Wirus RSV (Respiratory Syncytial Virus) to wirus nabłonka oddechowego, który należy do rodziny paramyksowirusów (łac. Paramyxoviridae). Jak wskazuje portal doz.pl, jest to głównym
Wirus RSV (Respiratory Syncytial Virus), czyli wirus RS, atakuje głównie wcześniaki, dzieci z dysplazją oskrzelowo-płucną oraz maluchy z wadą serca i mukowiscydozą, a więc dzieci z obniżoną odpornością. Powikłaniem infekcji są zapalenia krtani i tchawicy, ucha środkowego, zatok, oskrzeli i płuc z towarzyszącym im bezdechem. Najskuteczniejszą metodą ochrony dzieci z grupy najwyższego ryzyka jest podanie przeciwciał skierowanych przeciw wirusowi RSV. Wirus RSV atakuje dzieci z obniżoną odpornością Spis treściWirus RSV: grupy ryzykaWirus RSV: jak można się zarazić?Wirus RSV u niemowląt: objawy zakażeniaWirus RSV: najważniejsza profilaktykaWirus RSV: powikłaniaWirus RSV - szczepionkaPrzeciwciała skierowane przeciw wirusowi RSVWirus RSV: leczenie Wirus RSV (Respiratory Syncytial Virus) jest najczęstszym sprawcą chorób dolnych dróg oddechowych u niemowląt, odpowiada też za infekcje dróg oddechowych u dzieci starszych. Ze statystyk wynika, że to z jego powodu dochodzi do 75 procent hospitalizacji dzieci z zapaleniem oskrzelików i 25 procent z zapaleniem płuc. Według Światowej Organizacji Zdrowia RSV, zakaża właściwie całą populację dzieci. Wiadomo, że niemal każdy mały Amerykanin do ukończenia drugiego roku życia przynajmniej raz choruje z powodu infekcji wywołanej RSV. Rozróżnia się 2 typy antygenowe RSV (A i B), w obrębie których istnieją bardzo liczne serotypy. Poradnik Zdrowie: odporność Wirus RSV: grupy ryzyka Wiadomo, że do najbardziej narażonych na negatywne skutki zakażenia (włącznie z możliwością zgonu) należą wcześniaki (z powodu niedojrzałego układu odpornościowego i niewykształconego w pełni układu oddechowego), dzieci z dysplazją oskrzelowo-płucną, a także dzieci z wrodzonymi wadami serca i chore na mukowiscydozę. Ryzyko dodatkowo rośnie, jeśli dziecko cierpi na poważne schorzenia (np. neurologiczne, kardiologiczne), a także urodziło się przed czasem. Wirus RSV może przeżyć na powierzchni przedmiotów takich jak stół czy poręcze schodów przez wiele godzin. Dlatego rodzice niemowląt do 6. miesiąca życia powinni pamiętać o dokładnym myciu rąk oraz unikaniu skupisk ludzkich w sezonie jesienno-zimowym! Wcześniaki często cierpią na tzw. dysplazję oskrzelowo-płucną (BPD), będącą skutkiem leczenia zaburzeń oddychania, a ta sprzyja zakażeniom. Dodatkowo sytuację pogarsza fakt, że dziecko urodzone wyraźnie przed czasem nie otrzymuje od mamy przeciwciał ochronnych, pomocnych w walce z wirusem RS. Wirus RSV: jak można się zarazić? Źródłem zakażenia są najczęściej członkowie rodziny – wirus jest rozprzestrzeniany drogą kropelkową, a także drogą kontaktową przez zakażone przedmioty i ręce. Wśród pozostałych czynników zwiększających podatność na zakażenie należy również wymienić: kontakt z dymem tytoniowym (palący rodzice), ciążę mnogą (zwiększającą ryzyko wcześniactwa), starsze rodzeństwo (przenoszące infekcję), astmę w rodzinie, krótki czas karmienia piersią, płeć męską (wirus częściej atakuje niemowlaki płci męskiej), zatłoczone skupiska ludzkie (żłobki, szpitale). Wirus RSV u niemowląt: objawy zakażenia duszność charakterystyczny świszczący oddech sinica przyspieszone tętno częste są okresy bezdechu trudności w karmieniu senność i drażliwość nasilające się zaburzenia oddychania wiążą się z częstszą tendencją do wymiotów U osób dorosłych zakażenie z reguły ma łagodny przebieg i formę niegroźnej choroby górnych dróg oddechowych, czyli nieuciążliwego kataru, kaszlu i umiarkowanej gorączki. Program profilaktyki zakażeń RSV - W ostatnim sezonie infekcyjnym nastąpił dramatyczny wzrost zachorowań wywołanych wirusem RS (RSV - ang. respiratory syncytial virus). Tymczasem patogen ten może doprowadzić do zgonu w grupie noworodków urodzonych przedwcześnie - przestrzega prof. Ewa Helwich, konsultant krajowy w dziedzinie neonatologii. Prof. dr hab. Ryszard Lauterbach, kierownik oddziału klinicznego Kliniki Neonatologii Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie Profilaktyka skuteczna i kosztowna Największa zachorowalność z powodu zakażeń wirusem RS przypada na okres od listopada do marca. Pojedyncza dawka przeciwciał zapewnia dziecku ochronę przez miesiąc, dlatego konieczne jest podanie pięciu dawek. Znaczenie profilaktyki jest nie do przecenienia. Potwierdziły to liczne, obiektywne badania naukowe, które uznaje cały cywilizowany świat. Przeciwciała z powodzeniem podaje się dzieciom w USA, Japonii i całej Europie (z wyjątkiem Łotwy). W Polsce osiągnięto bardzo trudny kompromis i do zastosowania przeciwciał kwalifikuje się wyłącznie dzieci najbardziej niedojrzałe i chorujące na dysplazję oskrzelowo-płucną. Wcześniak, który przychodzi na świat kilka, a nawet kilkanaście tygodni przed planowanym terminem porodu, nie ma jeszcze rozwiniętych pęcherzyków płucnych. Wymaga więc wsparcia, najczęściej w postaci mechanicznej wentylacji, która hamuje dojrzewanie układu oddechowego. Każdy kolejny proces chorobowy z odczynem zapalnym wyraźnie opóźnia dojrzewanie i różnicowanie się układu oddechowego. Wirus RS atakuje głównie oskrzeliki, często całkowicie zatrzymując dojrzewanie płuc. Dziecko wraca do szpitala, jego życie bywa zagrożone. Odległe skutki infekcji są odczuwalne nawet w dorosłym życiu. Dzięki przeciwciałom wyraźnie spada liczba hospitalizacji, nawet tych spowodowanych infekcjami bakteryjnymi. Wiadomo bowiem, że zakażenia wirusowe obniżają odporność i wyraźnie ułatwiają atak bakteriom. Wirus RSV: najważniejsza profilaktyka Im silniejsze i starsze jest twoje dziecko, tym wirus zagraża mu w mniejszym stopniu. Infekcję przechodzi łagodniej, często jako zwykłą wirusówkę. Wirus RSV: powikłania W Polsce, chociaż nie prowadzi się szczegółowych badań w tym zakresie, sytuacja nie jest lepsza. Ponad 40 proc. dzieci trafiających do szpitala jest zakażonych wirusem RS. Statystyki nie uwzględniają jednak dzieci leczonych w domu. Najczęstsze powikłania takich infekcji to: zapalenia krtani i tchawicy, zapalenie ucha środkowego, zapalenie zatok, zapalenie oskrzeli i zapalenie płuc. Tym ostatnim niejednokrotnie towarzyszy bezdech, a nawet niewydolność oddechowa, wymagająca mechanicznej wentylacji. Podejrzewa się, że długotrwałym powikłaniem zakażenia we wczesnym dzieciństwie może być astma oskrzelowa. Mleko mamy – najważniejsze dla wcześniaków Ważne, aby od pierwszych dni życia wzmacniać układ odpornościowy i chronić go przed niekorzystnymi czynnikami zewnętrznymi. Najważniejsze jest dostarczanie przeciwciał i innych czynników chroniących przed infekcjami, a te zawarte są w mleku mamy. – Mleko mamy dla wcześniaka jest ważniejsze niż dla noworodka urodzonego o czasie. Pokarm kobiecy zawiera bardzo dużo składników aktywnych immunologicznie, dlatego ważne jest, aby dziecko urodzone przedwcześnie było karmione mlekiem mamy tak szybko, jak to jest możliwe. Początkowo może to być trudne, zarówno dla matki – pod względem technicznym i emocjonalnym, jak i dla dziecka – wcześniaki nie posiadają umiejętności jednoczesnego ssania, przełykania i oddychania. W pierwszych dniach życia mleko mamy może być podawane przez sondę, a nawet palcem na wewnętrzną stronę policzków dziecka. Udowodniono, że ma istotne znaczenie w zapobieganiu zakażeń i wpływa na rozwój motoryczny i intelektualny dziecka3 – mówi dr n. med. Krystyna Bober-Olesińska, kierownik Oddziału Neonatologicznego Międzyleskiego Szpitala Specjalistycznego w Warszawie. Noworodka i niemowlaka trzeba przed zakażeniem chronić za wszelką cenę. Niestety, nie jest to takie proste. Zasadniczo obowiązują te same zasady, co i przy innych schorzeniach wirusowych: ograniczanie liczby gości w domu dziecka w okresie nasilonych zachorowań wirusowych unikanie skupisk ludzkich częste mycie rąk (zawsze przed podejściem do dziecka) wietrzenie pomieszczeń dbanie o szeroko pojętą higienę. Wiadomo, że do częstych zachorowań, a także powikłań, dochodzi w rodzinach, w których dzieci są narażone na bierne palenie, dziecko nie ma własnego pokoju i dzieli sypialnię z rodzeństwem uczęszczającym do szkoły bądź przedszkola (stamtąd łatwo przywlec wszędobylskiego wirusa), liczba domowników przekracza cztery osoby. Wirus RSV - szczepionka Jak dotąd nie udało się opracować skutecznej szczepionki przeciw wirusowi RS – dlatego też tak ważna jest profilaktyka i minimalizowanie zagrożenia wystąpienia choroby. Jedynym dostępnym zabezpieczeniem, ratującym życie wcześniaków i chroniącym je przed konsekwencjami zakażenia RSV, jest palivizumab, czyli humanizowane przeciwciało monoklonalne. Przeciwciała skierowane przeciw wirusowi RSV Nie ma najmniejszych wątpliwości, że najskuteczniejszą metodą ochrony wcześniaków i innych dzieci z grupy najwyższego ryzyka jest profilaktyczne podanie przeciwciał skierowanych przeciw wirusowi RS, często błędnie nazywane szczepieniem przeciw RSV. Opłaca się wszystkim: dzieciom, które nie chorują, i państwu, które na profilaktykę wydaje zdecydowanie mniej, niż na ewentualne skutki wystąpienia schorzenia u tych najsłabszych pacjentów. Program profilaktyki zakażeń wirusem RS polega na podaniu 5 dawek paliwizumabu w odstępach miesięcznych w sezonie zakażeń wirusem RS, trwającym od 1 października do 30 kwietnia. Podawanie leku należy powtarzać, bo gotowe przeciwciała podawane dziecku nie powodują, że organizm zaczyna je sam wytwarzać (tak, jak to jest w przypadku szczepionki) i zanikają po ok. 30 dniach. W Polsce do programu profilaktyki zakażeń RSV kwalifikowane są dzieci, które: w momencie rozpoczęcia immunizacji nie ukończyły 1. roku życia i spełniają następujące kryteria: – wiek ciążowy do 28. tygodnia ciąży lub – lekarz rozpoznał u nich tzw. dysplazję oskrzelowo-płucną; w momencie rozpoczęcia immunizacji nie ukończyły 6. miesiąca życia i spełniają kryterium – wiek ciążowy między 29. a 32. tygodniem ciąży (32 tygodnie i 6 dni).2) Jeżeli świadczeniobiorca, który spełnia opisane powyżej kryteria kwalifikacji do programu, zostanie wypisany ze szpitala w trakcie trwania sezonu zakażeń wirusem RS, wówczas otrzymuje od 3 do 5 dawek paliwizumabu, jednak nie mniej niż 3 dawki. Liczba podanych dawek jest uzależniona od okresu pozostałego od dnia wypisu ze szpitala do zakończenia sezonu zakażeń. Dzieci z wrodzonymi wadami serca również mają możliwość zabezpieczenia przed RSV, choć nie są objęte powyższym programem lekowym. Rodzice tych dzieci powinni zapytać swojego lekarza o dostępne możliwości profilaktyki. Wirus RSV: leczenie U wcześniaków urodzonych przed 32. tygodniem ciąży zakażenia dolnych dróg oddechowych występują dziesięciokrotnie częściej niż u dzieci urodzonych o czasie. Przebieg choroby jest nieporównywalnie cięższy: niemal zawsze konieczne jest leczenie w warunkach intensywnej terapii, polegające na podawaniu tlenu, stosowaniu oddechu zastępczego, podawaniu środków rozszerzających oskrzela i płynów dożylnych. Leczenie takie może trwać nawet kilka tygodni. Kiedy dziecko trafia do szpitala z powodu infekcji wirusowej, rozpoznanie i leczenie wcale nie jest łatwiejsze niż przy zakażeniach bakteryjnych. Badanie RTG może nawet wskazywać, że doszło do ataku bakterii i wówczas lekarzom najwłaściwsze wydaje się podanie antybiotyków. Tymczasem antybiotyków wirusy się nie boją: nie przynosi to więc żadnej poprawy, a bywa nawet przyczyną pogorszenia przebiegu choroby. W takiej sytuacji podejmuje się wszelkie działania ułatwiające maleństwu oddychanie i hamujące rozwój wirusa. Jest to jednak trudna, nierówna walka. Dziennikarka specjalizująca się w tematyce zdrowotnej, a zwłaszcza obszarach medycyny, ochrony zdrowia i zdrowego odżywiania. Autorka newsów, poradników, wywiadów z ekspertami i relacji. Uczestniczka największej Ogólnopolskiej Konferencji Medycznej "Polka w Europie", organizowanej przez Stowarzyszenie "Dziennikarze dla Zdrowia", a także specjalistycznych warsztatów i seminariów dla dziennikarzy realizowanych przez Stowarzyszenie. miesięcznik "M jak mama"
ዜпс анСтепрυμο оч кла
Փեмитинеስу ዔճШоዟ ቨ ላ
Уμոдሧլашоሧ юፄጃврጠγеАψ ιгևкли
Твխфаվеգ вси ነсрυтрοСескеτ ςуքօ
Ուхеճо шарсሸхр яնыфιУፐθյиψጅдр ղοጆոκωциմο ጮсоጶիτο
An RSV infection is an infection of the airways caused by respiratory syncytial virus. The virus mainly causes serious illness in young babies, leading to shortness of breath caused by an infection of the small airways (bronchiolitis), or possibly even pneumonia. Premature babies, children with a congenital heart abnormality, and children with
Co stoi za potężnym wzrostem zakażeń RSV wśród dzieci? Nie tylko jesień. To również brak wiedzy wśród dorosłych, jak chronić siebie i maluchy przed tym zarazkiem. Oto o czym trzeba koniecznie pamiętać. To może być szok dla czytelników i odbiorców codziennych serwisów medycznych, że wśród raportów o pandemii koronawirusa nagle przebił się na pierwsze strony wirus, którego nazwy do tej pory nie znali. Nie koronawirus, tylko RSV – ile osób potrafi rozszyfrować ten skrót? A na pewno wielu się zdziwi, że mamy tu do czynienia z dobrze znanym, typowym zarazkiem atakującym jesienią i zimą górne oraz dolne drogi oddechowe, choć do tej pory rzadszym niż wirusy grypy czy inne powszechne sezonowe rhino- i adenowirusy. RSV nie wywoływał do tej pory medialnego wzmożenia, choć potrafił sprawić nie lada kłopot, a nawet doprowadzał do tragedii, gdy jego ofiarą był wcześniak pozbawiony naturalnej odporności i z niewykształconym jeszcze w pełni układem oddechowym. Wcześniak, co wymaga podkreślenia, którego rodzice nie uodpornili na spotkanie z tym patogenem, choć istnieje przecież taka możliwość. Są jej jednak pozbawione noworodki urodzone we właściwym terminie oraz starsze dzieci, które RSV przekazują sobie wzajemnie w żłobkach, przedszkolach i szkołach. Dlaczego teraz jest to tak częsta infekcja? Bo w ubiegłym roku nie było jej prawie wcale. Stefan Karczmarewicz: Fakty i dezinformacje o wcześniakach i nie tylko Powrót sezonowych infekcji – Na moim oddziale jest dzisiaj 11 dostawek, już nie ma gdzie tych dzieci kłaść – wyznaje w piątek wieczorem dr Lidia Stopyra, kierująca Oddziałem Chorób Infekcyjnych i Pediatrii Szpitala Specjalistycznego im. S. Żeromskiego w Krakowie. To przeważnie najmłodsze dzieci, bo one chorują najciężej – wymagają podawania tlenu, więc muszą przebywać w szpitalu. Te same problemy mają lekarze w innych placówkach pediatrycznych w całym kraju. Do tej pory typowy sezon żniw, jakie zbierał wirus RSV (czas uchylić rąbka tajemnicy, że skrót ten oznacza: Respiratory Syncytial Virus, a „syncytialność” patogenu bierze się stąd, że podczas jego replikacji dochodzi do łączenia sąsiednich komórek w duże, wielojądrzaste zespoły zwane syncytiami), to była zazwyczaj końcówka jesieni i zima. – Od listopada do stycznia – precyzuje dr Stopyra. – A w tym roku sezon zachorowań na te infekcje jest nie tylko szczególnie obfity w przypadki, ale też zaczął się znacznie wcześniej, bo już we wrześniu. Natura odbiera więc to, co zdołaliśmy przed nią ukryć w minionym roku, kiedy nie było wielu szans dla zarazków atakujących drogi oddechowe – poza koronawirusem – aby łatwo im było rozprzestrzeniać się w licznych skupiskach ludzi. Zresztą, zestawiając ze sobą lata 2019 i 2020, widać w statystykach spadek zachorowań na wiele chorób zakaźnych innych niż covid: częstość krztuśca zmalała o 55 proc., ospy wietrznej o 61 proc., odry o 92 proc., grypy też było mniej o 35 proc. Czytaj także: Gorączka, rumień, biegunka i nie tylko. Rodzicu, poznaj PIMS W tym roku jesień jest już zupełnie inna, bo restrykcje związane z lockdownem zniknęły, a wraz z powrotem dzieci do żłobków, przedszkoli i szkół należało liczyć się z ryzykiem gwałtownego przyrostu sezonowych infekcji. Zakażenia RSV doskonale się w ten scenariusz wpisały. – Ten wirus przenoszony jest drogą kropelkową i wprowadzenie reżimu sanitarnego na czas pandemii zapobiegło zachorowaniom – informuje dr Lidia Stopyra. – To z kolei spowodowało, że więcej dzieci stało się wrażliwych na wirusa, ponieważ do tych, które chorowałyby w tym roku, doszły te, które uniknęły tego w poprzednim sezonie i nie nabyły odporności po przechorowaniu. A zatem teraz chorują wszystkie. Co różni RSV od grypy i covidu? Wirusy RS w sezonie jesienno-zimowym odpowiadają aż za 70 proc. infekcji dróg oddechowych u maluchów do drugiego roku życia. Ale to nie jedyna grupa podatna na ten patogen. Dorośli, np. dziadkowie przedszkolaków, też mogą ulec zakażeniu, zwłaszcza gdy cierpią na jakąś przewlekłą chorobę płuc (astmę, POChP) oraz mają obniżoną odporność, a zakażony wnuczek wyściska się z nimi podczas rodzinnego spotkania. Ale RSV najniebezpieczniejszy bywa dla wcześniaków, ponieważ u nich taka infekcja – gdy przybiera najcięższą postać – może doprowadzić nawet do zgonu. Pediatrzy lubią podkreślać, że w odróżnieniu od bakterii wirusy cechuje nieprzewidywalność – w różnych grupach wiekowych te same zarazki wywołują odmienne komplikacje. I wirus RS jest tu doskonałym przykładem, bo u osób starszych powoduje zapalenie oskrzeli, u dzieci – zapalenie oskrzelików (rzadziej tchawicy), natomiast u bezbronnych wcześniaków z niewykształconym w pełni układem oddechowym – zakażenie śmiertelne. Dolegliwości towarzyszące RSV są typowe dla większości infekcji górnych dróg oddechowych: wodnisty katar i kaszel. Dlatego wykrywalność patogenu odbywa się w zasadzie tylko w szpitalach, gdzie dzieciom wykonywane są odpowiednie testy potwierdzające jego obecność. W przychodniach i poradniach POZ przeważnie się takiej szczegółowej diagnostyki nie przeprowadza, więc na dobrą sprawę nie wiemy, jak faktycznie jest wysoka fala infekcji wywołanych przez RSV, z którą się mierzymy, zwłaszcza jeśli chodzi o przypadki łagodne. Odkąd mamy covid, na SOR i w oddziałach szpitalnych dochodzenie podłoża wszelkich katarów, kaszlu i gorączek jest dużo bardziej wnikliwe (a przynajmniej takie powinno być, bo choć grypę, RSV i covid łączą zbliżone objawy, to leczenie i ich przebieg są już stanowczo odmienne). Czytaj także: Coraz więcej osób nie szczepi dzieci na odrę. Efekt? Choroba wraca Choć wyższa temperatura częściej pojawia się przy zakażeniach bakteryjnych niż wirusowych, tutaj gorączka może być dość wysoka. Wspomniany kaszel jest początkowo suchy, potem staje się wilgotny, dzieci mają spore trudności z usuwaniem mokrej wydzieliny z oskrzeli – pojawiają się więc trudności przy oddychaniu, świsty, przyspieszony oddech. To już sygnał, że przebieg infekcji wkracza w fazę ciężką i jest bezwzględnym wskazaniem, by zgłosić się do szpitala. Izolacja to nasza broń, nie tylko przed RSV Podstawą ochrony przed wirusami RS jest unikanie kontaktu z osobami, które uległy zakażeniu. To wskazówka dla rodziców, by dzieci z objawami jakiejkolwiek infekcji zatrzymywali w domach, a nie pozwalali na to, aby roznosiły zakażenie wśród innych. Dotyczy to zresztą także dorosłych, którzy nadal nie rozumieją, że z podwyższoną temperaturą, katarem i kaszlem powinno się siedzieć w domu, a nie wychodzić do pracy lub sklepu. Nie ma lepszej ochrony przed powstrzymaniem ekspansji wirusów transmitowanych drogą kropelkową niż izolacja – tego raz na zawsze powinna nas nauczyć obecna pandemia, a niestety, obserwując zakatarzonych i kaszlących współpasażerów jadących o poranku do pracy w środkach zbiorowej komunikacji, nie mam pewności, czy tę lekcję już odrobiliśmy. Z dziećmi jest podobnie – okres wylęgania choroby w przypadku RSV to 4–6 dni, więc i tak nie da się ryzyka złapania wirusa od kolegi z ławki zredukować do zera. Ale jeśli kolega przyjdzie do szkoły już przeziębiony, to jego rodzice powinni mieć na sumieniu całą klasę oraz domowników dzieci, które przekażą im wirusa zawleczonego ze szkoły lub przedszkola. Czytaj także: Jesień z covid-19. Na co i kiedy się szczepić? W przypadku wcześniaków sytuacja jest nieco inna, ponieważ od trzech lat obowiązuje w Polsce rozszerzony program podawania przeciwciał, które unieszkodliwiają RSV. To nie jest szczepionka, choć wielu rodzicom tak się ten preparat kojarzy, głównie za sprawą domięśniowego zastrzyku. Tego rodzaju immunoprofilaktykę prowadzi obecnie w Polsce 67 placówek neonatologicznych i jest finansowana z budżetu Ministerstwa Zdrowia: u dzieci, które nie ukończyły pierwszego roku życia i urodziły się do 28. tygodnia ciąży (28 tygodni i 6 dni) albo stwierdzono u nich dysplazję oskrzelowo-płucną, oraz u tych wcześniaków, które nie ukończyły szóstego miesiąca życia i urodziły się między 29. a 32. tygodniem ciąży (32 tygodnie i 6 dni); więcej szczegółów wraz z adresami na stronie Koalicji dla Wcześniaka. Pojedynek natury z reklamą – Rodzice wcześniaków chętnie korzystają z możliwości otrzymania immunoglobuliny anty-RSV – przyznaje dr Lidia Stopyra. – Przeszli już tyle, że nie chcą ryzykować, a RSV może przecież zabić ich dziecko. Problem polega na tym, że to uodpornienie podawało się zazwyczaj od początku jesieni, a fala zakażeń nadciągała później, w okolicach listopada. W tym roku epidemia RSV zaczęła się trzy miesiące wcześniej i wiele rodzin nie zdążyło o tym pomyśleć. Na szczęście działanie przeciwciał jest natychmiastowe, nie musi więc upłynąć co najmniej kilkanaście dni – jak w przypadku szczepionek – by organizm sam je wytwarzał po kontakcie z zarazkiem. Minusem natomiast jest to, że są aktywne przez 30 dni po podaniu leku i w sezonie nasilonych zakażeń (IV–I kwartał) podaje się je co miesiąc w pięciu pojedynczych dawkach. Prawdopodobnie pod koniec przyszłego roku pojawi się na rynku preparat jednorazowy, który również będzie zawierał przeciwciała przeciwko wirusowi RSV. Poza tym trwają prace nad szczepionką, która ma być wskazana nie tylko u najmłodszych dzieci. Gdyby nie obecna sytuacja z przeciążonymi pracą oddziałami pediatrycznymi, a także wzrost liczby zakażeń, który można zaliczyć do epidemii wyrównawczej po „chudym” ubiegłorocznym sezonie, to niebywałą popularność tematu RSV w mediach byłbym skłonny przypisać zabiegom piarowym, które służą „budowaniu” rynku i świadomości przed wprowadzeniem do sprzedaży tej właśnie nowej szczepionki. Ale nie tym razem chyba – w tym wypadku sama natura wyręczyła specjalistów od medycznego PR.
Respiratory syncytial virus (RSV) is a leading cause of lower respiratory tract disease in young children and elderly people. Although the virus was isolated in 1955, an effective RSV vaccine has
Rośnie liczba dzieci zakażonych wirusem RSV. Dla najmłodszych może być znacznie groźniejszy niż Covid-19. Dlaczego do szpitali trafia coraz więcej dzieci zarażonych RSV? Jak wyglądają pierwsze objawy choroby i leczenie? Więcej o wirusie RSV dowiesz się z dalszej części artykułu. Spis treściWirus RSV: Rośnie liczba zarażonych dzieciWirus RSV: Dla kogo jest szczególnie groźny?Wirus RSV: Co to jest? [LECZENIE, OBJAWY]Wirus RSV: Jakie objawy?Wirus RSV: Kto jest najbardziej narażony?Wirus RSV: Jak leczyć? Kwarantanna, izolacja, lockdown i szczepionki przeciw Covid-19. Cały świat żyje pandemią koronawirusa. Nie można jednak lekceważyć wirusa RSV. Dla najmłodszych może być znacznie groźniejszy niż SARS-CoV-2. Czytaj także: Zabraknie szczepionek na grypę? Rząd wprowadza limit sprzedaży Wirus RSV: Rośnie liczba zarażonych dzieci Eksperci alarmują, że rośnie liczba dzieci zakażonych wirusem RSV. Maluchów z problemami z oddychaniem przybywa na oddziałach szpitalnych​. - Zaczęliśmy się więcej kontaktować, więcej dzieci wróciło do szkół, przedszkoli, my wróciliśmy do pracy. Wędrujemy więcej, więc siłą rzeczy - mamy więcej zakażeń, bo mamy więcej kontaktów - tłumaczy dyrektor Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie, dr Tomasz Maciejewski. Wirus RSV: Dla kogo jest szczególnie groźny? Wirus jest szczególnie groźny dla noworodków i wcześniaków. - Zdrowe dzieci sobie z tym wirusem poradzą, jak z większością infekcji. Natomiast rzeczywiście dzieci urodzone przedwcześnie, które są niedojrzałe do życia na co dzień, ten ich układ odpornościowy i narządy nie są w stanie sobie poradzić z tak dużym stresem, jakim jest ta infekcja - dodaje. Czytaj także: Nawet 40 tys. zgonów podczas czwartej fali. Kiedy szczyt pandemii? [DATA] Wirus RSV: Co to jest? [LECZENIE, OBJAWY] Wirus RSV (Respiratory Syncytial Virus) wywołuje zakażenia układu oddechowego. Najczęściej prowadzi do wystąpienia: zapalenia oskrzeli, zapalenia płuc. Wirus RSV: Jakie objawy? Objawy infekcji RSV przypominają początkowo przeziębienie lub grypę, dodatkowo pojawia się etapami: przekrwienie błony śluzowej nosa, kaszel, świszczący oddech, ból łowy i podwyższona temperatura. - Ze względu na dość niespecyficzne objawy, choroba ta może być przez dłuższy czas niezauważona lub bagatelizowana. Sygnałem skłaniającym chorego do wizyty u lekarza stają się zwykle powikłania, np. problemy z oddychaniem - informuje Poradnik Zdrowie. QUIZ: Wnętrza i elementy wyposażenia mieszkań w regionalnych gwarach Pytanie 1 z 17 1. Co na Podlasiu nazywają "skowrodą"? Szafę w przedpokoju Patelnię Piwnicę Wirus RSV: Kto jest najbardziej narażony? Wirus może być szczególnie groźny dla noworodków, zwłaszcza dla wcześniaków. Jednak dorośli także nie powinni bagatelizować objawów wirusa RSV. Zwłaszcza, jeśli są to osoby z obniżoną odpornością czy seniorzy. Uważne powinny być też osoby przebywające w szpitalach lub pracujące z dziećmi, które często przenoszą wirusa RSV. Czytaj także: Czwarta fala koronawirusa: Wracają izolatoria. Od kiedy? Wirus RSV: Jak leczyć? - Leczenie RSV u dorosłych polega na podawaniu silnych leków przeciwwirusowych (np. rybawiryny). Stosuje się również leki przeciwgorączkowe, czasem antybiotyki. Niekiedy konieczna jest hospitalizacja - szczególnie w sytuacjach, gdy senior ma problemy z oddychaniem lub jest odwodniony. Wówczas stosuje się wspomaganie oddychania tlenem i nawadnianie kroplówką. Poradnik Zdrowie: kiedy iść do pulmonologa?

Almost all children catch RSV at least once before they are 2 years old and, for most healthy children, the symptoms are no more severe than a cold. However, some children get very sick with RSV.

Grypa jest jedną z najczęstszych przyczyn zakażeń infekcyjnych w sezonie i też jedną z częstych przyczyn hospitalizacji dzieci - podkreślała na antenie TVN24 doktor habilitowana Agnieszka Mastalerz-Migas, profesor Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu. Namawiała do szczepień przeciwko tej chorobie. Odniosła się też do przebiegu pandemii COVID-19 w Polsce. Podkreśliła, że "zagrożenie nadal istnieje". - Nastąpiło bardzo duże poluzowanie. Gdzieś psychicznie uciekliśmy od myślenia o pandemii - zauważyła. Na czwartą falę zakażeń koronawirusem SARS-Cov-2 nakłada się fala infekcji wirusem RSV, na który szczególnie narażone są dzieci. Coraz większe zagrożenie stanowi też grypa sezonowa. Dlatego tak ważne jest, zdaniem lekarzy, zaszczepienie się przeciwko tej chorobie. O przyjęcie szczepionki apelowała także komisarz Unii Europejskiej ds. zdrowia Stela apel skierowała z anteny TVN24 doktor habilitowana nauk medycznych Agnieszka Mastalerz-Migas, profesor Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, konsultant krajowa w dziedzinie medycyny rodzinnej, członkini Rady Medycznej przy premierze. - Bardzo gorąco zachęcam, żeby szczepić dzieci, dlatego że grypa jest jedną z najczęstszych przyczyn zakażeń infekcyjnych w sezonie i też jedną z częstych przyczyn hospitalizacji dzieci - na grypę. Wśród najmłodszych dzieci "dramatycznie" niski odsetek- Mówimy dużo o wirusie RSV, bo on rzeczywiście w tej chwili zbiera swoje żniwo, natomiast przyjdzie czas i na grypę, i dzieci będą trafiać do szpitali - podkreślała lekarka. - Szczepionka jest znana od wielu lat, jest bezpieczna. Nie widzę żadnych przeciwwskazań poza ostrą infekcją, która jest czasowym przeciwwskazaniem do szczepienia - przypomniała, dzieci przeciw grypie można szczepić już od szóstego roku życia. - Między szóstym miesiącem a drugim rokiem życia to są szczepienia domięśniowe, natomiast dla dzieci powyżej drugiego roku życia do ukończenia 18. roku mamy bardzo wygodną formę szczepionki donosowej - zaznaczyła. Główny Inspektorat SanitarnyJak zauważyła, "bardzo mało" dzieci w Polsce jest szczepionych na grypę. - Z tego sezonu jeszcze nie ma statystyk, bo on się dopiero rozkręca i szczepionki dopiero trafiają transzami do aptek, natomiast dane z poprzednich sezonów pokazują, że przynajmniej w tej najmłodszej grupie wiekowej szczepi się około jednego procenta dzieci. To jest dramatycznie mało i na pewno warto pracować, żeby ten odsetek był zwiększony, bo to jest po prostu większe bezpieczeństwo zdrowotne - Nie mamy świadomości, że grypa jest groźną chorobą, że może spowodować hospitalizację, może spowodować powikłania - dodała. - Traktujemy grypę jako taką infekcję przeziębieniową, jedną z wielu, na które dzieci chorują. Większość dzieci oczywiście w ten sposób grypę przejdzie, (...) ale niestety pewien odsetek przejdzie ją ciężej i będzie wymagał hospitalizacji. Tego chcemy uniknąć - oświadczyła. Fakty o grypie Maciej Zieliński, Adam Ziemienowicz/PAPPandemia COVID-19. "Zapomnieliśmy o bardzo prostych zaleceniach"Jak zwróciła uwagę Mastalerz-Migas "nadal mamy stan pandemii i zagrożenie nadal istnieje". - Nastąpiło bardzo duże poluzowanie. Gdzieś psychicznie uciekliśmy od myślenia od pandemii, w pomieszczeniach zamkniętych bardzo mało osób nosi maseczki, nie przestrzegamy dystansu. Zapomnieliśmy o tych - bardzo wydawać się może prostych i powinno się wydawać już znanych - zaleceniach, więc warto wrócić do ich przestrzegania, żeby zmniejszyć szerzenie się wirusa - zaleciła. - Widzimy, że pomimo tego, że jesteśmy w jakimś odsetku zaszczepieni, w jakimś odsetku przechorowaliśmy, to jest wszystko za mało, żeby powstrzymać falę - powiedziała rozmówczyni TVN24. - To, co jest w tej chwili bardzo niepokojące, to to, że nie tylko rośnie liczba przypadków, ale rośnie znacząco liczba hospitalizacji i zgonów - dawki przypominającej- W tej chwili bardzo ważne jest podanie trzeciej dawki, tej dawki przypominającej, ponieważ ona wzmacnia odporność. Wiemy już dzisiaj, że odporność po sześciu-ośmiu miesiącach od szczepienia słabnie istotnie i zwłaszcza osoby najbardziej zagrożone powinny tę trzecią dawkę przyjąć, a z tym niestety bywa różnie - zwróciła uwagę. Minister zdrowia Adam Niedzielski przekazał w Radiu Zet, że od 2 listopada planowane jest uruchomienie systemu skierowań na przyjęcie trzeciej dawki dla osób od 18 roku życia. Rada Medyczna w połowie września wydała rekomendacje, by szczepionkę przypominającą ("booster") otrzymywały osoby powyżej 50 lat, jak również pracownicy ochrony zdrowia, którzy mają bezpośredni kontakt z do obostrzeń?Na pytanie, czy rekomendowałaby powrót do obostrzeń, dr hab. Mastalerz-Migas odpowiedziała, że należy działać lokalnie. - Zróżnicowanie nasilenia rozwoju epidemii w tej chwili w różnych rejonach kraju jest różne, natomiast tam, gdzie to się wymyka spod kontroli, na pewno trzeba będzie przemyśleć jakieś rozwiązania. Dla całego kraju myślę, że na tym etapie jeszcze nie - oceniła. Czy zaszczepione osoby w swoim kręgu także powinny przestrzegać zaleceń sanitarnych? Członkini Rady Medycznej podkreśliła, że "z tyłu głowy trzeba mieć, że osoba zaszczepiona może zakazić się wirusem, może go transmitować". Wyjaśniła, że dochodzi do tego w krótszym czasie i mniejszym zakresie niż w przypadku osoby niezaszczepionej, "niemniej jednak musimy się czujnie obserwować i jeśli mamy objawy infekcji, to powinniśmy tak naprawdę wykonać test, aby wykluczyć przynajmniej infekcję koronawirusową, bo ona u osoby zaszczepionej również może się zdarzyć". Mastalerz-Migas zaznaczyła, że wśród osób zaszczepionych istnieje znacznie zmniejszone ryzyko hospitalizacji i zgonu z powodu Mastalerz-Migas o szczepieniu przeciw grypie i COVID-19TVN24Autor:ps//rzwTVN24Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Dr Power said the outbreak peaked in July this year. "For children under five years of age, 22% who presented to their doctors with a respiratory infection had RSV," he said. "RSV continues to RSV kojarzony jest głównie z małymi dziećmi, ale wirus ten może atakować również dorosłych. RSV wywołuje choroby układu oddechowego i objawy przypominające przeziębienie. Jak rozpoznać, że doszło do zakażenia RSV? Jakie objawy występują u dorosłych? Sprawdź, co warto wiedzieć. RSV u dorosłych. Jakie są objawy zakażenia wirusem? RSV u dorosłych. Czy wirus zagraża dorosłym? RSV u dorosłych. Jakie są metody leczenia? Wirus RSV, czyli wirus syncytialny układu oddechowego (z ang. Respiratory Syncytial Virus) występuje sezonowo od jesieni do wiosny. To wirus wyjątkowo groźny dla niemowląt i osób z obniżoną odpornością. U dorosłych (ogólnie zdrowych osób) wywołuje objawy podobne do przeziębienia, ale może też przebiegać pod postacią ostrej choroby układu zakażenia wirusem RSV dochodzi drogą kropelkową przez kaszel, kichanie, całowanie, a także kontakt z wydzielinami (w tym również zużytymi chusteczkami). RSV u dorosłych. Jakie są objawy zakażenia wirusem?Zakażenie wirusem RSV u dorosłych daje objawy ze strony górnych dróg zakażenia to przede wszystkim: kaszel, katar, zapalenie spojówek, zapalenie zatok, zapalenia ucha. Powtarzające się zakażenia RSV u dorosłych mogą wywoływać infekcje dolnych dróg oddechowych, w tym zapalenie tchawicy, zapalenie oskrzeli, zapalenie płuc, mogą też zaostrzać przebieg astmy lub przewlekłej obturacyjnej choroby zakażenia RSV ustępują zwykle w ciągu tygodnia lub dwóch. W przypadku osób, które ciężko przechodzą zakażenia RSV konieczna jest zakażenia wirusem RSV różni się ze względu na ogólny stan zdrowia (zakażenie jest niebezpieczne dla osób z deficytami odporności, w tym osób przewlekle chorych) oraz tego, czy infekcja jest pierwotna, czy wtórna (objawy są łagodniejsze po trzeciej infekcji). RSV u dorosłych. Czy wirus zagraża dorosłym?Zakażenie wirusem RSV nie stanowi niebezpieczeństwa dla zdrowych osób dorosłych. Zakażenie przypomina swoim przebiegiem przeziębienie i ustępuje samoistnie w ciągu kilku-kilkunastu jest natomiast zagrożeniem dla dorosłych, którzy chorują przewlekle, mają obniżoną odporność — dotyczy to również seniorów. Wirus może w ich przypadku wywołać ostrą, zagrażającą życiu chorobę układu oddechowego. W takich przypadkach konieczne jest leczenie w warunkach RSV może powodować groźne powikłania, takie jak utrzymujące się upośledzenie czynności płuc i przewlekłą obturacyjną chorobą u dorosłych. Jakie są metody leczenia?Infekcje RSV leczy się głównie objawowo w domu. Można stosować dostępne bez recepty leki przeciwbólowe, a w przypadku zapalenia spojówek, ucha, zatok również leki zapisane przez lekarza przypadku ciężkich zakażeń stosuje się leczenie w warunkach szpitalnych, które obejmuje tlenoterapię, podawanie leków rozszerzających drogi oddechowe i podawanie płynów dożylnie. Powyższa porada nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku jakichkolwiek problemów ze zdrowiem należy skonsultować się z lekarzem. Źródło: RSV is an orthopneumovirus that belongs to the recently created Pneumoviridiae family. Human RSV exists as two antigenic subgroups, A and B, which can co-circulate during the same season and exhibit genome-wide sequence divergence. The non-segmented single stranded, negative sense genome contains 10 genes (15,222 nucleotides) that encode 11
1/2 Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze Przesuń zdjęcie palcem fot. Dariusz Bloch/ArchiwumNastępne W Wojewódzkim Szpitalu Dziecięcym w Bydgoszczy jest obecnie bardzo dużo pacjentów z RSV. Chorują nie tylko niemowlęta, a nawet dzieci kilkuletnie. Zobacz równieżPolecamy
COVID-19, the flu and respiratory syncytial virus (RSV) are together driving a wave of respiratory illnesses. But all three have very similar symptoms that overlap. We help you zero in on which
Koronawirus to nie jedyne pandemiczne zmartwienie. W USA odnotowuje się kolejne przypadki RSV. czyli syncytialnego wirusa układu oddechowego. Zazwyczaj diagnozuje się je przez kilka miesięcy w roku, ale aktualnie ich liczba przytłaczająco rośnie. Za ekspansję wirusa odpowiada poniekąd pandemia COVID-19. Lekarze w USA lekarze biją na alarm – wirus RSV (syncytialny wirus układu oddechowego) atakuje coraz więcej dzieci. Zazwyczaj jest diagnozowany od listopada do marca, ale jak ostrzega dr Alin Abraham, internista z Northwestern Medicine Central DuPage Hospital, w tym roku już pojawiają się zakażenia, a ich liczba jest niepokojąca. Ten wirus to ogromne zagrożenie dla noworodków. Wirus RSV u dzieci. Najważniejsze informacje o patogenieWirus RSV to patogen odpowiedzialny za infekcję dróg oddechowych u większych dzieci, ale jest też z jedną najczęstszych przyczyn chorób dróg oddechowych u niemowląt. Jest przyczyną 75 proc. hospitalizacji dzieci z zapaleniem oskrzelików i 25 proc. z zapaleniem płuc. To właśnie ten patogen jest najczęstszą przyczyną hospitalizacji dzieci, które nie ukończyły jeszcze roku. W szczególnej grupie ryzyka są noworodki z małą masą urodzeniową, niemowlęta karmione sztucznie oraz dzieci z dysplazją oskrzelowo-płucną, wrodzonymi wadami serca i niedoborami układu wiedzieć, że zakażenie RSV jest powszechne i u około 95% dzieci w 2. roku życia stwierdza się przeciwciała świadczące o kontakcie z wirusem. Przebycie zakażenia nie chroni jednak przed reinfekcją, która jest częstym młodzieży i dorosłych infekcja przebiega raczej łagodnie. Natomiast u osób starszych, zwłaszcza przebywających w domu opieki i mających zaburzenia odporności, jest bardzo wirusa RSV następuje drogą kropelkową i w wyniku bliskiego kontaktu z osobą zakażoną lub przedmiotami zanieczyszczonymi wydzieliną z dróg oddechowych. Jak podaje „wrotami zakażenia są błona śluzowa nosa (ale nie jamy ustnej) i spojówki”. Okres inkubacji wirusa RSV wynosi 2-8 dni, a okres wydalania wirusa przez pacjenta trwa około 8 dni, u niemowląt i osób z obniżoną odpornością czas ten może być wydłużony nawet do 4 tygodni. Doktor Michael Cappello z chicagowskiego Advocate Children’s Hospital zauważył, że liczba potwierdzonych przypadków RSV wzrosła w ciągu ostatnich dni o 44 procent, co jest niebezpieczne biorąc pod uwagę nietypowy okres dla pojawienia się tej choroby. Lekarz obawia się, że w sezonie, kiedy zazwyczaj diagnozuje się chorobę u małych pacjentów, liczba zakażeń może gwałtownie wzrosnąć – informuje Polsat News. Coraz więcej przypadków RSV u dzieciRodzice dzieci w USA są proszeni o zwracanie uwagi na nietypowe objawy chorobowe u dzieci. Jeśli wystąpią trudności z oddychaniem, dziecko nie chce jeść lub pić, pojawia się niebieskie zabawienie ust oraz opuszków palców, natychmiast powinni skontaktować się z lekarzem. Wirus RSV należy do rodziny Paramyxoviridae, w której skład wchodzą osłonkowe, jednoniciowe RNA wirusy. W odróżnieniu od większości przedstawicieli tej rodziny, RSV nie zawiera hemaglutyniny ani neuraminidazy. W hodowlach komórkowych powoduje zlewanie się komórek i tworzenie syncytiów, za co odpowiada jedna z 3 glikoprotein powierzchniowych wirusa – białko F (fusion protein). Pozostałe 2 glikoproteiny – białka G i SH – odpowiadają za przyłączanie cząstki wirusowej do komórki i penetrację. Glikoproteiny F i G mają silne właściwości immunogenne, a różnice antygenowe, dotyczące głównie białka G, stanowią podstawę wyróżnienia 2 typów RSV – A i B. – wyjaśnia Aprilia RSV 1000 Mille SP. . System: Multiple disk in oil bath with patented PPC Claimed Horsepower: -assisted hydraulic control. Ø43 mm Upside-down Öhlins fork, titanium nitride treated sleeves. Swing arm in Aluminium alloy, progressive linkage with APS system. Öhlins Racing hydraulic shock absorber.
Prof. Ewa Helwich, konsultant krajowa w dziedzinie neonatologii apeluje, by nie czekać z immunoprofilaktyką RSV u wcześniaków do końca października - podał TVN24 Szczepionki przeciwko zakażeniu tym wirusem nie ma, ale jest bezpłatna immunoprofilaktyka, którą prowadzi 67 akredytowanych ośrodków w Polsce Wśród objawów u wcześniaków wymienia się wysiłek przy wdychaniu powietrza RSV. Co to za wirus? Zgodnie z obecną wiedzą, RSV zagraża głównie wcześniakom, które mają niedostatecznie wykształcone układy: odpornościowy i oddechowy. W związku z tym spowodowane u najmłodszych choroby muszą być leczone na oddziale intensywnej terapii noworodka. Wcześniaki z objętością płuc zmniejszoną w porównaniu do dzieci urodzonych w terminie są 10 razy bardziej narażone na zakażenia dolnych dróg oddechowych. - W czasie gdy obowiązywały obostrzenia, rozprzestrzenianie koronawirusa i innych wirusów było ograniczone, ale miesiące letnie, podczas których obostrzenia zostały zniesione, wpłynęły na to, że wirus RSV atakujący drogi oddechowe pojawił się szybciej niż zwykle - powiedziała na łamach TVN24 prof. Ewa Helwich. RSV. Objawy u wcześniaków i starszych dzieci Wśród objawów u starszych dzieci i dorosłych wyróżnia się te przypominające przeziębienie. U wcześniaków z kolei mówi się o trudnościach w oddychaniu, co podkreśliła w TVN24 dr hab. n. med. Ewelina Gowin, pediatra i specjalistka chorób zakaźnych. Gorączka, apatia i problemy z jedzeniem powinny być wskazaniem do wizyty u lekarza. Wysiłek przy wdychaniu powietrza powinien również zaalarmować rodziców, jak wskazał w rozmowie z TVN24 prof. Ernest Kuchar, specjalista chorób zakaźnych z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Konieczność wizyty w szpitalu - nie w przychodni, co jasno podkreślił lekarz - występuje, gdy liczba oddechów w ciągu minuty nie przekracza 60. - Leki przeciwgorączkowe ani antybiotyki w najmniejszym stopniu na duszność nie pomogą. To jest wirus, na którego lekarstwa po prostu nie mamy - wskazał prof. Kuchar. RSV - profilaktyka Jak uchronić wcześniaka od RSV? Przede wszystkim myć ręce i nie narażać dziecka na kontakt z zakażonymi. Ale najlepszą formą obrony jest immunoprofilaktyka, czyli podanie przeciwciał. Prowadzi ją 67 ośrodków w Polsce. Jak podkreśliła w rozmowie z TVN24 neonatolog prof. Maria Katarzyna Borszewska-Kornacka, "gotowe przeciwciała, które podawane są jako immunoprofilaktyka, od razu chronią dziecko przed wirusem RSV, hamując jego działanie". - Podawane są domięśniowo, ale nie jest to szczepionka. Podane przeciwciała są natychmiast gotowe do zablokowania i unieszkodliwienia wirusa RSV - poinformowała specjalistka. Jednak ochrona, jaką zapewniają przeciwciała, trwa ok. 30 dni od podania leku. To sprawia, że trzeba podawać ją kilkukrotnie w miesięcznych odstępach. Warto o tym pamiętać, bo wszelkie zaniedbania mogą skutkować ciężkimi zaburzeniami oddychania, przy których konieczne będzie leczenie pod respiratorem, a później - odma opłucnowa, która utrzyma się przez wiele lat. Czytaj też: "Oddział zapełniają nam dzieci z RSV". Co to za wirus? Ekspert wyjaśnia Wirus RSV atakuje coraz mocniej. Najgroźniejszy najgroźniejszy dla dzieci do 2. roku życia Dowiedz się więcej na temat:
The 3-year extension phase (Nov 2018 – Oct 2021) aims to consolidate the achievements of the original investment and proposes to. (a) enhance the surveillance in infants and young children less than 2y, (b) focus on the more severe disease requiring hospitalization, (c) widen virologic monitoring to differentiate virus types and to identify

Niemowle Choć Świat mówi dziś głównie o pandemii koronawirusa, inne patogeny nie zniknęły. Groźny jest również wirus RSV. Co więcej, atakuje on przede wszystkim organizmy niemowląt i małych dzieci. Z falą zakażeń zmagają się właśnie szpitale w USA. Specjaliści są zaniepokojeni, gdyż wzrostu infekcji oczekiwano dopiero na zimę. Wirus RSV jest groźny przede wszystkim dla niemowląt i małych dzieci, gdyż to one są najbardziej podatne na zakażenie. RSV jest głównym patogenem odpowiedzialnym za infekcje dróg oddechowych u dzieci oraz najczęstszą przyczyną chorób dolnych dróg oddechowych u niemowląt. Może doprowadzić do zapalenia oskrzelików i zapalenia płuc, a roznosi się droga kropelkową. Patogen jest dobrze znany medykom, którzy potrafią sobie z nim radzić. W tym roku RSV wywołał jednak zaniepokojenie wśród lekarzy w Stanach Zjednoczonych. Fala zakażeń wirusem przechodzi właśnie przez USA. To zaskoczenie dla tamtejszej opieki zdrowotnej, gdyż wzrostu infekcji spodziewano się dopiero zimą. To zwiększa obciążenie szpitali, które zajęte są pomocą osobom zarażonym wariantem delta koronawirusa. W niektórych miejscach brakuje już wolnych łóżek dla najmłodszych Poradnik Zdrowie: palenie papierosów - skutki przyjmowania nikotyny Wirus RSV - w szpitalach zaczyna brakować łóżek! O fali zakażeń wirusem RSV w USA donosił niedawno dziennik New York Times. Jak poinformowano, w niektórych regionach liczba zakażeń osiąga poziomy notowane zimą. Co gorsza, dotyczy to terenów najbardziej dotkniętych koronawirusem. Skutkuje to ogromnym obciążeniem dla szpitali. W Luizjanie, będącej obecnie jednym z największych ognisk Covid-19, zaczyna brakować miejsc w szpitalach. Z podobnym problemem mierzy się Oklahoma. Wirus RSV - objawy u dzieci Tak ciężka sytuacja na szczęście nie dotyczy Polski. Miejmy nadzieję, że tak pozostanie. Wirus RSV jest jednak wykrywany także u nas. Warto znać najczęstsze objawy u dzieci. Infekcję patogenem można rozpoznać po symptomach chorobowych, do których należą katar, kaszl i umiarkowana gorączka. Objawy znikają do 2 tygodni. Zakażenie RSV jest zdecydowanie groźniejsze dla dzieci ze współistniejącymi chorobami, wadami serca, chorobami lub wadami oskrzeli i dla wcześniaków. Dojść może wówczas do ciężkiego zapalenia płuc, z dusznością, bezdechem i licznymi zmianami w tkance płucnej.

.
  • 84my41knfq.pages.dev/560
  • 84my41knfq.pages.dev/604
  • 84my41knfq.pages.dev/409
  • 84my41knfq.pages.dev/29
  • 84my41knfq.pages.dev/810
  • 84my41knfq.pages.dev/619
  • 84my41knfq.pages.dev/221
  • 84my41knfq.pages.dev/102
  • 84my41knfq.pages.dev/437
  • 84my41knfq.pages.dev/276
  • 84my41knfq.pages.dev/661
  • 84my41knfq.pages.dev/181
  • 84my41knfq.pages.dev/866
  • 84my41knfq.pages.dev/690
  • 84my41knfq.pages.dev/145
  • rsv co to za wirus