 2-4 tys. zł, ale ubrania tej marki Prezydentowa zakłada na wyjątkowe okazje. W naszej galerii przypominamy stylizacje Agaty Kornhauser-Dudy i Melanii Trump z Warszawy. Polecamy też: Czy Melania Trump zostanie nową ikoną mody? Zobaczcie jej stylizacje podczas podróży po Europie! - Kinga Duda córka obecnego prezydenta Polski przeszła całkowitą metamorfozę na przestrzeni lat. Dziś jako dojrzała kobieta pojawia się publicznie oraz prywatnie w dobrze przemyślanych
Wiadomość, że właśnie zostaje prezydentową, przyjęła z wyraźnym niedowierzaniem. To nie pierwsza rola, w jaką weszła mimochodem i jakby bez przekonania. Tekst ukazał się w POLITYCE w marcu 2016 r. Właśnie 2 kwietnia skończy 44 lata. „Nazywam się Agata Kornhauser-Duda. Wszystko, co w życiu osiągnęłam, zawdzięczam mojemu ojcu albo mojemu mężowi” – taka odważna deklaracja pada w fabularyzowanej biografii „Pierwsza Dama Rzeczypospolitej”. Autorka, ukrywająca się pod pseudonimem Anna Nowak, była studentką w Katedrze Slawistyki UJ kierowanej przez ojca Agaty Juliana Kornhausera. Wydawca książki, reklamowanej jako pierwsze polskie political fiction, zapewnia, że informacje o przyszłej prezydentowej pochodzą z prywatnych rozmów z profesorem. Mimo to prawdy o Agacie Kornhauser-Dudzie trzeba szukać w kolejnych rolach, w których ją obsadzano. I na które – na niejasnych zasadach – wciąż musi się godzić. Rola 1. Agata Kornhauser-Duda. Dziecko opozycjonisty Jej dom jest inteligencki, po krakowsku mieszczański, ale z ducha lewicowy. Julian Kornhauser, wykładowca i poeta, nie ukrywa żydowskich korzeni. Nie kryje się też ze swoją niechęcią do komuny. U Kornhauserów – obok kolegów poetów z Nowej Fali – bywają intelektualiści, którzy razem z Julianem podpisują List 59 (protest przeciwko zmianom w konstytucji PRL), wreszcie przedstawiciele KOR. Po 1989 r. wpadają zaprzyjaźnieni dziennikarze z „Gazety Wyborczej”, „Tygodnika Powszechnego” czy „Rzeczpospolitej”, z którymi Julian na stałe współpracuje. Mimo to prasa prawicowa, która obsadza Agatę w roli bohaterskiej córy opozycjonisty, niechętnie o tym pisze. Chętnie za to przytacza, że jako dziecko została adresatką tomiku Kornhausera „Wiersze dla Agatki”. „Co się dzieje, co za rumor. Każdy przedmiot traci humor. To Agatka kaszy nie je. Cały pokój z niej się śmieje. Nawet miś pluszowy, który zwykle zły jest i ponury”. Albo przytacza inne wspomnienie przyszłej pani prezydent. Jest połowa grudnia 1981 r., ktoś dzwoni do drzwi. Dziewięcioletnia Agatka wpuszcza milicjantów. Internują ojca, a przyszła prezydentowa – jak pisze tygodnik „Do Rzeczy” – „do końca życia będzie miała przed oczami wigilijny stół ze zdjęciem taty oraz płacz domowników”. Po kilkunastu dniach internowania ojciec wraca do domu. W roli dziecka skrzywdzonego przez komunę obsadził ją również kiedyś w rozmowie z POLITYKĄ sam Andrzej Duda. To w jej domu rodzinnym szukał źródeł niechęci żony do jego aktywności politycznej. Ktoś dobrze zorientowany w sytuacji rodzinnej Kornhauserów opowiada, że w domu ciągle mieli podsłuchy, a rozmowy na tematy polityczne z dziećmi były zakazane. W swoim dorosłym domu Agata, po traumie z dzieciństwa, polityki nie chciała. W krakowskim PiS słychać, że ojciec Agaty był zniesmaczony, kiedy jej mąż politycznie związał się z partią Kaczyńskiego. A i sama partia, choć sporo pierwszej damie zawdzięcza, to jej rodzinę uważa za kłopot. W sztabie wyborczym o mało nie zwołano zespołu od zarządzania kryzysowego, kiedy okazało się, że szwagier kandydata Dudy, przychylny Zielonym, zebrał kilka podpisów potrzebnych, by zgłosić w wyborach transseksualną posłankę Annę Grodzką. Krakowskiej „Gazecie Wyborczej” Jakub mówił, że nie utrzymuje z siostrą bliskich kontaktów. Dzieli ich wiek, bo Jakub jest od siostry młodszy o 12 lat, i charaktery – ona typ germański, on bardziej otwarty. A poglądy? „Zgaduję – przyznaje Jakub Kornhauser – że jej poglądy są umiarkowane. Racjonalne i wyważone”. Rodzeństwo o polityce nigdy nie rozmawia, a w ogóle to rozmawia ze sobą sporadycznie. Rola 2. Agata Duda religijna pani domu „Gość Niedzielny”, który widzi Agatę Dudę w roli religijnej i pilnej uczennicy Jedynki, czyli I Liceum Ogólnokształcącego im. B. Nowodworskiego, nie ma wątpliwości, że przyszła prezydentowa od zawsze wiedziała, że jej przyszłość jest w domu, przy przyszłym mężu. Któremu ta „ładna, wysoka i subtelna dziewczyna” pozwala się zdobywać długo i mozolnie. Po pierwsze, co wymienia większość prawicowych tygodników, Andrzej chodzi do krakowskiej Dwójki (II LO im. Króla Jana III Sobieskiego), która od zawsze konkuruje z Jedynką. Po drugie, oboje – on student prawa, ona germanistyki – dużo czasu poświęcają nauce. Miłością do kultury i języka naszych zachodnich sąsiadów zapałała w czasach licealnych. Ojciec dostał w Niemczech stypendium i na rok zabrał ze sobą rodzinę. Po trzecie, Agatka kocha psy, a Andrzej się ich boi. Wizyty u Kornhauserów (bo para, oczywiście, nie mieszka razem przed ślubem) odpadają również ze względu na jamnika, który gryzie przyszłego prezydenta po kostkach. Widać ich za to w kościele św. Idziego. Są na każdym Triduum Paschalnym. Od czasu do czasu pozwalają sobie na chwilę oddechu, ale jeśli się bawią, to tylko „po krakowsku”, czyli chodzą na tańce do Pałacu pod Baranami. Wedle tej narracji jedyne szaleństwo, na jakie ich stać, to „szalona podróż autostopem”. Bez pieniędzy, żywiąc się chlebem z nutellą, docierają przez Holandię i Niemcy do Włoch. Od tej pory przyszły prezydent nie może patrzeć na nutellę, co różni go od przyszłej pani prezydentowej, która do dziś lubi słodkości, szczególnie czekoladę. Na szczęście – co zauważa „Do Rzeczy” – zmienia się jego podejście do psów. Znajduje sposób na jamnika Kornhauserów: kiedy musi wyjść z nim na spacer, bierze ze sobą przywiązaną na sznurku kiełbasę i wtedy czworonóg zajmuje się wędliną, a nie jego kostkami. Happy end jest więc nieunikniony. Andrzej i Agata biorą ślub 18 lutego 1995 r. w kościele Wizytek. Religijność Agata ma po matce Alicji. Obie są praktykującymi katoliczkami. Sakramentu udziela przyjaciel rodziny Dudów ksiądz Mieczysław Maliński. Młodzi sami czytają Ewangelię i „Pieśń nad Pieśniami”. Po dziewięciu miesiącach, co również podkreślają prawicowe gazety, pojawia się córka. Od tej pory już we trójkę bywają w kościele św. Idziego. W praktyce, zanim powiedzieli sobie sakramentalne „tak”, dwa miesiące wcześniej wzięli ślub cywilny. W fabularyzowanej biografii czytamy, że już wtedy Agata była w ciąży. „Rodzice Andrzeja wreszcie doprosili się, żeby ich syn wziął ślub kościelny pod koniec lutego, w przerwie semestralnej, z matką swoich przyszłych dzieci”. Prezydent w oficjalnych wypowiedziach lubi przywoływać jednak owe „narodziny równo w dziewięć miesięcy po ślubie”. Którym – nie wiadomo. Nie zdołaliśmy ustalić dokładnej daty urodzin córki Dudów. Wiadomo jednak, że za każdą kolejną rocznicę ślubu dziękują podczas specjalnie zamawianych mszy. W tym roku to będzie już po raz 21. Rola nr 3. Oddana żona i opoka Andrzeja Dudy O tym, jak naprawdę wygląda małżeństwo Agaty i Andrzeja, ludzie z ich otoczenia mówią niechętnie. Wiadomo, że ultrakatolickiej rodzinie Dudów jest nie po drodze z lewicującymi Kornhauserami. Wedle znajomych początkowo dzielą weekendy na sobotnie obiady u rodziców Agaty i niedzielne spotkania przy rodzinnym stole Andrzeja. Po jakimś czasie ten obyczaj wygasa – ale i Dudowie zaczynają żyć oddzielnie. Fakt ten odnotowuje także tygodnik „wSieci”, z uporem pokazujący Agatę jako wierną towarzyszkę życia męża stanu – podkreślając jednak, że to wszystko dla dobra i rozwoju przyszłego prezydenta. Agata częściej widuje się z rodziną męża, relacje się zacieśniają. Jej rodzice i brat nawet nie wiedzą, jak urządziła mieszkanie z Andrzejem. Nie bywają u nich w domu. I tak kiedy ona oddaje się wychowaniu córki, on żyje w rozjazdach. W jedynej rozmowie, w gazetce promującej kandydaturę jej męża (konsekwentnie odmawia wywiadów), Agata chwali męża, że „nawet jeśli w danym momencie nie ma go w domu, zawsze potrafi przez telefon udzielić niezbędnych porad”. Ci, którzy obserwowali rozjeżdżoną kampanię Dudy z bliska, z pozycji fotela w dudabusie, nie pamiętają jednak, aby ze sobą rozmawiali przez telefon. Z córką – owszem, ale nie z żoną. Dr Monika Kaczmarek-Śliwińska, autorka podręczników o kształtowaniu wizerunku i opracowań o sztuce komunikowania się, obejrzała, na naszą prośbę, kilka nagrań z kampanii: – Relacja między prezydentem a żoną wygląda na dość chłodną. Inaczej z córką – tę obdarza spojrzeniem pełnym uczucia, podziwu. W realnym życiu ona siedzi więc sama w ich 70-metrowym mieszkaniu w bloku na Osiedlu Prądnik Biały i czyta powieści Isabel Allende oraz kryminały Marka Krajewskiego. On realizuje się w kolejnych rolach wiceministra sprawiedliwości, ministra w kancelarii prezydenckiej Lecha Kaczyńskiego, posła, europosła, a w weekendy dorabia na prywatnej uczelni. Jeden z działaczy PiS przyznaje, że oni trwają w tym małżeństwie, bo każde zbudowało własny świat, żyje własnym życiem, starają się działać bezkolizyjnie. Nawet wypoczywać lubią inaczej. On uwielbia jeździć na nartach, ona lubi ciepłe kraje i dalsze wyjazdy. Do momentu przyjęcia roli kandydatki na first lady Agata nie pokazywała się publicznie, choć wiele żon innych polityków aktywnie wspiera mężów. A kiedy Andrzej wracał do domu, najpierw witał się z workami śmieci, które czekały na jego przyjazd na balkonie. Znajomi mówią, że ona tak z lekką złośliwością przypomina mu, że razem mają ciągnąć wózek z przyziemnymi domowymi obowiązkami. Szybko strzepuje z niego polityczny blichtr, którym się zachłysnął. Ale kiedy przed wyborami pojawia się zapotrzebowanie na szczęście rodzinne, najcenniejszą walutę przedwyborczą, ona z tych opowieści o workach ze śmieciami robi atut męża: „Andrzej uważa, że to nie wypada, abyśmy my, kobiety, chodziły z workami do kontenera”. Jeszcze przed wyborami na stronie internetowej prezydent in spe pisze: „Jestem szczęściarzem, mam wspaniałą i mądrą żonę”. W wywiadach podkreśla „Bardzo ją kocham”. Akurat w rolę żony kandydata Agata Kornhauser-Duda wchodzi niespodziewanie łatwo, choć wcale nie tak chętnie. Po długich namowach zgadza się na udział w krótkometrażowym serialu kampanijnym, który mógłby nosić tytuł „Szczęśliwa żona kandydata na prezydenta”. „Za moim mężem stoję ja i moja córka” – mówi podczas konwencji podsumowującej kampanię wyborczą męża. Miała zbić argumenty tych, którzy twierdzą, że za plecami Dudy stoi Jarosław Kaczyński. Zgrabnie wypowiada napisane dla niej kwestie. Prezydent Duda wielokrotnie powtarza dziennikarzom, że najchętniej jeździ do Krakowa, żeby „przy swoich dziewczynach” naładować akumulatory. A Kinga dodaje, że „tata potrafił rzucić nawet dużą ilość pracy, duże obowiązki, właśnie po to, by co roku zjawić się na jej urodzinach z bukietem kwiatów i życzeniami”. Prawicowi komentatorzy wzmacniają ten przekaz. Tomasz Terlikowski pisze o rodzinie Dudów, że to ideał młodych Polaków, którzy marzą o trwałych związkach, lojalnych małżonkach i dzieciach. A recenzująca przedwyborczy spektakl Marta Kaczyńska ocenia: „wiem, że zarówno Agata, jak i Kinga to dziewczyny z charakterem. Nie dadzą się zniszczyć”. Rola nr 4. Agata Kornhauser-Duda, pierwsza dama prezydenta Kiedy w pierwszą niedzielę wyborczą Agata zobaczyła słupki sondażowe, a ten z napisem Duda okazał się wyższy od tego z Komorowskim, nie umiała ukryć zdziwienia, wręcz niedowierzania. Andrzej dopiero upomniany – zresztą niezbyt dyskretnie – przez Beatę Szydło: „Idź, pocałuj”, podszedł do Agaty, by musnąć ją w policzek. Dla niej zaczęła się rola w serialu tasiemcu zakontraktowanym na pięć lat. Organizatorzy kampanii wyborczej przyznają, że Agata Duda jest „trudna w prowadzeniu”. Wymaga jasnych wskazówek, co i jak powinna robić, a przecież wielu sytuacji nie sposób przewidzieć. Na szczęście prawicowi scenopisarze mogą odwołać się do jej najbardziej udanej roli, czyli kariery pedagogicznej. Dyrektor Liceum nr 2, w którym od 17 lat Agata Kornhauser-Duda uczy niemieckiego, a wcześniej uczył się tu jej przyszły mąż, przyznaje, że rzadko bierze zwolnienia i nigdy nie spóźnia się na lekcje. Uczniowie dodają, że lekcja zaczyna się i kończy równo z dzwonkiem, a pani Duda jest nauczycielem wymagającym, ale sprawiedliwym. I wyjątkowo obowiązkowym, bo przez całą kampanię prezydencką nie było jej w pracy tylko przez jeden dzień. W poniedziałek, po niedzielnym sukcesie wyborczym, jakby nigdy nic się nie stało, przychodzi do szkoły. Mknie do klasy, mijając czekających na korytarzu dziennikarzy i – co podkreślają prawicowe tygodniki – witającą ją delegację nauczycielskiej Solidarności. „Agata jest bardzo energiczna, więc nie spodziewam się, że jako prezydentowa usunie się w cień” – wieszczy na łamach „wSieci” poseł PiS Adam Kwiatkowski („przyjaciel Andrzeja Dudy, znajomość przerodziła się w przyjaźń po katastrofie smoleńskiej”). Ale Agata Kornhauser-Duda, którą „Głos Niedzielny” nazywa „damą, która prezesa się nie boi”, w roli prezydentowej jest dość nijaka. Po zwycięstwie, zagłuszana okrzykami „pierwsza dama”, zapewniała: „Ja postaram się być dobrą pierwszą damą”. Na tym specyficznym urzędzie jest jednak niesamodzielna, nie ma własnego zdania, a nawet jeśli – nikomu się z nim nie zdradza. Pisze listy, które w większości zaczynają się i kończą nieomal identycznie („przyjmijcie moje uznanie i szacunek”, „życzę wspaniałych wrażeń”), wita w Pałacu Prezydenckim delegacje gimnazjalistów i ministrantów, uczestniczy w wizytach zagranicznych i podejmuje obiadami. W swojej działalności skupia się – jak poprzednie pierwsze damy – na promowaniu olimpiad specjalnych i pomocy niepełnosprawnym. Chętnie występuje też w swojej sprawdzonej roli – czyli wizytując szkoły, prowadzi lekcje niemieckiego, np. w Krościenku nad Dunajcem czy klasie menedżerskiej stołecznego liceum Goethego. Prowadzi też – pro bono – kółko języka niemieckiego w warszawskim Liceum Polonijnym. I – jak zapewnia wicedyrektor szkoły Jacek Strzałkowski – jest zawsze punktualna i świetnie przygotowana do zajęć. Ale nie wypowiada się na temat reformy szkolnictwa czy – co zarzucają jej działaczki organizacji kobiecych – zmian w ustawie o in vitro. Maria Kaczyńska miała tu więcej odwagi. Podpisała się pod apelem do polityków, aby nie zmieniać kompromisu aborcyjnego i nie zaostrzać prawa. Matka Agaty jak na katoliczkę poglądy ma dość liberalne, uważa, że kobiety mają prawo do aborcji, a śmiertelnie chorzy do eutanazji. Co myśli Agata? Nie wiadomo. Nie zmienia się też – przynajmniej na płaszczyźnie oficjalnych gestów – jej relacja z mężem. Choć dali już raz powód plotkarskim portalom do tekstów pt. „Kryzys w małżeństwie Agaty i Andrzeja Dudów?”. A więc: na kilka dni przed rocznicą ślubu para prezydencka pojawia się na Dudaskim Tłustym Czwartku. Pierwsza dama nie jest w najlepszym nastroju, co widać szczególnie wyraźnie na tle tryskającego humorem męża. Ten śmieje się, opowiada żarty, wywija z góralską gospodynią. Kiedy prosi do tańca żonę, ona stanowczo odmawia. Nieoficjalnie słychać, że to przez wymianę zdań na Twitterze. Zaczęła rzeczniczka kampanii jednego z kandydatów na prezydenta: że jeżeli Andrzej Duda przyjmie przysięgę od trzech sędziów TK, to ona zamieści w sieci zdjęcie „bez kiecki”. Dołączył się jeden z jej znajomych, wpisując na Twitterze, żeby w swoim poście oznaczyła prezydenta, bo wtedy Duda to przeczyta. Na co odezwał się sam prezydent, że „już obserwuje, uważnie :-)”. Kilka tygodni później okazało się także, że prezydent na swoim prywatnym profilu ochoczo wchodzi w twitterowe interakcje z internautkami o nickach „Karolina Wazelina”, „Foczka”, „Nuleczka”, „ruchadło leśne”. Pociesza, radzi i wysyła uśmieszki, często w nocy albo w porach obiadowych. Dochodzą głosy, że w salonikach vipowskich bez obecności kamer między pierwszą parą panuje dość lodowata atmosfera, nie uświadczy się gestów czułości i małżeńskiego wsparcia. Doświadczone eksperckie oko zauważa to też w sytuacjach oficjalnych: – Przytulenie, objęcie, wyciągnięcie dłoni czy pocałunek sprawiają wrażenie sztucznego i bardziej na potrzeby mediów niż wynikające z rzeczywistej potrzeby i odruchu osób bliskich sobie – mówi dr Monika Kaczmarek-Śliwińska. Dodaje, że nie oczekuje od pary prezydenckiej, że będą zachowywać się jak zakochane nastolatki, ale uczucia miłości i szacunku można okazywać na wiele sposobów i w polityce, nawet tej najwyższej rangi, nie byłyby one odbierane negatywnie. Symptomy tego emocjonalnego chłodu między nimi widać było też zaraz po zdetronizowaniu Komorowskich. Agata Duda długo nie chciała rozstać się z Krakowem. Nie spieszyło się jej do przeprowadzki do Pałacu Prezydenckiego. Podobno Andrzej Duda miał się nawet skarżyć, że nie najlepiej to wygląda, że on w Warszawie, a ona wciąż tam. Kiedy w czerwcu, jeszcze przed zaprzysiężeniem, bohatersko podnosił z ziemi hostię na mszy przy Świątyni Opatrzności Bożej, jej przy tym nie było. Za to kiedy się pojawia, wzbudza zachwyty specjalistów od mody. Zbiera dobre noty za prezencję. Z powodu tego, jak się ubiera, i jej prezencji jest zresztą nazywana polską Claire Underwood. Akurat w tej roli sprawdza się idealnie i czuje się wyjątkowo dobrze. Chętnie korzysta z zaplecza tzw. biura prezydentowej, gdzie pomagają jej ci sami ludzie, którzy organizowali działalność jej poprzedniczki. Stara się może nawet nadmiernie. Według swojego otoczenia czasami pojawia się w szpilkach tam, gdzie akurat nie powinna. – Pani prezydentowa z pewnością potrafi wykorzystywać swój nauczycielski atut. Nawet jeśli jej pierwsze wypowiedzi publiczne ujawniały stres – mówienie zbyt podniesionym głosem, nienaturalne patrzenie w bok, obserwowanie męża, jak gdyby szukała potwierdzenia swoich słów, czy dość nerwowy śmiech – to szybko wyeliminowała wiele z wymienionych błędów – ocenia ekspertka od komunikacji. Pierwsza dama ubiera się u Polaków – w Mario Menezzi, prowadzonym w warszawskim Wawrze przez projektanckie małżeństwo Pieniaków, i działającej w Ozorkowie firmie odzieżowej Modesta. Ma poczucie, że była mocną kartą męża w grze o prezydenturę. Wygląda to trochę tak, jakby postanowiła dobrze wykorzystać prawie pięć najbliższych lat skazania na Pałac. Ktoś opowiada, że choć Agacie nie leży ocieplanie wizerunku męża, kontrowersyjnego prezydenta, to postanowiła wykorzystać przywileje pierwszej damy i „mieć z tego trochę przyjemności”. Tymczasem do grona warszawskich urzędniczek dołączyła niedawno serdeczna koleżanka Agaty ze szkolnej pracy, matematyczka. Ma pomagać pani prezydentowej. Być może to lek na warszawską samotność pierwszej damy.
.
  • 84my41knfq.pages.dev/887
  • 84my41knfq.pages.dev/460
  • 84my41knfq.pages.dev/365
  • 84my41knfq.pages.dev/504
  • 84my41knfq.pages.dev/399
  • 84my41knfq.pages.dev/108
  • 84my41knfq.pages.dev/330
  • 84my41knfq.pages.dev/595
  • 84my41knfq.pages.dev/911
  • 84my41knfq.pages.dev/207
  • 84my41knfq.pages.dev/376
  • 84my41knfq.pages.dev/163
  • 84my41knfq.pages.dev/718
  • 84my41knfq.pages.dev/196
  • 84my41knfq.pages.dev/114
  • gdzie ubiera się prezydentowa duda